Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rlisijaja

CO MAM ZROBIC JAK TO ROZEGRAC

Polecane posty

Gość rlisijaja

miesiac temu rozstalismy sie z facetem tzn.on powiedzial,ze sie wypalily jego uczucia do mnie, czesto sie klocilismy:(ale bardzo sie kochalismy i nadal kochamy,on niedawno sie odezwal do mnie telefonicznie,gadalismy,powiedzial,ze bardzo mnie kocha,ze jednak nie potrafi zyc beze mnie:(teskni itp.zebysmy moze zaczeli wszystko od nowa... powiedzialam mu,ze chce ale spotykam sie z kimsnie wiem czemu tak powiedzialam,chcialam zeby poczul zazdrosc:(mimo,ze pragne znowu byc z nim...on powiedzial,ze w taki razie usuwa sie z mojego zycia,ale zebym pamietala ze jestem dla niego najwazniejsza osoba,plakal:(powiedzial,ze nigdy sie juz nie odezwie:( jak mam to terz rozegrac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie to proste
jak chcesz zacząć od nowa(jeśli można to tak nazwać) to powiedz prawdę,że nikogo nie było,nie ma. przecież nie mozna budować związku zaczynając od kłamstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wazelina kosmetyczna
moze zadzwon do niego i umów sie z nim np. na piwko albo kawe. Myśle ze pozniej wszystko sie jakoś potoczy i będzi łatwiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz to Ty spokojnie
poczekaj. Nie odzywaj się do niego. On się wreszcie odezwie. Zobaczysz. Uniesie się dumą ale przyjedzie czas że się odezwie. Tylko musisz być silna i milczeć. Powiedział że zniknie z Twojego życia bo co miał innego powiedzieć. Strzeliłaś mu prosto w twarz mówiąc że masz innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dop******lam dziś każdemu
ale może też się nie odezwać i co wtedy ,lepiej daj mu sygnał że chcesz pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rlisijaja
czyli powinnam sie odezwac???ale ja powiem,ze jednak nikogo nie mam to nie bedzie chcial mnie znac za klamstwo:(ale idiotka ze mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rlisijaja
czyli powinnam sie odezwac???ale ja powiem,ze jednak nikogo nie mam to nie bedzie chcial mnie znac za klamstwo:(ale idiotka ze mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rlisijaja
czyli powinnam sie odezwac???ale ja powiem,ze jednak nikogo nie mam to nie bedzie chcial mnie znac za klamstwo:(ale idiotka ze mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Faceci nie zachowują się jak baby. Płaczą tylko słabi psychicznie lub dzieciaki" Jak baby to znaczy jak?:P Różni są ludzie, mężczyźni czasami też płaczą, a zdarza się i tak że kobieta jest "twarda" i nie uroni ani jednej łzy... Jej chłopak umie okazywac uczucia i sie tego nie wstydzi...nie jest chłodny, zimny, pozbawiony uczuć? Czy ty nigdy nie płakałes? Tak tak wiem, w życiu bys sie do tego nie przyznał:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe rozbawiłeś mnie :D:D:D ale racja jest jak dupa, kazdy ma swoją.. po częsci zgadzam sie z tobą ( bo ja tez nie lubie jak facet placze :o) ale tak odrazu nie skreslajmy go z listy "prawdziwych" męzczyzn:P Zresztą, autorka go kocha, czyli akceptuje to w nim. Chciała zebysmy jej doradzili w sprawie tego spotkania, a my sie rozwodzimy na temat płakania:):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
Jak ja sie rozstałam z facetem to płakał, nie to że ryczał łeee tylko leciały mu łzy i mnie to własnie rozczuliło i postanowilam dać mu jednak szanse ;) bo to pokazywalo jak mu bardzo zalezy... Co nie znaczy ze jest niemeski i płacze przy kazdej okazji jak mu sie cos nie uda itp. Powiem Ci co powinnaś zrobić. Zadzwoń do niego, przeproś za to że go okłamałaś, powiedz prawdę że nie wiesz czemu to zrobiłaś i powiedz że też Ci na nim bardzo zależy i chcesz sie spotkać porozmawiać. Innej sensownej opcji nie widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie jest moje zdanie
BEZEDURY - masz trafny nick. A wracając do problemu autorki - nie dojrzała do związku, niech Mu da spokój i sobie Mądry chłopak, że tak powiedział, powinien Ją zlać po całości na dzień dzisiejszy, niech idzie dojrzewać gdzie indziej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie jest moje zdanie
BEZEDURY i tylko w tym jednym punkcie się zgadzamy. a najlepiej Ciebie wraz z kulką :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie jest moje zdanie
ALe twardo tu tkwisz nie od dziś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale skad ty mozesz wiedziec czy ona go kocha czy nie:P Kazdy przezywa miłość na swoj sposób..jedni wyzywają sie od szmat, kurew i się kochają..dla innych obrazilwe słowo to koniec związku. Nie znasz całej historii wiec chyba za szybko te wnioski... piszę sie kłótnia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
A tak w ogóle to dobrze mu tak, że mu utarłaś nosa - w końcu to on ciebie rzucił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×