Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pod gradobiciem pytań...

kobiece ideały... jak to jest?

Polecane posty

dlaczego Panie wolą takich \'kubusiow\' z barami ?? uzasadnijcie proszę.. przeglądałem właśnie pewne forum i na 107 Pań, ponad grubsza połowa opowiedziała się za tym, że woli mieć mężczyznę dobrze zbudowanego, ponieważ daje im to bezpieczenstwo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja takich nie lubię raczej....tzn. generalnie nie zwracam uwagi na to, jak wyglada mężczyzna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olejzpierwszego
no wiesz... przypakowany jestem... i powiem ci ze huj z tego ze 50% powie ze takich lubi... tak naprawde wśród tych 50% co powiedizaly ze nie to i tak na oko ze 90% i tak to jara tylko sie nie przyznaja.... huj ze wygladasz jak dres i strach do ciebie podejsc... popatrz na mocno pijane kobiet na dowlnej imprezie.. nie wazne jak wsiowy facet jak sa laski %%% to kazda nagle chce pogadac z napakowanym o filozofi albo sensie zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diablica w pradzie
ja tego nie rozpatruję pod względem bezpieczeństwa, ale wolę kiedy obejmuje mnie wielka, silna ręka, niż jakieś chuderlawe grabie. a z tym byciem dobrze zbudowanym to też przesadzać nie należy, obrzydzają mnie rosłe goryle nie wychodzące z siłowni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sratatatata
A ja wole delikatnych i zniewiescialych facetow,takich slodkich,niewinnych,niewysokich o milym,lekko dziewczecym glosie i sympatycznej buzce,bez wzgledu na kolor wlosow :):D Takich pakerow,nienawidze,obrzydzaja mnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja lubie takich miśków, którzy potrafią mocno przytulić :) ale facet dobrze zbudowany też jest fajny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"ja tego nie rozpatruję pod względem bezpieczeństwa, ale wolę kiedy obejmuje mnie wielka, silna ręka, niż jakieś chuderlawe grabie.\" podpinam się. do delikatnych facetów nic nie mam, ale wolę tych, co się nie złamią, kiedy walnę go w klatę łokciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaachhhhhh
ja tam nie wolę takich, wygląda to ohydnie: wielkie bary i plecy wąska dupa i nóżki jak u sarenki ;/ najfajniejsi są faceci lekko! zbudowani, tzn. zarysowane trochę ręce, prawie widoczny kaloryferek na brzuszku, albo taki słodki troszkę misiowaty brzusio. Bo taki strasznie chudy to nie zawsze fajny jest, nie ma za co złapać i do czego się przytulić, a taki wielki to ohydnie wygląda a kobieta przy takim koksie wygląda jak mały punkcik. po za tym o czym z takim dresem rozmawiać? o niczym mądrym zapewne się nie da ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulala...
do ja wygrałem zycie: bardzo intruguje mnie twoja cecha "itd" buhaha nie tylko masz szczeke zarysowana ale cały jestes zarysowany? czy itd? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość preferencja jdjdjdj
A ja lubię facetów dobrze zbudowanych ale mięśniaków. szkieletory odpadają :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość preferencja jdjdjdj
a ile masz tego wzrostu, że piszesz że jesteś niski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmm......hmmmm
o jego bmw :D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość preferencja jdjdjdj
Więcej niż 15 czy mniej? Bo jak mniej lub 15 to jest ok jak dla mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nina.......
Bardzo lubię szczupłych panów, lub jak kilka poprzedniczek, delikatnie zbudowanych. A ideałem będzie chłopak chudy z bardzo szerokimi ramionami, lecz nie z powodu mięśni. Powinien wyglądać jak wieszak xD Mniej więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślę że to nie ma znaczenia
Sama chodzę na siłownię i jakoś nie podobają mi się przypakowani faceci, ani po alkoholu ani w innych okolicznościach. Mogę z nimi pogadać, ale wszystko mi jedno, jak wyglądają. Zawsze podobali mi się szczupli, wysocy faceci, zwłaszcza blondyni albo rudzi, zwłaszcza tacy luzaccy, zarośnięci. Ot, taki typ studenta, co to kocha góry i nie dba o szczegóły swojego wyglądu. Ale kiedyś zobaczyłam kogoś, komu się po prostu nie mogłam oprzeć. Jestem raczej zamkniętą w sobie osoba, no i nie ciągnie mnie do facetów, a do niego po prostu podeszłam i musiałam się przytulić. Co gorsze- zrobiłam to:O Niestety po bliższym poznaniu nie polubił mnie tak bardzo. A facet był duży, grubiutki i śmieszny:) Nie był umięśniony, za to miał grube, ocierające się o siebie udka i męskie cycki. Czyli teoretycznie- absolutne dno. Ale ja go pokochałam od pierwszego wejrzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślę że to nie ma znaczenia
Trochę zamotałam jak zawsze. pod wpływem wspomnień mojej miłości:classic_cool::D Chodziło mi o to, że każdy ma jakiś tam swój typ. Ale może się okazać, że pozna się kogoś, kto zupełnie rzuci nas na kolana i koniec:) Wygląd schodzi na dalszy plan kiedy się kogos pozna, ale nawet widząc pierwszy raz w życiu kogoś, kto zupełnie nie odpowiada naszemu ideałowi, można wpaść po uszy. Tak jak napisałam powyżej. Dlatego to, czy ktoś jest "pakerem" i lubi pracować nad sobą pod względem fizycznym, czy jest trochę zbyt gruby, czy ma inne wady nie powinno być życiowym dramatem. Jeśli komuś coś przeszkadza- powinien nad tym pracować- ale dla samego siebie. Gdyby ten facet był szczupły, w ogóle nie zwróciłabym na niego uwagi. Ze swoją tusza wyglądał idealnie- dla mnie. Nigdy w życiu nie zdarzyło mi się w nikim zauroczyć kiedy widziałam go po praz pierwszy, w ogóle nigdy nie zwracam uwagi na wygląd mężczyzn. A już na pewno nie podchodzę się przytulać do obcych ludzi!:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmm......hmmmm
liczy sie serce, dusza, osobowosc... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
nie lubię miśków :o dzisiaj jest się do czego przytulić a za kilka lat będzie z niego po prostu facet z nadwagą i problemami zdrowotnymi - lubię szczupłe, wysportowane sylwetki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ależ mnie się nic nie chce
" myślę że to nie ma znaczenia"- fajna wypowiedź:D I aż niesamowit że podeszłaś do obcego faceta i go przytuliłaś!xD Wielka szkoda że się wam nie ułożyło. To był buy świetny początek znajomości, godny opowiadania wszystkim wokół:D Pozdrawiam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×