ciąża

Mam 19 lat przedwczoraj dowiedziałam sie ze jestem w ciąży. szczerze mówiąc nie jestem z tego zadowolona.. jetem z moim chłopakiem półtora roku kocham go ale ja właśnie z nim zamieszkałam chciałam iśc na studia zacząc prace i się czegoś dorobic a teraz nie wiem co mam robic. wiem że urodzę te dziecko tylko mam wątpliwości co do tego czy sobie poradzę.. jeszcze nie powiedziałam mamie ona pewnie nie będzie zachwycona,ostatnio ma problemy finansowe..Pochodzę z wierzącej rodziny,czyli ślub będzie konieczny. tylko jak zwykle chodzi o kasę.. cały czas jestem przybita wiem że tym sobie nie pomagam ale nie wiem co robic.. jestem w 5 tygodniu dziecko rośnie i nie mam na co czekac.. boje się,nie chce go skrzywdzic..od zawsze kochałam dzieci a teraz gdy będę miała swoje wcale się nie cieszę.. nie chcę żeby tak było..

jestem w Twoim wieku i obecnie już w 19tc. Na początku byłam załamana- planowałam z mom facetem slub, przeprowadzkę bliżej uczelni i podjecie studiów. Rodzice także nie byli zachwyceni, wręcz przeciwnie- mama cały czas płakała i niemogła się z tym pogodzić. Z czasem jednak wszystko zaczęło się układać- nasi rodzice spotkali się, przyspieszyliśmy datę ślubu. Ja powoli zaczynam cieszyć się z roli przyszłej mamy. Za niecały miesiąc będę żoną, a za dwa studentką :) zaczynam studia zaoczne aby móc pogodzić je z wychowywaniem maluszka. Mój narzeczony całkiem nieźle zarabia, mieszkamy razem a i rodzice zaczęli inaczej na to wszystko patrzeć gdy dostrzegli że jestem szczęśliwa i daje sobie radę. Teraz co prawda oboje sa za granicą i przyjada na nasz slub dopiero, ale codziennie mam z nimi kontakt ( \"błogosławieństwo\" doby internetu :P ). Także 19- latko nie załamuj się- wszystko da się pogodzic- wiadomo, będzie trudniej, ale to motywuje, pojawia się chęć pokazania wszystkim dookoła, że dasz radę :) życzę powodzenia w rozmowie z rodzicami i trafnych decyzji co do przyszłości :)

przykro mi to mówić ale trzeba było myśleć przed . niestety teraz juz za późno wiec musisz sobie wszystko zaplanować .dziecko zmieni wszystko. ale to nie przeszkoda do studiów czy realizacji marzeń. musisz nauczyc sie być bardziej zorganizowana