samotna...

poprostu masz sie bawic ;) Tanczyc pic drinki itp. Jestes napewno ładną dziewczyną. Dasz radę ;)

tez mnie denerwuje ze wszystkie pasztety maja chlopakow a raczej juz mezow i chwala sie ze swojego jedynego osiagniecia - ze sa juz mezatkami i zaraz beda miec dzidziusia przekazujac swoje bezbarwne nedzne geny.ehh

W takim razie rozumiem dlaczego nie chcesz z nim jechac. Odebralam to tak jakby brat chcial Cie zabrac na impreze na ktorą jedzie z dziewczyna i znajomymi. Jednak skoro jedzie do dziewczyny, tylko i konkretnie, to faktycznie troszke krepująca sytuacja dla Ciebie. :/ To moze niech Cie zapozna z jakimś swoim kumplem? :> Nie lubie swatania. Ale tez juz mi sie pomyslu konczą.

ooo Fiacik :p no prosze prosze. A czemu nędzne? To jest trochę jakby zazdrość.Trzeba się umieć cieszyć szczęściem innych

fiacik- a Ty też jesteś "samotna"(swoją drogą okropnie to brzmi)?

Twój brat ma napewno jakis znajomych, moze Cię z nimi zapozna ;)

haah fiacik to on xDD

No prszę, tyryty, myslimy podobnie. ;)

wiem ;) to chyba dobrze bo moze dadzą się przekonac jak juz 2 osoby tak mówią ;d

mamo Muminka* to przyjedź do mnie lub do Katowic, a ja następnym razem do Ciebie i tak kilka razy na zmianę, aż do skutku :D :P Heh :)

upss sorry Fiacik;)

malowana słońcem- chyba z tej desperacji tak zrobię:)

jak macie czas to czemu nie ;) spotkajcie się ;)

tyryty Ty się z nas nie śmiej ;)

nie smieje sie :D Ale to mało prawdopodobne ze Mama wsiądzie jutro w pociąg i przyjedzie. A czas ucieka. Mowię idzcie na tą impreze, jest tam wielu ludzi, i nie koniecznie z kartką na szyi ;)

tyryty- nie przewidziałyśmy jednego, gdyby malowana spotkała faceta u mnie, a ja u Niej byłbaby niezła heca :D (300km)

hmm... pewnie tak

:D Nie no, ja na wstępie u Ciebie się wycofam :P Byłam wczoraj na dysce i naprawdę nie chcę stamtąd faceta... Nieciekawi i niestudenci... A jeśli już się tak zdaży, że pojawię się w normalnym miejscu, to w takich do wyboru do koloru...

jak mam sie cieszyc szczesciem innych gdzie za 15 lat zobacze kolejna brzydote-lampucere na ulicy? bede juz starszy ale nadal tak samo zbulwersowany brzydkie nie powinny sie w ogole brac za facetow tylko wyjechac gdzies na wies, bo miasto to za wysokie progi

wiesz to zalezy gdzie na tej dysce byłas :P

jestes okrutny :p uwazasz ze nie wszystkie kobiety mają prawa do szczęscia? nawet te które nie mają jakies urody swietnej?

jasne... na wieś czyli do mnie, co to to nie:P, Fiacik a ile Ty masz lat?

jego to tam nie słuchaj :D

25 zycie jest okrutne.to nie bajka a wy chcecie krolewicza a nadajecie sie na pole

Na najlepszej dysce u mnie w mieście :) Ale nie znasz jeszcze moich kosmicznych wymagań, to może dlatego tak się dziwisz :P

fiacik, coś mi sie zdaje że to nie my chcemy królewicza, ale Ty królewnę:P

Co za wredota jedna : P Zaspokój mnie dzisiaj

tyrryryryryry nie;p nie jestem meska dziwka:) no tak.wymagania i wymagania. szkoda ze lista wymagan jest coraz krotsza z wiekiem i to nie przez facetow a przez wasza mijajaca urode, jesli takowa posiadacie juz zakladalem tu temat ze chce ladnej mimo ze jestem brzydki. powyzywalbym sie na takiej az sama by sie stala brzydka i porzucil

opisz sie

heeh on taki jest, wredota :D A wy dziewczynki na imprezke. Hm...malowana słoncem. W Twoim wypadku bedzie cięzej jesli rzeczywiscie nie ma tam nikogo ciekawego