Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Puszka

Jak zwichnąć sobie rękę?

Polecane posty

A ja ci pomogę puszka :-) Kiedyś czytałam ale nie pamiętam gdzie. Podobno jak szare mydło włożysz do zgiętej ręki i zwiążesz bandarzem i tak się prześpisz rano odwiążesz bandarz i gwałtownie wyprostuj rękę złamiesz ją sobie bezboleśnie A co do Black sheep i gray green wolf nie powinniście mówić że autor tego tematu jest głupi i bezmyślny bo może mądrzejszy od was. :-( A jak \'\'Puszka\'\' chce złamać rękę to niech sobie łamie przekona się sama że to zły pomysł :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grabol
Patrick muj pies: ej jak te mydło wsadzic pod zgiętą renke to gdzie pod nadgarstek czy renke?? prosze odpowiedz bede wdzieczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na poczatek to poczytaj slonce slownik ortograficzny bo z tym kiepsko a dopiero pozniej bierz sie za lamanie sobie rak Pisze sie mój a nie muj i ręka a nie renka:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdziuuu
ale ludzie maja naryte... jedna wpierdala gliste zeby schudnac ten czy ta chce swichnac lape. Kurwa nauczcie sie zyc i stawiac czola sobie i problemom a nie robic idotyzmy a za pare lat skutki sie pojawia. Nie bojcie boba, wszystko sie odezwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do sposobu na zlamanie to syszalam ze ocet pomaga tyle ze nie wiem jak z reka bo o palcu slyszalam. Trzeba moczyc go dosc dlugo w occie ( nie mam pojecia ile) a pozniej wystarczy podobno uderzyc tym palcem np o kant stolu i kosc peka. Ile w tym prawdy nie mam pojecia a sama nie praktykowalam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odezwie sie na pewno:) jak bylam malolata to robilismy z kolegami zawody w skokach do piaskownicy niby nic strasznego tyle ze my skakalismy z dachu garaży ktore staly obok:) Owszem skoczylam najdalej tyle ze zle postawilam noge i ja zlamalam :) Skutki odczuwam do dzis jak zmienia sie pogoda:) Nie dosc ze boli to czasem jak chodze to mam wrazenie ze przeskakuje i jest to dosyc bolesne:/ No ale jest przyslowie "Czego sie Jaś nie nauczy tego Jan nie bedzie umial" wiec jak chca jesc robale czy lamac rece( w lato miec gips przerabana opcja) to ich sprawa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;dd
Nom ja właśnie to zrobiłam... grałam na w-f i mi coś źle piłka siadła i ręka mnie teraz cholernie boli...;/ a teraz uderzylam w drzwi strasznie mnie boli ręka i mam chyba zwichniętą... a na czym można jeszcze złamać rekę w domu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i zbyt późno napisałam ale napiszę . 1.Miej rękę wyprostowaną lecz taką żeby była przy twoim ciele. Następnie podnieś ją drugą ręką i podnieś równocześnie kolano. Ta pierwsza ręka która jest trzymana przez drugą musi zostać porządnie wcelowana w kolano czyli tak jakbys chciała w coś walnąć młotkiem. 2.Możesz gdy nikt nie patrzy walnąć w tą pierwszą rękę ale w te zgięcie ale tak z całej siły. 3.Spróbuj się przewrócić i żebyś podparła ręką którą chcesz złamać albo na zgiętą rękę którą chcesz złamać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×