Po co włamywać się na pocztę?

Tyle się naczytałam, że ktoś włamał się na pocztę i \"się wydało\" i jestem w szoku. Jak z kimś kręcę nigdy nie robię tego za pomocą e-maili. Co innego gg. Czy ludzie w dzisiejszych czasach piszą do siebie e-maile z jakimiś wyznaniami? :P Jak by ktoś się do mnie włamał, nic ciekawego by nie znalazł.

a zdjęcia kochanka,najlepiej na poczcie szukać:)

nagie zdjęcia,akty wspólne,tylko na poczcie-polecam:)

Fotki zawsze podwieszam na serwerze i dajęlinka. Wysyłanie na pocztę większej ilości nadwyręża moją cierpliwość :o

:( niestety to ja jestem ta debilia pospolita:( I mam za swoje, facet nie chce na mnie patrzec. Poprosze o brawa

ale to akurat Ty tak robisz.Ale wiesz,pocztę można wykorzystać jako przenośny dysk z dostępem w miejscu dostępu do sieci. Poczta jest na to najlepsza,na prawdę,szczerze polecam:):)

Ehhh no ale ja nigdy żadnego kochanka nie chomikowałam, to się nie znam :P

wyobraź sobie,że chcesz się pochwalić w pracy swoim nowym kochasiem i co podajesz linka??nie ,najprościej wejść na swoją pocztę,kto by pamiętał link:)

już się znasz:)

najlepiej żeby mąż znał też hasło do waszej wspólnej poczty.A żona zapomniała,że on je zna i to ich wspólna poczta.bajka:)

noproszęCię => zaszyfrowany pendrive. Materiały z pracy :P

No to trzeba takie rzeczy pamiętać :P

Ja bym pakowała na serwer i zabezpieczyłam hasłem ;) Co ja piszę, oczywiście takich rzeczy bym nie robiła :P

Kobiety ! Jak już macie kochanka to postarajcie się to skutecznie ukrywać,a nie trzymać zdjęcia operacyjne:) na poczcie. Proponuję klasyczne zdjęcia w portfelu ew.na biurku w pracy(na odwrocie zdjęcie męża,gdyby Was odwiedził-nie daj Bożę!!,w pracy)

wyszłam z kąpieli- podaj link i hasło:) tutaj nikt nie patrzy:)

oki,czekam cierpliwie wklejaj!

Ale ja nie mam chłopaka, więc na razie nie mam go z kim zdradzać :P Jak się dorobię i jednego i drugiego, to powklejam :P

no szkoda,innym razem w taki razie.Trzymam Cię za link:)

(cool)

a może ktoś ma doświadczenia w związku ze zdjęciami kochanka i chciałby się podzielić swoją wiedzą,w celu pokazania jak można ukrywać i odkrywać zakazane zdjęcia?

chyba po to, zeby stracić szacunek do siebie

schowac w koperte i przykleic do stołu od spodu

no coś Ty,a jak na poczcie będą dowody zdrady i to utwierdzi kogoś w decyzji o odejściu i wyjaśni sprawę.

ja raz weszlam do nieswojej poczty- dowiedzialam sie o kochance za granica- czeste wyjazdy sluzbowe- w dodatku laska mlodsza ode mnie o hmmm nie przyznam sie :-) do czego zmierzam- od tego czasu mam swira na punkcie sprawdzania facetow- nikomu nie wierze; wiec wybor nalezy do Was...