Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cichotka migotka

Co byście zrobiły na moim miejscu?

Polecane posty

Gość cichotka migotka

Poznałam faceta sympatyczny, może i by coś z tego wyszło zresztą sam powiedział, że może byśmy spróbowali, ale długo się nie nacieszyłam, bo po kilku całkiem sympatycznych spotkaniach (randkach) bez słowa zaprzestał się nagle odzywać i milczy aż po dziś dzień :( moi znajomi mówią, żebym nie brała tego do siebie, bo on po prostu taki jest, ale mi się nie chcę wierzyć, dobra nic z tego nie wyjdzie, ale chciałabym pozostać z nim w kontaktach znajoma - znajomy i teraz zastanawiam się czy napisać do niego? wiem, że w środę zdawał egzamin na prawojazdy (motocykl), nie odezwał się, więc nie wiem czy zdał czy nie i sama nie wiem czy w ogóle jest sen żeby się odzywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam podobnie_
miałam podobnie i...cóż. dobra wiadomość:NIEJ EST tak źle jak Ci sie wydaje.ta "cisza"z jego strony może oznaczać wiele rzeczy, ale raczej NA PEWNO odezwie. może być np.tak,że musi zakończyć stary związek, albo ostatecznie pozbyć się swojej ex, może tez przeżył kiedyś jakieś zranienie i dał sobie teraz czas na to by przemyśleć-wchodzić w to czy nie, może też w jego życiu dzieje sie cos w co nie chce cie mieszać.mimo,tego radze PIERWSZEJ sie nie odzywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cichotka migotka
spotykaliśmy się od 2 miesięcy, nie pisał do mnie codziennie, nie wydzwaniał codziennie, to było fajne, bez narzucania się, ale jak milczy cały tydzień to zaczynam się zastanawiać... zawsze ja pierwsza pisałam, jak minął dzień czy mobilizowałam do spotkania, stwierdziłam, że teraz poczekam na pierwszy krok i co? i nic! milczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cichotka migotka
kurde, to co ile mam jeszcze czekać? miesiąc? dwa? chciałabym żeby się odezwał, nie mogę przestać nie tyle myśleć o nim co o tym co mogłam zrobić nie tak, źle, że zaprzestał się odzywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cichotka migotka
czemu Oni tacy są?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sharisse88
ja tez czekam, od kilku dni na znak od chlopaka moich marzen. umówiłam się z nim, było cudownie, czulam, ze on tez się dobrze czuje i...jak na razie zadnego znaku zycia z jego strony :( zycie boli... a ile walczyłam sama ze sobą, by w koncu doprowadzic do tego spotkania! ech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cichotka migotka
a ile ja walczę ze sobą, żeby nie napisać do niego, jeżeli mu nie zależy to nie chcę żeby sobie pomyślał, że ja się jakoś znacząco zaangażowałam, chociaż wiem, ze mu zależy, ale czego się obawia? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×