Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mama Muminka*

samotna...

Polecane posty

Nigdy nie myślałam o sobie w tych kategoriach, a jednak.... Mam 20 lat i nigdy nie miałam chłopaka, nawet mi to nie przeszkadzało, ale teraz widze że wszystkie koleżanki miały już x chłopaków...a ja nikogo... Najgorsze jest to ze nie jestem brzydka, studiuję jednym słowem dobrze mi się powodzi... Do tej pory myślałam ze jestem za młoda na takie rzeczy... A teraz obudziłam się z \"ręką w nocniku\" Wszystkie paszczety które znałam mają już jakiś partnerów, a ja ciągle sama...nawet nie mam z kim na wakacje pojechać....:(chyba łapię doła.. ja nawet nie umiem sobie wyobrazić,że mam kogoś bo po prostu nie wiem jak to jest....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyryty
to czemu siedzisz w domku ? masz 20 lat ! swiat stoi otworem ;) Idz do jakiegos pubu do miasta gdziekolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm...wiesz-masz więcej szczęścia niż te pasztety...bo np. one są wyświechtane przez x facetów a potem piszą czy jestem w ciąży, czy mam hiv, czy jak dam d*** 3 facetom w ciągu 1 dnia to jestem k**** ? a potem piszą w dziale cionża, tzytzki i te sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyryty
heeh noo w zasadzie to tak... po co Ci x facetów... lepiej poczekac na tego "idealnego"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszkam na wsi, więc za bardzo nie ma gdzie iść, wszystkie koleżanki z chłopakami spacerują, dla mnie dziwne jest to że jak już któraś kumpela ma chłopaka to spędza z nim 100% czasu, jak już przebywam w mieście=studiach to jestem nieśmiała....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyryty
hm... a daleko masz do miasta? i jeszcze jedno... naprawde wszystkie kolezanki mają chłopaków? nie mozecie sobie znalezc odrobinki czasu i wyjsc wspólnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale gdzie ja mam znaleźć tego ideała..? a co do paszczetów to wkórwia mnie ta nk gdzie te wszystkie laski wklejają zdjęcia ze swoimi chłopakami, a ja ciągle solo...i chyba podświadomie im zazdroszczę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to już inna sprawa-ten typ dziewczyny to pijawka-jak już sie przyssą to nie odpuści dopóki sie nie napije na maksa... na studiach jest najlepszy czas na zabawę...na znajomych...poszukaj na kafe czy jest ktoś z tej mieściny co ty umówcie się na spacer, kino, dyskotekę albo napisz jakie to miasto a ktoś się odezwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyryty
pijawka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dontyouknow moja "mieścina" to 300 osób, więc raczej na kafe nikogo nie znajdę tyryty-właśnie mnie to dziwi że puki koleżanki byłu same, to były spacerki pogaduchy wyjścia na dyskę, a jak już mają chłopaka to totalna olewka myśle sobie ze coś w zyciu przegapiłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak już któraś kumpela ma chłopaka to spędza z nim 100% czasu-to jest pijawka myślałam że uda mi się na kolejny post wskoczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyryty
noo a do tego wiekszego miasta masz daleko? trzeba sie kiedys odwazyc ;) Chyba, że czekasz aż sam przyjedzie po ciebie, co malo prawdopodobne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mieścina gdzie studiujesz-albo inaczej bliżej Ciebie większe miasto a znajomi których możesz poznać przez grono-net lub skypa to dobry początek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama pewnie jesteś
paszczet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczę coraz częściej łapię się na tym że ogarnia mnie totalna beznadzieja(przez tą samotność) bo wokoło mnie wszyscy, dosłownie wszyscy mają kogoś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyryty
ale nadal nie odpowiedziałas.... daleko masz do tego wiekszego miasta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paradoksalnie gdybym była paszczetem, byłoby mi łatwiej pogodzić się z obecną sytuacją, bo wszystko zwalałabym na brak urody, a tak upatruję winy w sobie dodam ze jestem wysoka 175 cm i waże 58kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyryty
no ale czy daleko masz do miasta !?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mae00
Nie martw sie, nie bedą mialy chlopakow wiecznie. Przedzej czy pozniej sie rozstaną i znow wrocisz do łask.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana słońcem
O rety, Ty jesteś mną O.O Mam w słowo w słowo tak samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyryty
hm... jezeli nie jestes zajęta w domu to wartoby było przejechac się na jakąs imprezke do ZG... Mówiłas ze jestes niesmiała ale jak nie spróbujesz to nic nie bedziesz miała... A pasztetem to ty napewno nie jestes...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele...
Jak wygląda "paszczet"???? Tak pytam bo może jestem a nie wiem....:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrzej_
Dobra, podaj swój namiar na nk i może da się coś zrobić :-),

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tyryty- mam brata który nie raz proponował mi że zabierze mnie do ZG, ale problem w tym że nawet nie mam żadnej koleżanki która by zemną pojechała, przecież nie będe za bratem chodzić Onjest starszy o 6 lat, a samemu na imprezie trochę głupio...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyryty
heh, jak wygląda to nie wiem ^^ ale napewno mama Muminka* się do tych nie zalicza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana słońcem
Wczoraj byłam na dysce i doszłam do wniosku, że to najgorsze miejsce na poznanie faceta. Kiepska jakość :/ Wiesz, ja już chyba poprostu zaczekam na studia... Wakacje jakoś zleciały samotnie, więc jeszcze trochę wytrzymam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×