__kaczki sprowadzą na nas wojnę____

nie macie takiego wrażenia? ja zaczynam się na serio bać. A swoją drogą uważam, ze z nasza głowa panstwa jest coś nie tak. Nie pisze tego złośliwie, tylko naprawdę uważam, ze coś jest nie w porządku. Co on w ogóle nieraz gada? Nie mówiąc o tym, co robi.

ależ to prawda,Kaczki są konfliktowymi ludzmi ,zadzierają z kazdym napotkanym na drodze,bankowo bedzie wojna a potem nas niet

Chyba wam się robi coś w głowę

ja uważam dokładnie tak samo..... chodzi o to ze jak na polityków takiej rangi ci dwaj ...... wogóle nie znają slowa dyplomacja....i pyszczą Bóg wie gdzie i niewiadomo po co wtrącają sie w cudze wojny....masakra...ale jak wyraziłam swoje zdanie na imprezie rodzinnej mojego faceta tpo jegfo brat byl oburzony bo stwierzdil ze Rosji trezba pyszczyyc i grozic :o

tak, Rosji trzeba grozić. Kurna największe mocarstwo, zniszcza nas jedną rakieta, ale kaczka musi sie wychylić

jest ślepo zapatrzony w amerykę, która ma do nas stosunek, jak do parobków, a jak przyjdzie co di czego, to i tak się na nas wypną

stary kawaler z kotem :o co on ma do stracenia? dziwak taki to mu wszystko jedno czy będzie wojna czy nie, zamknąłby się w bunkrze (on i tak prawie z domu nie wychodzi) i by se oglądał CNN:o a nawet jakby go ukatrupili to pewnie wszystko mu jedno bo co on ma za życie...