Przygotowanie zawodowe w sądzie. Błagam o pomoc, bo oszaleje w tej beznadziej!!!

Błagam o pomoc wszystkich, którzy orientują się w temacie! Organizuje sobie przygotowanie zawodowe w Sądzie Rejonowym, uzyskałam zgodę Prezeski, ale osoba która miała się tym zająć osobiście- tzn. wypełnić i wysłać imienny wniosek do PUP (jakaś gówniarowata bezczelna kierowniczka Działu Administracji)- czuje się w Sądzie najważniejsza i robi problemy. Dzisiaj powiedziała mi przez telefon, że wniosku nie wyśle bo ja muszę mieć zgodę Dyrektora PUP na to, aby Sąd wystosował imienny wniosek!!! Przecież to chyba jakiś absurd!!! Przecież ja mam prawo szukać wszędzie przygotowania zawodowego, pracodawca kieruje wniosek do PUP, a ten dopiero go rozpatruje! Podejrzewam, że ta młoda siksa w ogóle nie dzwoniła do Dyrektora Urzędu Pracy i wymyśliła to wszystko. A samego Dyrektora o to spytać nie mogę bo poszedł na urlop... Błagam pomóżcie.... Może ktokolwiek z Was sam odbywał przygotowanie zawodowe w Sądzie i też trafił tam skierowany bezpośrednio przez Sąd poprzez wniosek imienny.