Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytajacaona

chłopiec lepszy niż dziewczynka

Polecane posty

Gość pytajacaona

Naszło mnie na refleksję na temat mojego ex, który planował mieć dzieci ze mną. Zawsze w tych planach pojawiał się syn pierworodny. Kiedy go pytałam, co będzie, jak to jednak będzie córka odpowiadał, że na pewno będzie syn (albo "już ja tak zrobie, żeby był syn" itp.). Kiedyś w żartach mu powiedziałam na złość, że urodzę same córki, to westchnął i powiedział, że o tak będzie je kochał (tak, jakby to było wielkie poświęcenie kochać córkę). Czy to już seksizm? Wkurzała mnie taka jego postawa, czułam się jakoś zobowiązana do urodzenia mu syna :o W sumie dla mnie płeć nie miała nigdy znaczenia, byleby było zdrowe. Czy może ja przesadzam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mój mąż chciał córkę
ale synka tez kocha nad życie.... nigdy nie powiedział, że żałuję ze to nie córka, czy coś w tym stylu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajacaona
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ponieważ niektórym facetom za bardzo na mózg siadło "zbudować dom, posadzić drzewo, spłodzić syna" :-o wydaje im się, ze taki syn to przedłużenie ich samych. normalny mężczyzna chce mieć po prostu DZIECKO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfwerfer
A moim zdaniem wszystko sumuje się w określeniu "mój były". I słusznie. Nic dodać, nic ująć. (Podejrzewam że ten facet ryzykuje bezpotomną śmiercią.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×