Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Belisa

Czy ma sentyment do byłej?

Polecane posty

Gość Belisa

Nurtuje mnie jedna rzecz jestem z facetem od 3 miesięcy jesteśmy razem w pewien sposób szczęśliwi choć trochę się ostatnio zmienił z upływem czasu...ale martwi mnie jedna rzecz jeszcze trzyma na półce maskotkę od byłej,ma jej zdjęcia na kompie,kilka razy opowiadał mi wspomnienia o niej jak cierpiał gdy go zostawiła choć zrobiła to w podły sposób broni jej...wiem od kumpla,że bardzo ją kochał i nie mógł przez dłuższy czas się po tym pozbierać.zmienił się po tej sytuacji...czy on ją dalej kocha?mówi,że to była jego pierwsza miłość a tego się nie zapomina i przyznał,że gdybyśmy nie byli razem byłby z nią(akurat stwierdził,że z nią a miał też kilka innych byłych) próbowałby ale to tylko gdyby mnie nie było...co mam o tym myśleć proszę doradźcie z góry dziękuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belisa
pytałam się go nawet czy nie ma do niej sentymentu ale on wtedy okropnie się zdenerwował i powiedział mi że nie i powinnam to wiedzieć i mu ufać bo zaufanie jest najważniejsze...ale nie wiem czy on tym zaufaniem się nie wykręca od prawdy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belisa
bo może po prostu być tak jak według tego przysłowia że "lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu" ponieważ podobno on jeszcze kilka miesięcy przez tym gdy mieliśmy być razem starał się by być z nią i mu nie wyszło choć już dawno ona z nim zerwała i jeszcze była z kilkoma innymi ona facetów traktuje jakby byli zabawkami na tydzień.dlaczego niektórzy faceci tak się starają o kobiety które ich porzucają dla innych a nie doecenią tej które ich tak kochają i z którą są...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belisa
proszę poradźcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ta co rzuca ........jest dla faceta wyzwaniem ...ten facet porzucony jest zraniony,i zrobi wiele by ja odzyskac:)...wszystkie znaki na ziemi i niebie(te co opisałas) wskazuja ze ona mu nie mineła:O:O:O to sie da wyczuc,bo gestach rozmowach i sytuacjach dnia codziennego.....faceci czasami lubia tez gonic za tymi co olewaja...tylko czesto tak jest ze z takiego faceta jak juz ja odzyska ta miłosc z powrotem to z takiego goscia robi sie starszny pantofel.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belisa
co ja mam zrobić by on wreszcie się zdecydował że chce być tylko ze mną i kochać tylko mnie...przecież z nim nie zerwę to by było zbyt brutalne...chociaż wtedy może dowiedziałabym się czy by o mnie walczył czy odpuścił i starał się o tamtą...:(ale lepsza najgorsza prawda niż życie w kłamstwie..jak ja mam w tej sytuacji postąpić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aerochocolate (aerochocolate@op.pl) niedzwiedz a co ty gg podajesz a na nim nie siedzisz?? jak mnie nie ma jak jestem:):)....moze mnie nie było akurat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belisa
poradźcie jak mam postąpić w tej sytuacji co o tym myśleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belisa
nie ma kontaktu ale czasem się widzą ale z tego co wiem to przelotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belisa
przypominam sobie jedynie jedną sytuacje opowiadała moja kumpela że podobno ona gdy go raz spotkała gdy była z 3 kumplami to wtedy gdy dowiedziała się ze on ma kobiete to zaczęła się do niego kleić on niby się odganiał ale coś niewstarczająco bo obłapiła go 2 lub 3 razy a on stwierdził na to,że co miał jej zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej z nim szczerze porozmawiaj....i powiedz ze jesli cie kocha to nie zyczysz sobie takiego traktowania podnoszenia głosu i trzymania zdiec swojej byłej na poleczce.... dla mnie to zkrawa tesknota za była

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomóż o niej zapomnieć
jak go rzuciła w podły sposób to raczej nei maja szans na zbudowanei związku. Co nei zmienai faktu ze bedzie go niej ciagnelo - pomagaj mu o niej zapomniec. delikatnie moze zasugeruj zeby sie od niej odcial bo tgo bedzie meczyc. jednak nawet jesliby sprobowali byc razem to juz po takich przezyciach marnie to widze - wtedy wszyscy beda poranienie ty, on i jego byla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belisa
próbowałam zacząć rozmowę o tym ale on zawsze nerwowo reagował i przytaczał mi o zaufaniu.najgorsze jest to,że mówi,ze kocha a nie wiem czy gdyby nie było mnie albo gdyby ona dała większe sygnały to czy by mnie nie opuścił dla niej...dlaczego to mnie nikt nie może tak kochać nie może mieć do mnie takiego sentymentu tylko do takiej osoby która bawi się uczuciami facetów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belisa
chciałabym mu pomóc zapomnieć tylko nie wiem jak to zrobić,jak się do tego zabrać...to była jego pierwsza dziewczyna i jeśli przeżył to tak jak mówił to może byc bardzo ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaufanie nie poparte czynami.jest tylko pustym słowem....sciemnia chłop i tyle...i nie daj sie zwodzic.....dla mnie to chore:(.....definitywnie mu nie mineła ty jestes zastepstwem.......smutne ale prawdziwe:O:O:O.postaw sprawe jasno albo była albo ty....narzuc mu cos,i nie daj sie krzykiem zbywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Belisa chciałabym mu pomóc zapomnieć tylko nie wiem jak to zrobić,jak się do tego zabrać...to była jego pierwsza dziewczyna i jeśli przeżył to tak jak mówił to może byc bardzo ciężko ło matko:O:O:O ty mu tu w niczym nie pomozesz dziewczyno.......jak chcesz to zrobic tej pomocy mu udzielic...a moze chcesz mu pomoc odzyskac swoja dawna pierwsza miłosc,,czy ty słyszysz co wogole mowisz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość godzina 0040
a moj tez wspomina byla. olala go to ja pamieta. zalozylam taki topik nawet :) ta dziewczyna nie wytrzymala z nim. zerwala kontakt. on sie staral to naprawic. przestal, kiedy jej telefon odebral inny facet i kazal sie odczepic. czesto ja wspomina ... cos mu sie skojarzy i zaraz mowi o niej. tymczasem powiedzial mi, ze jesli zerwe z nim, nie bedzie plakal. widac po tamtej zmienil strategie. juz sie nie przejmuje, jak cos zle pojdzie. powiedzial mi to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belisa
on się tak tego sentymentu wybiera,tak nie chce przyznać...czasem myślę po co chciał być ze mną i mnie rani jeśli nadal kocha ją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belisa
masz rację ja mu nie pomogę on sam musi zdecydować czego tak naprawdę chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belisa
godzina 0040 a moj tez wspomina byla. olala go to ja pamieta. zalozylam taki topik nawet ta dziewczyna nie wytrzymala z nim. zerwala kontakt. on sie staral to naprawic. przestal, kiedy jej telefon odebral inny facet i kazal sie odczepic. czesto ja wspomina ... cos mu sie skojarzy i zaraz mowi o niej. tymczasem powiedzial mi, ze jesli zerwe z nim, nie bedzie plakal. widac po tamtej zmienil strategie. juz sie nie przejmuje, jak cos zle pojdzie. powiedzial mi to. tak to jest faceci się zmieniają po takich przeżyciach ale jeśli nadal się nie uporali z przeszłością to krzywdzą i to bardzo tą "nową"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belisa
Czyli właściwie w tej sytuacji ja nic nie mogę zrobić by ją zmienić??:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz jedno wyjscie z sytuacji.....postaw faceta przed faktem dokaonanym albo była albo ty.....bo tak mozesz sie bujac w nieskonczonosc....a chyba nie chciala bys pewnej pieknej nocy podczas sexu z toba wypowiadał jej imie i kochajac sie z toba myslał o niej/:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belisa
po trochu boję się tego że wybierze ją ale wole znać prawdę.jest też opcja,że po prostu wiedząc że nie może z nią być zostanie ze mną mimo,że będzie chciał być z nią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xoxoxox
jestem trzy tygodnie po rozstaniu. nie zdjęłam jeszcze zdjęcia ze ściany, nie wyrzucam zdjęć z kompa. ciągle kocham, tli się we mnie nadzieja,że on wróci. jak byłam w turcji już jako singielka miałam przelotny romansik z pewnym przystojniaczkiem, na chwile zapomniałam,ale jak wrocilam do PL wrocil smutek. to tak latwo nie przechodzi. porozmawiaj z nim szczerze, lepiej, żebyś niebyła "na zastępstwo". zanim naprawdę pokochasz.f

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belisa
najgorsze jest to że ja już kocham...i ta miłość może szybko obrócić się przeciwko mnie jeśli on mnie traktuje jako tą "na zastępstwo"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Belisa po trochu boję się tego że wybierze ją ale wole znać prawdę.jest też opcja,że po prostu wiedząc że nie może z nią być zostanie ze mną mimo,że będzie chciał być z nią... a chcesz zyc w zwiazku w ktorym cie bedzie koles oszukiwał????.wybierze była to bedzie oznaczało ze cie nie kocha.takie to jest proste....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×