Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytam sie o rade

PROSZE OCEŃCIE CO LEPSZE????

Polecane posty

Gość pytam sie o rade

zostać w PL w stalym zwiazku bez wiekszych perspektyw czy wyjazd za granice pelen legal aczkolwiek bez az takiej pewnosci jak w Polsce? dodam ze mam 24 lata i ogolny dol i rutyna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyjazd
pozbedziesz sie dola, a jesli zwiazek przetrwa separacje to nabierze nowych perspektyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam sie o rade
nie chodzi o anglie..... po prostu nie wiem czy lepiej byc w stabilnym a nudnym zwiazku i zyciu czy zaryzykowac i osiagnac cos wiecej...... ps dzieki za rady:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam sie o rade
wlasnie tu jest problem.... nie ma starych smieci....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam sie o rade
:) nie ma szrosci aalbo czarne albo biale.... a tak ciezko sie odwazyc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NoweOrangeGo
strach przed nieznanym jest zawsze silny i każdy człowiek tak ma podobno. stąd obawy, stąd pytanie. co lepsze? wg mnie lepszy rozwój niż stagnacja. lepszy wyjazd, niż nędza w Polsce. pomyśl sobie, że możesz zostać, za kilka lat w związku coś się popsuje- ale będziesz żałować, że nie wyjechałeś. oczywiście nic nie musi się popsuć, może być dobrze, ale bez większych fajerwerków, czyli raczej nudnawo. jaka perspektywa Ci się bardziej podoba? ktoś tu bardzo mądrze zauważył - wyjazd jednego z partnerów jest sprawdzianem dla związku. a w ogóle o jakąś drastyczną odległość chodzi? bo jeśli nie mówimy o Australii, do której też latają samoloty, choć podróż się dłuży, to raczej wszędzie blisko jest. internet jest, tanie telefony... miłość da radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam sie o rade
nie da rady..... wiem na pewno czzasem jest tak ze jeden z partneroe nie akceptuje milosci na odleglosc i woli zaprzepascic wszystko niz poczekac.... tak wiem to jest choory zwiazek dzieki za rady bo fakt lepszy jest rozwoj niz nuda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhh
jesli chcesz zabic rutyne- wyjedz, jak sie nie uda zawsze bedziesz mogla wrocic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam sie o rade
nie ma powrotu ......... i dlatego tak sie waham......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhh
chodzi mi o sma powrot do polski, tu wiesz o co kaman szybciej idzie isie polapac we wszystkim, a gdziekolwiek pojedziesz bedziesz na poczatku bladzic po omacku, znasz tam chociaz kogos? masz kontakty, znasz jezyk? musisz cos miec w rekawie, bo to nie jest tak hop siup i po sprawie... jak masz odwage to dawaj, ja mialam taka okazje, stchórzyłam i teraz zaluje bo tu nic Cie nie czeka, zadnych rewelacji, a jak do tego swoj zwiazek nazywasz nudnym, to raczej tez dlugo on nie potrwa po co ciagnac cos na sile...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×