Pomocy...co mam zrobic

z gory dziekuje....Znam sie z chlopakiem od paru ladnych lat...kocham sie w nim do szalenstawa innym mowie ze go nie nawidze...no i ostatnio...chcialam w nim jakos znalesc cos....co by mu sie we mnie spodobalo...ale zapytalam sie go o cos...a on sie pyta czy mam jeszcze jakies pytania...powiedzialam...pewnie...i zadawalam mu pytania dosc prywatne...i gdy zaczelam cos o sobie mowic...lub takie realne pytania...mowic...to on powiedzial ze go zanudzam...ze juz mnie tak nie lubi oklamalam go powiedzialam ze go nie kocham mmam go gdzies...ale co gorsza nie moge o nim zapomniec....nie moge pomozcie mi co mam zrobic...zeby zapomniec..ze go kocham ze on istnieje...z reszta bedzie jeszcze jeden rok w liceum....:)...ze mna :(:(///... i on teraz mnie nie nawidzi jak mu spojzrec w twarz? co robic? pomozcie

Widać że jesteś bardzo młoda.......

Z gory soorrki...ale ..sory szybko pisalam aby dostac szybką informacje mloda....? mam juz prawie 18

Jak tu pani powiedziala jestem mloda....nastolatka...mlodziezowy jezyk w internecie nie zawiera takich znakow jak Ł,ó,ą,ć,ę

jak masz PRAWIE 18 lat to już lekko starawa jesteś. Bez komentarza....

Ah,,,nie chce sie klocic ani nic...potrzebuje tylko waszych porada

interpunkcja.

Co by Ci nie poradził, to i tak zrobisz odwrotnie.