Mężczyźni! co o tym sądzicie?

Witajcie Wszystkie kobiety będące w oczekiwaniu i mężczyzn dających do myślenia! Pytanie kieruje przede wszystkim do mężczyzn, gdyż nie rozumiem troszke (i czasami) waszego zachawnia. Myślę, że rozjaśnicie mi tę sytuację. Nie tak dawno temu, zaprosiłam mężczyznena randkę (czyt. spacer) nic w każdym razie zobowiązującego. On mogę powiedzieć, że był zachwycony propozycją. Wysyłał wiadomośc za wiadomością do mnie - na koniec, mówił, że już dawno mogłam coś napisać do niego (rzecz dzieje się na pewnym portalu internetowym-nigdy się nie spotkalismy, znamy swe podobizny). Zakonczylo się na tym, iż się zgadamy co do dnia , godziny itd, żeby aura była ok. I na tym się zakończyło. Ja czekam bo uważam, że skoro pierwsza się odezwałam, to teraz jego kolej. Minelo juz kilka dni i nic Panowie powiedzcie nam (kobietom) na czym ta gra polega? Dlaczego wyrażając entuzjazm potem milczycie... Dziekuje

Oj, nie przesadzaj - nie tylko mnie. A poza tym chodzi mi o luźne wypowiedzi, od tego jest forum drogi Panie.

przyjmując, że entuzjazm nie był udawany, sądzę, że liczy na to, że skoro podjęłaś inicjatywę, to skończysz to, co zaczęłaś ... To jakby Twój "projekt" i zapewne czeka, aż go sfinalizujesz ;) W zasadzie nie jest to takie głupie, bo patrząc hipotetycznie na inną stuację, np. facet zaprasza mnie do kina, ale w konwencji "może wyskoczymy kiedyś do kina", to również nie odezwałabym sie za tydzień, pytając "no to co z tym kinem?", ale raczej czekałabym, żeby to jednak on skonkretyzował to, co ogólnikowo zaczął ale jestem kobietą i patrzę na to pewnie z kobiecego punktu widzenia :)

NO właśnie nie jest drogi Panie - dziękuje ci jednoczenie za odpowiedz. Wiesz ja czekam, aż sie odezwie - prawdopodobne jest, ze on czeka - iż ja sie tez odezwe i tak sobie czekamy.....razem Mielismy sie zgadac co do miejsca i godziny, lecz oboje milczymy. Mielismy sie spotkac w tym tygodniu, lecz ja wiedz ze male na to szanse. PO co byl jego entuzjazm. Dla mnie bardziej po mesku jest powiedzec "mała fajnie ze napisałas, ale jestem zajety,....." czy nie mam czasu".

NO właśnie KLAUDKA 27 zastanawiam sie i nic.... widzisz i taki tak jest mozliwe.... ach ten honor :| nie wiadomo co mam robic

"i tak sobie czekamy.....razem" najprawdopodobniej tak właśnie jest :D Jeśli się któreś nie odezwie, to pewnie położycie to sotkanie, a szkoda - skoro zaczęłaś, to skończ :)

Kaludka :) Ja bym to skończyła, tylko się boję. Wiesz, nie jestem zakompleksioną dziewczynką ani brzydkim kaczątkiem - lecz i mnie zdarzayl sie nie powodzenia i po prostu sie lękam :| Mam tam jakąs swoją dumę... w głębi duszy uważam, ze jak facetowi zależy to sam sie odezwie :/ i tak miotają mna myśli beznadziejne. \dlatego pisze na tym foum, żeby sobie chyba ulżyc :( Dziękuje wam za każdą wypowiedz-czasem pogadac duzo daje

BEZEDURY! Hah, no właśnie :) sam by sie odezwał :) Z ust mi to wyjąłeś :) i Na tym sprawa się urywa, zbyt dumna kobita= zła kobita

a jak sie umawialiscie na ta randke: jakos konkretnie mu podalas kiedy fajnie by bylo sie spotkac czy rzucilas tylko haslo "spotkajmy sie kiedys". Moze rzeczywiscie on czeka wciaz na twoj ruch i dalsza inicjatywe. odezwij sie do niego z zapytaniem czy spotkanie nadal aktualne bo miedzyczasie szykuja ci sie jakis imprezy i musisz wiedziec na czym stoisz.

czesc Przyszla mama" Dokladnie on bardzo się ucioeszyl z tego i napisał rakie zdanie " czy Ty rzeczywiscie masz ochote ze mna na spacer, czy widze tylko to, co chce widziec" To są jego słowa. Tu czytam entuzjazm. A jesli chodzi o paramerty spotkania, On powiedzial, ze w tygodniu moze - ja na to ze tez. Powiedzialam, ze jesli chodzi o dzien to się sklikamy :( TYlko, ja przyjelam polityke, ze on pierwszy powinien mnie zagadac. Wiesz moze masz racje, powiedzialabym tak jak radzisz, tylko boje sie, ze narzucalabym sie mu :-/

OKI!!!!! Po przeczytaniu Twojej wiadomosci skompromitowałam sie do bólu :) Napisałam "hej jak tam?" zobaczymy co odpisze, mysle ze takie niewinne zdanko na razie wysraczy :) A co mi tam, nie pierwsza to bedzie moja porażka :) Rany ale obciach :) ciekawe co odpisze