Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

desire20

Właśnie straciłam miłość swojego żcycia

Polecane posty

czuję się strasznie :( nigdy wcześniej nikogo nie kochałam tak jak jego :( nigdy nie byliśmy razem, ale on wiedział co do niego czuje... mimo to kolegowaliśmy się... nie ma jeszcze dziewczyny, ale popełniłam błąd, którego żałuje... już nie da się tego naprawić... straciłam go na zawsze :( tak strasznie chce mi się ryczeć... i piszcie sobie co chce... po prostu musiałam to wyrzucić z siebie, bo nawet moim najlepszym przyjaciókom nie potrafię się do tego przyznać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
welcome in the club ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niepotrzebnie go zdradzilas suko. Teraz jak go zobaczysz na spacerze z jakąś fajną dziewczyna, nie dziw sie ty qrwo zayebana w kakowe oko przez psa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak zerwał ze mną mój pierwszy chlopak to też ryczałam :( ale on nie był wart moich łez... za to ten jest tego wart, bo zawsze był wporządku wobec mnie.. tylko ja zawiniłam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może jeszcze nie jest za późno
działaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu lepiej widać
co mu zrobiłas? nie płacz bejbe, poboli poboli i przestanie a może nie wszystko stracone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zdradziłam go... tylko po prostu powiedziałam mu, ze nie chce nic zmieniać w naszej znajomości, która polegała na kolegowaniu się, ale mimo to, gdy ponosiły nas emocje całowaliśmy się itp. chyba go to przeraził, bo zawsze mówiłam, ze nie powinno tak być... teraz on mi powiedział,że on tak nie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suspiria
valdi ---> to, że masz małego i krzywego qutasa do tego łysiejesz, masz nadwagę, pryszcze, zeza i 1,50 wzrostu, nie znaczy, że musisz na innych swoje frustracje wylewać :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasza znajomość polegała na koleżeństwie... ale to było coś więcej niż koleżeństo... jakiś czas temu powiedział mi, ze jestem "podniecająca"... od początku tej znajomości, prawie zawsze dochodziło do tego, ze się całowaliśmy, przytulał mnie nawet gdy byliśmy w towarzystwie znajomych... prawie jak para... nie podobało mi się to, ze dochodzi między nami do takich rzeczy a nie jesteśmy w ogóle razem... nie umiałam sobie nigdy odmówić tej przyjemności, wiedziałam, ze nie umiem z tym walczyć, bo będąc blisko niego czułam się fantastycznie... dlatego mu powiedziałam, ze nie chcę w tym nic zmieniać, że i tak kiedy zawsze sobie obiecaliśmy, ze nie możemy tak dalej robić, to i tak jak co do czego przyszło to ulegaliśmy emocjom... :( a teraz mi powiedział, ze on to przemyślał, że on tak nie może, że dawno nikogo nie miał i chciałby się ustatkowac na stałe i ze chce swoje plany i marzenia realizować właśnie z tą osobą z którą będzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu lepiej widać
eeeeeeeeeee no cooooooooooo tyyyyyyyyyyyy? miłość życia z którą się tylko kolegujesz i nie chcesz niczego zmieniać? wniosek: to nie jest żadna miłość, ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu lepiej widać
"chce swoje plany i marzenia realizować właśnie z tą osobą z którą będzie " a może on własnie z TOBĄ chce być? i chciał tak zagaić? a Ty go źle zrozumiałas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba źle zrobiłam zaczynając z nim w ogóle ten temat... chociaż wczoraj jeszcze wydawało mi się że go to cieszyło, ale był zdziwiony moja decyzją... dlatego wziąl i to przemyślał... czuje się podle :( tak jak bym była nie wyżyta i zalezało mi tylko na jednym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie o mnie mu chodzilo :( już kiedyś mi mówił, ze nie jest chlopakiem, którego szukam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padalec -
dobrze ci tak bura suko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×