SPONSORING - CZY MYŚLAŁYŚCIE KIEDYŚ O TYM?

POSTULUJĘ O ODPOWIEDź NA PYTANIE POSTAWIONE W TYTULE NINIEJSZEGO TEMATU: CZY MYSLALYSCIE KIEDYS O BYCIU SPONSOROWANYMII? PISZEMY ANONIMOWO, PO PROSTU JESTEM CIEKAW JAK TO JEST WSROD KOBIET Z GOTOWOSCIA NA TAKI UKLAD. CAO

Sponsoring to patologia społeczna ...............

Sponsoring, układ jak każdy inny....... Zwykła wymiana......... Nie!!!! To niemoralne i nienormalne. osoba chorujaca i potrzebujaca organów w desperacji daje łapówkę i operacja się przyspiesza........ Zwykła wymiana????? Nie....... Niemoralne i nienormalne, choć bardziej uzasadnione niz sponsoring!!!!!!!!

PURPUROWA - ALE JA WLASNIE CHCE ODPOWIEDZI, W SUMIE CHODZI MI O TAKIE ANONIMOWE BADANIE WSROD KOBIET. TYMCZASEM NA CZACIE POZNAJE ZAINTERESOWANE DZIEWCZYNY:) TAM JEST BARDZIEJ ANONIMOWO I WIECEJ Z NICH JEST ZAINTERESOWANA.

purpurowa i tak nie zalapie :)

oj tam zaraz patologia... a malzenstwo to nie sponsoring? np kiedy maz duzo wiecej zarabia?? kiedys przy okazji jakiegos podobnego tematu sie nad tym zastanawialam i mi wyszlo ze moj maz to moj sponsor, no bo zarabia tak z 15 razy wiecej ode mnie, a ja sobie za jego pieniadze kupuje co chce i z nich korzystam, i ma za to seksu do woli, i jeszcze obiadek pyszny codziennie i gacie wyprane :P no nie jest tak?

przystojniaczek nie chce dac foty... nie odpisuje na maile jakas lipa lipiasta :-0 nie, to nie ;-)

Myślałam o tym, nie raz... Szkoda, że trochę daleko mieszkasz :P

sorry ale foty nie dam, wrzucisz to na wrzute.pl, dasz tu link i juz nie bede anonimowo. a nie chce, by moja dziewczyna sie dowiedziala. wiec poki co, tutaj robie badanie, a na czacie poznaje:D

blondinette - gdzie mieszkasz? napisz cos o sobie:) dla mnie odleglosc nie gra roli, jesli tylko bedziemy soba odpowiednio zainteresowani.

jak ktoś bierze slub dla pieniedzy to tak. Skąd wsród was tylu cyników??? OMG, trace wiare w ludzi......

no to masz fajna studentka mniej ;-)

ja nie wyszlam za maz dla pieniedzy tylko z milosci, a co to ma do rzeczy? sytuacja jest jaka jest i trzeba to nazwac po imieniu.

NO, widze, za wywiazala nam sie ciekawa i rzeczowa dyskusja bez najezdzania jeden na drugiego. PANI SENSOR - dokladnie tak jest, ale nie mozna mowic o sponsoringu w przypadku, gdy nie ma wyraznej - chocby i ustnej - umowy. Bo nikt nikogo nie zmusza do dawania kasy czy prezentow drugiemu.

Jeżeli Twój mąż ma dobra sytuacje finansową gratuluje, to nic złego jeśli facet ma kasę, gorzej, jeśli za nia próbuje kupić kobietę. Istniał, nie istniał....... Doesn`t matter....... To kurevstwo.... Os sponsoringu się zaczyna, potem te dziewczyny kończą na ulicy..... w RAZIE Wątpliwości prosze zapoznać sie Patologiami społecznymi, przyjrzeć się bliżej tematyce..... Wszystko się rozjasni.......

BLONDINETTE - where art thou?:D

Mąż chce obdarowac Cie czymś , bo cię kocha, a sex to piekny wyraz miłosci..... Albo ma Cie za swoją prywatna prostytutkę????? Nie zycze drugiej opcji

moze z nudow :)

ja mam chlopaka, ale potrzebuje troche kasy, jesli jestes zainteresowany to napisz na gg 1664356. mam 19 lat, jestem z wawy tez.

Pani Sensor ona222 ----> chce mnie obdarowac bo mnie kocha, OK to np. kupil mi samochod jaki chcialam, ale ja nie mowie o prezentach, a bardziej o tym ze korzystam sobie z pieniedzy ktore glownie on zarabia i ja je wydaje, i to nie tylko na to co do domu potrzeba, ale na ciuchy, kosmetyki i inne pierdoly. a jesli chodzi o sex to jestem zawsze chetna i gotowa i ma ile chce, jak chce i kiedy chce, czesto jest tak ze to ja bardziej chce niz on, i wcale sie nie czuje zadna jego prostytutka no bo w koncu jestem zona, ale przeciez jak sie tak zastanowic pod katem tematu to dokladnie nic innego jak sponsoring

Pani Marto trudno mi ocenić, czym się kieruje Pani mąż, ale to, że Wasz status finansowy pozwala Wam na zaspokojenie wielu przyjemności i to,że lubicie się kochać jeszcze o niczym nie swiadczy....... A gdyby nie miał tych pieniedzy tez bys chciala sie z nim kochac, kiedy tylko ma ochote?????

oczywiscie, to milosc i mezczyzna mojego zycia, a wysokosc jego zarobkow nie ma dla mnie zadnego znaczenia

Purpurowa ---> pod tym wzgledem masz racje, ale ktos napisal ze sponsoring to patologia, stad moje porownanie do malzenstwa, bo mechanizm jest podobny Pani Sensor ---> dokladnie o tym mowie + uklad mowisz i masz i to obopolny

Dam Ci wszystko a ty nie skacz w bok?????? To chyba nie tak?????? Gdyby nim tylko to kierowało chyba nie związywałby się z Toba małżeństwem......... Bo i po co????

mechanizm w małżeństwie??????? A wy co roboty???? Podstwa małżenstwa winny byc prawidłowe relacje interpersonalne, a nie zadne mechanizmy Ja powiedziałam, że to patologia- sponsoring....... Tak jest, jestem pedagogiem i wiem co się składa na patologie społeczne. Litosci

ja sie tam o skoki w bok akurat nie boje, moj mi kiedys powiedzial po co mialbym cie zdradzac jesli mam od ciebie wszystko czego pragne. a poza tym ja go zawsze tak wymecze ze juz ochoty i sily chlopina by nie mial na inna :P

Pani Sensor ---> podpisuje sie pod twoim ostatnim postem tymi dwiema recami

Sex jest bradzo wazny w zwiazku ....... tak , wiem......... ale ja nigdy (na moje szczescie) nie przyrownywałam go do korzysci materialnych, brzydze sie tym...... dla mnie to wyraz uczuc, nie koniecznie namietnosci, ale bliskosci , intymnosci miedzy partnerami....... A nawet zaspokojenie potrzeb osoby, ktora sie kocha nie mozna nazwac sponsoringiem......

ona222 ---> ty chyba nie bardzo zrozumialas o co mi chodzilo :O

purpurowa Ty jak bralas seks za kase i tez na ulicy musialas udawac ze go nie znasz - bylas patologia :D