trądzik a psychika!

otóż osobiście wydaje mi się iż to co siedzi w naszej głowie odpowiada za nasz faktyczny stan zdrowia. i analogicznie jest z cera, jesli chodze, szukam, probuje kosmetykow, glowie sie jak sobie pomoc, jakie leki, witaminy wziasc, jest coraz gorzej. jak non stop o tym mysle, wmaewiam sobie, a moze nie patrzenie w lustro i nie myslenie o pryszczach pomoze mi w walce z tradzikiem?jaka jest wasza opinia?

Czy nagle zmiany nastrojow , depresje moga miec szkodliwy wplyw na tradzik. Czy od tego jakie mamy nastawienie do swiata i do wlasnego ciala moze spowodowac ze tradzik moze sie nasilac i oslabiac ??

Podobno mysli przyciągają fakty...

Trądzik Może się jednak zdarzyć, że np. nastolatek czuje się oszpecony szczególnie na twarzy. Wówczas dostaje tzw. trądzik. Są to małe wysepki melanomy skóry właściwej, które dają się wycisnąć. Medycyna szkolna nie wpadła na to, że skóra właściwa i naskórek zarówno w fazie aktywnej, jak i w fazie zdrowienia zupełnie inaczej się zachowują (chodzi o przyrost i zanik komórek)... http://www.germanska-nowa-medycyna.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=137&Itemid=182