marzenia się spełniają?

Mam 24 lata 164/73. Czuję się fatalnie w swojej skórze! Jestem cała "oblana" tłuszczem :/ Mam już siebie dość! Przez ten wygląd tracę ochotę do życia. Nie imprezuję, siedzę w domu i się użalam nad sobą... Chciałabym choć trochę schudnąć i poczuć się lepiej :( Nie jestem ani ładna ani jakaś wyjątkowa. Nie mam faceta i nie liczę na to że to się zmieni. Mam dobrą pracę,w której niestety liczy się wygląd i zauważyłam że odsuwają mnie od reprezentacyjnych wyjazdów...:( Właśnie wyremontowałam sobie mieszkanko-jest super,ale czuję się tam samotna :( Jestem uzależniona od jedzenia. Podstawą mojej diety będzie to że do południa będę jadła wszystko bez obżerania się a po południu bardzo mało i lekko. Chciałabym kiedyś jeść tyle ile potrzebuje a nie tyle ile zmieści mój żołądek. Czasem jem bo po prostu mam ochotę:O Szukam osób które nie stracą zapału do pisania i razem ze mną będą walczyć o soebie...

owszem, marzenia się spełniają. Tylko musisz je zamienić w cel!!!!! Powodzenia

Więcej wiary w siebie przedewszystkim a pozatym dietka + ruch i poczujesz się o niebo lepiej:)

dziękuję Wam i obiecuję że będę się starać :)

maggi24 :) ja też założyłam dziś swój 1 temat, więc jakbyco to zapraszam serdecznie do mnie na mój temacik życzę powodzenia!!!!

Schudłam kilka miesięcy temu ponad 11 kg więc wiem że się da! Było wspaniale jak wszyscy mówili że świetnie wyglądam :) ehhh...

do wytrwania na diecie? Ja jakos nie potrafie :( Poza tym jakie diety stosujecie?

witaj maggi!!! widze ze jestes zdeterminowana, takiej osoby mi tez potrzeba zeby zrzucic zbedne kilogramy, bardzo chetnie sie do ciebie przylacze :)

taki sam wiek, ale u mnie waga 67 kg. no i wzrost 166 cm :) jeszcze rok temu wazylam duzo wiecej :P chcialabym rowniez schudnac, ale juz nie daje rady :(

maggi ja tez mam tak samo jem, bo mam ochote, a nie bo jestem glodna :) chcialabym oduczyc sie tego wciskania jedzenia we mnie nie chce juz nie chce juz :)

Witam! Ja jestem na diecie 'Bardzo mało Żarcia' plus ćwiczenia brzuszki i orbitrek. A skad biore motywacje? Wystarczy spojrzeć: http://www.theage.com.au/ffximage/2007/05/11/miss_universe3_gallery__470x329.jpg czy może tak: http://img.hotjpg.pl/2007-05/7d4bd99fb4c5c74680f02c76808f249f.jpg Wybór należy do Was!!! Pozdrawiam:P

puszekokruszek, słonik damy radę! Chodzi oto żeby zmienić nawyki a nie się głodzić:) musimy wreszcie zadbać o siebie:)

ja sie nei glodze, moja dieta to wlasnei rozsadne jedzenie, ograniczenie slodyczy :) tez 24 lata i 163 cm wzrostu wiec podobnie :) tez tak mam wciskam w siebie jedzenie ile tylko sie zmiesci, najgorsze ze czasem umiem nad tym nawet zapanowac, tylko szkoda ze najdluzej zapanowalam na 2 miesiace, potem wraca i obzeram sie dalej az do nastepnego odchudzania :(:(:(:(:( monikanet super motywacja, wydrukuje sobie i przykleje na wszystkich scianach :)

a dziewczyny zaczynacie od dzisiaj?? bo mi tak na szczescie wyszlo ze juz dzis trzeci dzien :)

Puszekokruszek zaczynam od zaraz;) Dzisiaj co prawda zjadłam 2 kawałki ciasta jogurtowego i bułke z parówką ale rano muszę zjeść żeby mieć siłe do pracy. Chciałabym skupić się na tym żeby nie jeść póżnym popołudniem i wieczorem. Często wracam do domu po 23 i wtedy zaczynam jeść:O Skupiam się na mniejszych porcjach i jak już pisałam niejedzeniu późnym wieczorem. Jeśli będziemy miały z kim pogadać to nie zaczniemy się obżerać...

puszekokruszek ja to sie probuje ograniczyc , ale dzisiaj dostalam @ :) zjadlam juz jedna kanapke z pomidrokiem , pozniej chce salatke zrobic z kurczakiem no i nie wiem co jeszcze :D a ile wazysz puszekokruszek???

hej ja tez od dzisiaj sie odchudzam wczoraj cały wieczór czytalam o diecie rozłącznej i juz wystartowalam mam dizwne przeczucie ze uda mi sie bardzo chcialabym zgubic jakies 10 do 12 kg

Maggi dobra dieta to taka, która jest na całe życie-ja do tego dojrzałam dopiero teraz-co z tego, że chudlam po 15 kg-jak miesiec pozniej wazylam 20 wiecej:) trzeba zmienić sposów odzywiania się!!na cale zycie!! zobacz na sniadanko parowka a nawet 2 a do tego np 3 pomidorki- ciach moglas zostawic na drugie sniadanko lub podwieczorek;) prawda, że lepiej wyglada? odstaw chleb, makarony, ziemniaki itp-zajadaj sie owocami, jogurtami, bialym serem -wiesz jaki dobry jest serek wiejski ze szczypiorkiem i ogorkiem zielonym????mozez zjesc nawet dwa takie serki ale nie jedz do tego chleba:) kolacja nie dalej niz 18-20 ja jem o 20 bo chodze spac okolo 24-1 w nocy:)nie mysl o tym jak o diecie ale jak o sposobie odzywiania na cale zycie-jak tak do tego podejdziesz to raz ze schudniesz a dwa ze utrzymasz te wagę!!! życzę duzo wytrwałości!!

ciezko jesc cos bez ziemniakow i chleba jak cale zycie tak sie jadło. w kazdym razie mozna ograniczyc łaczenie

lejdis uda sie:)

maggi wcale NIE JEST CIĘŻKO!! Ja tez całe życie jadlam wszystko z chlebem i wszystko z ziemniakami!!Z dnia na dzień powiedziałam koniec!MOŻNA-tylko trzeba chcieć to raz a dwa pomyśl-do czego ci sa potrzebne ziemniaki z miesem? zjedz sobie miecho z tona surówki a jak masz ochote na ziemniaki to zjedz je np z sosem tzatzyki(pieczone ziemniaki super z nim smakuja)Ja tak jem od niedawna i czuje sie bardzo dobrze-nie głodze sie, nie mam wzdęć (w koncu)-wyprózniam się doskonale, nie mam zaparć.Brzuch mam bardziej płaski... To jest prostsze niz myślisz-ale zrób to a nie szukaj wymówki...i sie na mnie nie złosc;) ja sobie tez tłumaczylam, ze musze zjesc ciastko bo jestem slaba i potrzeba mi energii-nie prawda, miala kolejna wymowke, zeby zjesc cos dobrego zagluszajac wyrzuty sumienia... Trzymam kciuki z całego serca-moze to co napisalam jest troche "mocne" ale mysle, ze lekki kopniak może tylko pomóc i zmotywować:) buzki wielkie!!

dziewczyny ja tak z duzymi przerwami pisze bo w pracy jestem, ja na diecie nie rezygnuje z niczego, jem chleb i makaron i ziemniaki, dzis na obiad spagetti :) dzisiaj nie bedzi eu mnei super diety bo z racji tego ze niedawno zaczelam prace mam wyjscie integracyjne i jakies piwko wpadnie ale co tam :) ja waze mysle tak kolo 58-59 a juz 55 wazylam jakis miesiac temu :(

Puszkuokruszku Ty stosujesz diete rozdzielna-prawda?No-to tak jak ja:)

Czyli wszystkie stosujecie diete niełączenia??

Kawka ile schudłaś?:)

maggi-ja tego nie wiem czy puszekokruszek jest na tej diecie-strzelałam:) a Tobie ona sie nie podoba?Co sądzisz?

magii wyprzedzamy sie postami-hehehe ja ci powiem tak-nie wiem ile ale wiem, że napewno:D bo czuje po ciuchach i w koncu widze swoje obojczyki a do tej pory ich nie widziałam:D ja te diete stosuje 3 dzień-a tak naprawde odchudzam sie od 1,5 tygodnia;)

Kawka ja zaczynam od jutra, zobaczymy jakie będą efekty:) Słyszałam że ta dietka działa więc może warto spróbować:) Może kiedyś w końcu będę zadowolona ze swojej wagi;) Co jesz na śniadanie??

napisze ci co zjadlam dziś: sniadanie: serek wiejski z ogorkiem zielonym i szczypiorkiem obiad: 4 parówki cielece (takie małe i cienkie) oraz 2 pomidory kolacja: full fasolki szparagowej z 2 sadzonymi jajkami myslalam ze to koniec ale...na maksa zglodnialam i zapchalam sie kukurydza-jak cos mam jeszcze jedna:D znasz zasady tej dietki?

mniej więcej;)