Chce odwołać randkę, lecz się boję ze źle robie pomocy

Umówiłam się facetem na randkę. Ja mu ją zaproponowałam. Pan X powiedział, że jest zaszczycony. POczym obiecałam, ze sie sklikamy. Pan X może sie spotkać tylko w tygodniu, wiec na to przystałam. Piszę do pana X miala, co słychać? on mi na to, że nie może w tym tygodniu, bo jeste bardzo zajęty w pracy. Ale zaproponował mi przyszły tydzień. __________________________________________________________ Wiecie, wg mnie jakby naprawde chciał, to by się umówił. Boje sie, że robie z siebie idiotke. Chce mu napisac list, aby grzecznie wycofać się z randki bo myślę, ze jestem(tzn. bedę) tą drugą. Chciałabym się z nim spotkać, ale boje sie. Wiecie kilka postów od was mogłoby mi bardzo pomóc, prosiłabym. Co miałabym w tym liście napisać? zeby bylo grzecznie i zeby on mial pewną furtkę, jakby chcial zmienic zdanie. A moze w tym co pisze jest sporo przesady? Pisałam z wieloma mezczyznami na czacie, pytajac sie co sądzą. 9/10 mówiło, że robi mnie w kulki. :/ stąd moje wątpliwości. Błagam o pomoc. Sylwia28

hmm....nie wiadomo czy cie robi w kulki?moze faktyczie nie ma czasu...albo chce Cie przetrzymac....ja bym mu nie pislala listu ani nic...tylko odp.ze oki jak nie mozesz to trudno.....i tyle.zadnych pretensji,ani nic.....jesli bedziesz nalegac pomysli ze ma cie w grasci....jak bedziesz roic wyrzuty powie ze marudisz....wiec napisz mu taj jak ci radze.i nie pisz juz mu nic wiecej na teamt tego spotrkania.jesli faktycznie bedzie mu zalezec na spotakniu z toba zrobi to....i sam zapyta sie o spotaknie w tym czy natseonym tyg.przerabialam podobna sytuacje....wiec z doswiadczenia wiem ze piasnie listow itp.nic nie pomoze....mnie akurat facet robil w balona krecil itp.ale to nie znaczy zetwoj tak robi....okaz wyrozumialosc i czekaj na jego zaproszenie.jak sie nie odezwie to go olej i nie pros mu sie!!!!!!!pozdrawiem:-)

hmmm...ja bym sobie darowala na twoim miejscu...wiesz, zawsze mozesz sie spotkac 1 i oststni raz, jak nie wiesz jak sie wykrecic ze spotkania,a jezeli nie chcesz isc to po prostu napisz mu,ze w ostatniej chwili ci cos wypadlo i nie mozesz w tym tygodniu..i juz... forum ci tutaj wiele nie pomoze...

Dzieki tylko, ze jest problem. Do tej rady juz sie zastosować nie mogę :( Wczoraj nspialam mu, ze oki, mozge umowic sie z nim na nastepny tydzien, i napisalam mu gdzie i o godzine.... ech czyli nic jak na reklamie plusa :/ Zmaścilam

a jak mu nap.gdzie i kiedy to on cos odp?

Dopisałamam mu jeszcze zeby sie odezwal dzien przed, zebysmy sie zgadali i znalezli (bo to ma byc 1 randka) - myslalam ze odczyta i odpisze chociaz "oki" - otoz nic nie odpisal

to czym ty sie przejmujesz???jak nie odpisal to tym bardziej sobie odpusc, facetowi wcale nie zalezy..

To jesli mu nie zalezy to chce mu wyslac, tylko taki zwykly mail typu: "mam wazny wyjazd a Ty i tak jestes bardzo zajety w pracy, wiec nie chce zawracac ci glowy zadnymi spotkaniami" jak uwazacie? dobrze bedzie. No chce to zakonczyc, dla siebie samej, zeby sie lepiej poczuc dziewczyny

czat to taki miłosny fast food on ma wiele takich jak Ty, chętnych, dostępnych, gotowych na spotkanie moze trafiło się coś lepszego rada: na mężczyznę jesli już coś ma podziałać, to MILCZENIE a że to facet z netu - nic nie stracisz będzie "zależało" będzie odzew z jego strony nie - uderzaj na inny czat :)

ile masz lat a ile on?tak z ciekawosci? hmm...wiesz robilam podbnie jak ty...facet mi pisal o kawce ze wpdanie itp.pocz ym jak mu sie potem kiedys dopytywallam pisal.....ze na pewno wapdnie ale nie wie kiedy bo praca,praca,itp.a potem oczywisice nie wpadal...tylko pisal...kiedys mi nap.ze wpadnie w tygodniu...potem mi pisze po 2dniach ze nie przyjedzie bo ma samochod zepsuty....a potem sie dowiadywalalm ze nie przyjechal bo......spotkal sie z inna laska:-)ale on to juz taki typ....niestety..dobrze ze juz wiem....ale to nie oznacza ze twoj taki jest....daj mu szanse.na Twoim miejsuc juz bym mu nic nie piasala.....zero....zadnych pytan co do spotaknia.nie badz nachalna.miej swoja godnosc.jesli bedzie mu zalezec na spotakniu to sam sie odezwie i zapyta-zoabczysz:-)

A moze na prawde koleś jest w tym tygodniu pochłonięty pracą? Zawsze tylko kurrwa o sobie myślicie, egoistki :o

nie pisz mu zadnego maial kobietp!!!!to nic nie da!!!a on tylko sie utwierdzi ze ci zalezy...bron Cie Boze nie pisz nic!!!!wyjdziesz na kobiete z klasa...nie odpisal.to nie.jego strata....na pewno jestes fajna laska i nie jeden marzy o randce z Toba wiec olej goscia i nic nie pisz!!!!!!!!!!!

Camp nou..."NAPRAWDE" ..moze tak slownik do reki a nie non stop siedzisz na forum i tylko wykladasz rasistowskie i antyfeministyczne poglady

No masz racje. Gadalam tez z taKIM GOSciem, pytalam go o rade, to mi powiedzial . "dziewczyno zobaczysz, za te kilka dni napisze ci, ze bedzie mial malowanie domi i płotku" dokladnie tak samo jak Ty mowisz o tym twoim przypadku :) No chcemiec tą godnośc, dlatego was się radze, zeby jakos z twarza wyjsc. NIe oidpisal nic jak mu napisalam gdzie i kiedy - jakby to olal. Ja mam 25 i on tez

dzunia..nic nie pisz, daruj sobie takiego dupka

Monka sileska dzieki :( a ten facet, a nich sobie pisze.... Takimi jak on nie trzeba sie przejmowac, Owady tez sa potrzebne w koncu :) Dzieki za pociesznie, staram sie jak moge myslec pozytywnie lecz rozniemi to wychodzi.

no to jestescie dorosli wiec tym bardziej miej kobieto swoja godnosc.nie pisz mu nic.olej to.ten koles zachowuje sie tak jak ten MOJ,ja zaluje ze zmarnowlalam na niego tyle czasu...ludzialm sie w ogole....a tez robilam tak jak ty chcesz,pisalalm mu,wyjasnialam....teraz wiem ze zle zrobilam...wiec usluchaj doswiadczonych w tych:przypadkach:ziewczyn i NIE PISZ NIC!!!OLEJ GNOJA:-P jak bedzie chcial to sie sam odezwie....ale jesli bedzie chcial spotaknie to wtedy Ty zaproponuje termin a nie tak jak on chce.palant jeden kurde.a jak sie nie odezwie to ......przypadkiem nie pisz do niego:-P

Wiecie, wg mnie jakby naprawde chciał, to by się umówił. " no oczywiscie, bo ty jestes krolenwna i trzeba olewac wszystkie istotnie sprawy, takie jak praca, zeby sie z toba spotkac :/

NI jestem krolewna, ale przyznajcie mi choc jedno, Jest dlugi weekend! po cholere wymyslac jakies czwartki, NIe chce byc samilubna, ale jakby mu zlaezalo, to spotkalby sie wczesniej. Ale ja denstka jestem, gdzie mi tam do krolewny :/ chcialabym

ja nie twierdze ze on nie ma czasu bo pracuje...ale skoro Ci nie odp.to juz mi cos tu smierdzi:-Pjesli faktycznie nie ma czasu bo pracuje to sie odezwie,a jak nie to...juz wiem co dalej robic.....:-D

Baby jednak są bezdennie głupie. Nie potrafi ci taka idiotka jedna z drugą zrozumieć, że koleś moze ma nóz na gardle i siedzi w robocie po 18 godzin, musi dopiąć jakiś projekt, bo jak nie to go wywalą. Nie. Siądzie krąg idiotek, które uważają się za pępek świata, stolice mądrości i ostoje wszechwiedzy i pierdolą farmazony, że jak RAZ (słownie jeden raz) koleś napisał, że nie może się spotkać, bo akurat jest zajeebany robotą, to te kurwa od razu chuj wie jakie teorie wysnuwają i najlepiej to niech koleś radośnie wypierrdala :o:o:o A potem przyłazi ci taka łajza na kaffe i się żali jak to jej źle, bo odtrąciła faceta, on znalazł inną, a ta go kocha :o:o

Kazdemu by to zwiasło. Ale jakas mam urażona dume z tego powodu :) Hah, no nie kazdemu w koncu musze sie podoba :)

koles na moje kreci i tyle...ale nie wiem...tym bardziej ze masz racje jest dlugi weeken wec jutro na pewno nie pracuje:-P nie wiem...ale ja bym mu nic nie pisala......zero....MOJ jak nie wiedzial co nap.to tez nie pisal nic.dupki jedne nie maja odwagi nawet....poczekaj co bedzie...ale mowie jak on sie nie odezwie to nic pisz mu nic.....zapomnij o nim i tyle:-P

ten koles

Tomek,a dlaczego pytasz?

a jakie ma znaczenie jak On ma na imie????hmmm co na to autorka topiku

uwazam, ze kolo ktory pyta o imie jest w podobnej sytuacji :P Czy jestes moze z Poznania? moze To ty :P?>

bo ja go znam, znam Tomka

juz sie boje.... az mi sie niedobrze zrobilo teraz, widze ze lubisz jezdzic po psychice

nie kol tylko kolezanka;) pytam bo tez znam takiego, i myslalam juz , ze to odosobniony przypadek