Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 49 euro

Wizyta u ginekologa - ogromny lęk

Polecane posty

Gość 49 euro

nie potrafię przełamać lęku przed wizytą u ginekologa. Nie wiem czy bardziej sie boję czy krępuje. Nie umiem tego przezwycięzyc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie Ty jedna
niestety duzo dziewczat tak ma. a ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktosia20
:)chyba kazda z Nas tak miala.. Ja pamietam ze tez bardzo dlugo z tym zwlekałam..odkładalam z tygodnia na tydzien..Przerwazala Mnie mysl o tym fotelu i rozkraczeniu sie przed kims obcym..w dodatku mysl ze moze jestem na cos chora? no ale nic..poszlam z kolezanka bo Ona to juz miala za soba.. Najpierw Ona..pozniej Ja.. Wchodząc mowilam w myslach "ginekolog to tez czlowiek,ginekolog to tez czlowiek"Po krotkiej rozmowie z doktorem bylo juz lepiej..Badanie nic nie bolało bo lekarz Mnie nakierował,dobrze usadzil na tym fotelu zeby nic nie bolalo,powiedzial zebys sie rozluznila to bedzie gitek:) Badanie trwalo tak krotko ze az palnełam:"to juz?" :)bylam naprawde mile zaskoczona tym wsyztskim..bo wczesniej w glowie mialam same zle rzeczy i naczytalam sie roznych pierdoł:) Teraz,ostatnio jak bylam to mialam grzybice i bylam badana dwa razy na 10 dni:)Wchodząc juz nie mysle ginekolog to tez czlowiek tylko ze bedzie sie cieszyl ze zbada sobie młoda kobiete bo pewnie sie juz dzis naogladał starych bab:Dhehe Takze Głowa do góry!nie ma sie czego bac tak naprawde!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 49 euro
eh:( ja dzis ide sama. obawiam sie najgorszego od kilku dni krwawie i odczuwam silny bol... jestem przerazona:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktosia20
Bedzie dobrze zobaczysz:) Mozliwe ze cos Ci jest skoro masz takie obiawy,nie wiem bo sie nie znam ale wiesz..nie ma co sie krepowac..dla Mnie slowo grzybica tez byla straszna ale przeciez tyle kobiet ją ma..czy nadzerke. Ginekolog nie takie rzeczy widzial.. zbada Cie,przepisze cos jak coś Ci bedzie i bedziesz zdrowiutka:) Naprawde warto isc zeby wlasnie sie nie stresowac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stu ll
Moja pierwsza wizyta to jak miałam 18 lat i na poczekalni wszelki stres mi minął , bo siedziała babcia może 70 lat, więc jak sobie pomyślalam o róznicy w "obrazkach" od razu zrobiło mi się lepiej. A z córka 18 letnią poszłam na pierwszą wizytę i nawet razem byłyśmy w gabinecie ( prywatnie) i bylo super. Wex koleżankę ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luzikowo
ja się ociągałam najmozliwiej długo, aż trafiłam na fotel ginekologiczny kiedy zauważyłam, że mam jakieś pękające coś na wargach... więc jak juz trafiłam do gabinetu to myślałam tylko o tym, że wreszcie mi ulży...od tego czasu nie mam żadnych problemów z wizytami u jakichkolwiek lekarzy... a przechodziłam nawet takie badania jak kolonoskopia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktosia20
skorbnij pozniej jak bylo i u Ciebie 49 euro po 1 wizycie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×