Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

KochamMojeSerduszko

Stawiający się brzuch.

Polecane posty

Witam Drogie Panie:) Mam do Was małe pytanko. Jestem w 6 miesiacu ciazy i ostatnio czasami twardnieje, stawia mi podbrzusze. Najczesciej dzieje sie to tylko po jednej stronie. Czy to moze byc wypychanie przez dziecko? Mialyscie moze tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, ja miałam od 22tygodnia. Doświadczone koleżanki wmawiały mi, ze to dziecko się rozpycha, a po dwóch tygodniach lekarz stwierdził stawianie brzucha. Do końca ciąży byłam na lekach, leżałam prawie 4 miesiące, ale urodziłam w terminie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusicka
Mi też się macica stawia,w pierwszej ciąży lekarz kazał brać nospę forte,teraz trwa to od ok 18 tyg(jestem w 26tc) i lekarz(inny) kazał brać nawet do 6 tabletek magnezu dziennie w zależności jak często by się to zdarzało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli są to skurcze pojawiające się do kilku razy na dobę (stawianie się brzuszka) to są to skurcze Braxtona-Hicksa (nie wiem czy poprawnie napisałam). To są takie skurcze przygotowujące macice do porodu. Z czasem staną się mocniejsze i możesz odczuwać ból. To normalne. Jeśli jednak będą częstsze - ja miałam kilkanaście na dobę, czasem kilka na godzinę to powinnaś udać się do lekarza. Wtedy lekarz zadecyduje o dalszej diagnostyce. Ale jeśli jest ich do kilkunastu na dobę (mam na myśli 10-12 skurczy, nie 20!!!) to się nie obawiaj - to całkowicie normalne:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pokręciłam...w pierwszym zdaniu powinno być " do kilku/kilkunastu" :-)) Sorki za błędy ale piszę w pośpiechu bo mija królewna mnie nawołuje:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszeeee
tez mnie to interesuje zaniepokoilam sie czytajac Wasze wypowiedzi, ja myslalam, ze to dzidzia wypycha:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotaPoznan29
mi tak twardnieje od pepka w dol i tak jakby ciagnal, to jest skurcz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, to jest stawianie się brzuszka. Najlepiej będzie jak się skontaktujecie z ginem. Nie każdy skurcz oznacza , że dzieje się coś złego a jednocześnie warto być czujną:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kończe 31 tydzień, przez ostatnie parę dni brzuch mi tak twardnieje parę razy na dobę...eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi tez chyba sie stawia
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmaaammmmmaaaaa2277
Mi tez twardniał brzuch od 5 miesiąca , lekarz przepisał mi nospe i magnez i jak je przyjmowałam było wszystko w porządku , teraz jest 9 miesiąc i w poniedziałek jak byłam u gina to kazał mi je odstawić i teraz mam twardy brzuch, nie wiem czy ma tak być ale w poniedziałek znowu mam wizyte u lekarza i zobaczymy co powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od 26 tc do 37 tc przyjmowałam Fenterol, Isoptin, Scopolan, Magnez. Ale mi brzusio się stawiał nawet wtedy jak wstawałam siusiu także dużo odpoczywałam. 2 dni po odstawieniu Fenoterolu odeszły mi wody i urodziłam. Trochę przed czasem ale wszystko jest ok:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjjjjj
jutro ide do lekarza też chyba tak mam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie, jak pójdziesz do gina to zaaplikuje ci odpowiedzią "kurację" i będzie ok;-) Powodzenia:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamccccccccia
Mi zaczął też sie stawiać brzuch pod koniec 6 miesiąca. Pierwszy raz złapałao mnie tak konkretnie w lesie na grzybach. wtedy w ogóle nie zdawałam sobie sprawy co sie dzieje, i jakie moga byc konsekwencje. Po weekendzie poszłam do lekarki, odrazu przepisała mi fenoterol, magnez i w razie powtórki kazała odrazu jechac do szpitala. No i wylądowałam 2 razy w szpitalu z objawami przedwczesnego porodu, ale na szczęscie wszystko dobrze sie skończyło. Wszystkie skurcze przeszły jak ręka odjąc w 9 miesiacu. W efekcie urodziłam przez cc dzień przed terminem. Nie lekcewazcie takich objawów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hub
ja tez tak maila ale lekarz nic tym nie zrobilL:( w 29 tyg wyladwalam w szpitalu- bylam na podtrzymaniu, lekarze widzac ze dalej mi twardnieje brzuch odstawli feneterol i dali za to magnez i to byl ich blad bo za 2 dni urodzilam w 31 tyg:( teraz juz wiem jakie bledy lekarze zrobili ale co z tego jak juz nie da sie cofnac czasu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SATIJA
witam! ja wczoraj bylam u lekarza - zwykla normalna kontrolna wizyta, jak pani dr zobaczyla moj brzuch w pozycji lezacej, to sie przerazila spytala - pracuje pani? ja: tak dr: to juz nie dostalam L4 i prikaz lezenia i oszczedzania sie do samego konca (jestem w 23 tyg) przepisala mi DUPHASTON i kazala zrobic jeszcze dodatkowo krzywa cukrowa i CRP.. nie ogarniam tego jeszcze na razie.. i tak jakby to do mnie nie dociera bo generalnie czuje sie dobrze, nic mnie nie boli, energii mam za pieciu, a tu nagle trzeba zwolnic.. :-/ buuu niech juz bedzie lipiec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×