sms

Witam wszystkich. Chciałabym się poradzić odnoście pewnego smsa, którego dostałam dzisiaj o 1:30 w nocy. Odczytałam go dopiero rano, jak wstałam. Jego treśc to : \" I love You!\". Jak go przeczytałam to nie wiedziałam co mam sobie myśleć...Mam odpisać na ten nr? A jeśli tak, to co? I czy jest szansa ze ktoś sobie ze mnie NIE robi jaj? Może lepiej go zignorować? Doradzcie.Nie wiem czy to istotne, ale mam 16 lat. Boje sie odpisać, żeby sie nie ośmieszyć, jeśli ktoś siebie ze mnie żartuje:( Czy chłopak okazuje dziewczynie zainteresowanie poprzez takiego smsa? Z góry dziękuje za odpowiedzi.Aha i przepraszam, że zakładam taki temat, dla Was pewnie o błahej tematyce.

aj lof ju tuuuuuuuuuuuuu przeciez to na pewno jacek z II B :) nie zmarnuj tej milosci :P

dzięki za ironię.

odpisz : " ale o co chodzi ? " i tylko tyle :D takim czymś sie nie zblaźnisz to może być cichy wielbiciel albo żart albo też pomyłka

Teraz nie jest za pozno?;] dostalam tego smsa jakies 22 godz temu.

jakby cie naprawde kochal to miedzyczasie wyslaby ci przynajmniej piec takich wiadomosci. wg mnie to byl zart albo pomylka.

pewnie masz rację, czasami jednak fajnie sobie pomarzyć, ze ktoś cie kocha...

NIe sądzicie ze jednak powinna mu coś odpisać? a jeśli to nie jest żart? a jak chłopak jest nieśmiały to drugi raz nie napisze przecież...sama nie wiem. Zrób jak uważasz.

już nie ma szans, to zdecydowanie za późno. gdyby odpisała do tych 21 godzin i 29 minut to może może, ale teraz pewnie koleś wysłał już innej smsa.