na czarno - bez podszywacza 0 Napisano Sierpień 10, 2008 Pakuje ta chemie w siebie,cukierki,ciasteczki,batoiki,chipsy. Nie mam nadwagi,mam idealna mase ciala do wzrostu,idealne BMI ( tak to sie chyba nazywa), ale te ciasteczka i batoniki odkladaja mi sie na udach i brzuchu,no i cellulit...mimo to nie umiem przestac jesc tych slodkosci.. co robic ?! pomocy! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość owiana morskim wiatrem Napisano Sierpień 10, 2008 witam w klubie łasuchów ja też pojadam i pojadam ................ale lubie więc mam skutki uboczne głęboko gdzieś;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
na czarno - bez podszywacza 0 Napisano Sierpień 10, 2008 doladnie.. otwieram klub nieszczesliwych łasuchów. Hm,szczesliwi przez chwile - podczas ciumciania cukierkow, przelykania kesow czekoladowego batonika.. a wałek na brzuchu coraz wiekszy :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Robaczek z jabłka 0 Napisano Sierpień 10, 2008 jak ja mam fajnie :) nienawidzę słodyczy ;P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
złudzenie_optyczne 0 Napisano Sierpień 10, 2008 ee tam, ja nie jem już tydzień i jakoś mnie nie ciągnie ;) jedz np. jogurty i słodkie owoce :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
na czarno - bez podszywacza 0 Napisano Sierpień 10, 2008 robaczek z jabłka - zazdroszcze! a rownoczesnie nie wierze,jak mozna ich nienawidzic ;P dobry pomysl z tymi jogurtami... chyba zaczne jesc jogurty zamiast tabliczki czekolady,ale czy wytrwam ?! znacie jeszcze jakies sposoby ?! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lajf Napisano Sierpień 10, 2008 tez chcialabym sie tego oduczyc,wiec napiszcie cos. podzielcie sie doswiadczeniami Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach