Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 12342 Można

zagadać na gg do faceta, któremu

Polecane posty

Gość 12342 Można

zaproponowałam miesiąc temu drugie spotkanie, na które chętnie się zgodził ale zamilkł po tym jak odpisałam, że piwo, na które chciał iść mnie rozleniwia od rozmowy. Chciałam z kimś popisać, z nim bardzo dobrze mi się rozmawiało. Ale głupio mi, bo może się narzucę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12342 Można
co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghbgh
No pewnie, że napisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghbgh
Nie będzie chciał to się najwyzej nie odezwie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zagadać na gg do faceta" ........... 😭 na gg nie, ale jak przez tlen'a to moze byc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm gdyby mnie facet napisal ze piwo na ktore mamy isc go rozleniwia od rozmowy to tez stracilabym ochote na to spotkanie, no moze sie myle ale takie pierwsze skojarzenie bylo ze jednak nie masz ochoty na to spotkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm ... a ja myslalem wlasnie ze: "że piwo, na które chciał iść mnie rozleniwia od rozmowy" + brak propozycji innej formy spotkania = = nie mam ochoty na wiecej spotkan z Toba to nie tak mialo wyjsc ? ja bym to odebral :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12442 można
Ja mu zaproponowałam spotkanie na stopie koleżeńskiej, bo na pierwszym super się rozmawiało. spytałam też o jego zdanie o tym. Napisał, że pewnie i że bardzo chętnie i że w przyszły weekend powinno udać się zgadać na piwo. Na co ja odpowiedziałam, że na piwo jednak nie, bo mnie się ciężko po nim rozmawia. Ale on już nie odpisał, więc nie wiem, czy chce pisać, utrzymać znajomość czy nie. zresztą to facet, gdyby miał chęć by napisał. Pierwsze nasze spotkanie to był pub i po dwa piwa. i problem w tym, że spotkaliśmy się już dawno bo 1.06 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olejzpierwszego
a ja tez mam pytanie.... chce mi sie siku... myslicie ze mam isc teraz czy za 10 minut ? a co jak pojde za 15 ? co sobie o omnie wtedy pomyslicie? :-O Jezuuu takie topiki jak te powinny byc usuwane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12442 można
nie chcę by źle o mnie pomyślał, chcę znać zdanie innych facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olejzpierwszego
no to ci powiem... zadzwon... jak chcesz isc to dzwon.. a jak nie chcesz to nie... ja wiem ze to co napisalem jest skomplikowane i ciezko to zrozumiec a co dopiero zrealizowac ale uwiez mi ze najwieksze autorytety w tej dziedzinie przeprowadily badania i podobno taki sposob postępowania wbrew pozorom działa... chcesz wiesziec co ja narazie o tobie mysle ? zakladasz idiotyczny topic z idiotycznym pytaniem.... moglbym udawac zaskoczonego ale nie jestem bo jest masa takich jak ty... badz normalna - malo jest takich teraz (ps. jak bedziesz miala jakies dylematy za pare tygodni - np. 'jak dlugo mam nie odpbierac telefonu zeby nie pomyslal ze na niego lece' to odrazu ci mowie skoncz z takimi numerami bo nikt tego nie lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12442 można
MIAłAM Chęć, zaproponowałam mu spotkanie i się chętnie zgodził, wydaje się teraz, że skłamał, to co ja mam myśleć. Chce z nim popisać, pogadać, a nie jest mi miło, jeśli mnie okłamał wtedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olejzpierwszego
no po co sie pytasz ludzi na forum.... zadzwon i umow... sama robisz sobie problemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12442 można
wg ciebie wypada mi ponownie zaproponować spotkanie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M A R I T A
nie wypada...olej go,gdyby jemu zalezalo na spotkaniu z toba NAPEWNO by sie odezwal i staral zebyscie sie jednak spotkali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olejzpierwszego
biorac pod uwage zachowanie autorki na forum smiem twierdzic ze ma ze soba jakies problemy... istnieje duza szansa ze ma to jakis wplyw na jego chcec spotkania sie albo na to jakie wrazenie wywiera na facecie... masz dwa wyjscia - zadzwonic albo nie zadzonic i tu siedziec....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NoweOrangeGo
niby ma być tak normalnie, że jak masz ochotę się spotkać, to możesz zadzwonić, ale na samym końcu i tak może to zostać źle odebrane i wyjdzie, że się narzucasz. wiem to z doświadczenia. jeśli by na 100% chciał się spotkać, to sam by wyszedł z inicjatywą. mówił, że ma ochotę, no ale może nie chciał sprawiać Ci przykrości - tacy niestety są faceci. umie używać gg tak samo jak Ty i telefonu też umie używać. nie sądzę, żeby to co powiedziałaś zinterpretował jako brak chęci z Twojej strony. trochę dawno było to spotkanie, długo się nie odzywałaś - tak z drugiej strony. więc może jedna próba nie zaszkodzi... może powinnaś się przypomnieć... a jaki on jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12442 można
wydaje się cichy i nieśmiały, jest po przejściach, a jednocześnie miał poważne epizody, mocno bawił się w swym życiu. Opisami sugerował że mysli o mnie. ale to już było jakiś czas temu. Zagadam dziś i zobaczę, czy odpisze. Choc wysyłałam linki, nie reagował na nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12442 można
dziwi mnie jedno bo na moje pytanie o spotkanie, odpowiedział konkretnie, moim zdaniem ucieszył się, po drugiej wiadomości ucichł.. Ale wydaje mi się tak samo jak tu pisze olejz pierwszego dostrzegł, ze mam jakiś problem, więc woli mnie unikać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×