Mój koleś okazał się łajdakiem

Udawałem babę i okazało się że chce żonę zdradzić:O.Co z tym zrobić:O?

moze akurat spodobacie sie sobie.

wypada w ramach pokuty zalatwic mu jakas fajna dziweczke

Hmm.. ciezka sprawa. Jak powiesz zonie to moze sie skonczyc tak ze ona i tak nie uwierzy i stracisz kolege. A co masz zamiar zrobic?

Amant, Ty to masz nudne życie, równie nudne jak zakładane przez Ciebie topiki:O Weź sobie chłopie załatw w końcu jakąś babkę, bo szczeżniesz na stare lata już totalnie, zarówno fizycznie jak i intelektualnie

No jeszcze się zastanowię:O.

narazie nic... a udawałeś jaką kobietę? taką inną? bardzo inteligentną, oczytaną wrażliwą? taka, których jest 1%? To nie dziw się, że facet pomysłał- o matko idełay istnieją! A jak udawałeś normalną babke jakich wiele.. to bym się zastanowiła..Ale nic nie mow zonie.. No bo on moze juz wiecej tak niezrobić. Opamieta sie w pore.

Primo: kolo nie ma żony ani dziewczyny. Secundo: jak on może udawać kobietę inteligentną? O losie:D

Udawałem nimfomankę:P.

"Udawałem babę i okazało się że chce żonę zdradzić .Co z tym zrobić ?" pójdz na całość!

ja nie wiem jak on moze kogokolwiek udawać:P

A tak w ogóle to zauważyliście, jak amant ujął temat? "Mój koleś ..." buhahaha:O Może Ty jesteś chomikiem, ale jeszcze o tym nie wiesz?:P

"A tak w ogóle to zauważyliście, jak amant ujął temat? "Mój koleś ..." buhahaha Może Ty jesteś chomikiem, ale jeszcze o tym nie wiesz? " przecie to zartobliwe odniesienie do tematow nizej :o lub wyzej