Nigdy nie ponize sie przed zadnym facetem!

To do Ciebie Grzesiek.Odeszlam bo czasami mialam dosc.Ja tez nie bylam swieta ale Ty tez powinienes naprawic pewne bledy. Dalam Ci znak,ze mozemy sie dogadac...ty tez dales ale chyba cos krecisz ... A teraz po tym jaki blad zrobilam w poprzednim zwiazku,gdzie ponizylam sie przed totalnym zerem to przed Toba ani razu tego nie zrobie. Abym miala wyc nocami i budzic sie z zapuchnietymi oczami,palic tony fajek, sluchac smetnych piosenek, tesknic do utraty tchu, ryczec na kazde wspomnienie o tobie,ogladac twoje nowe zdjecia na nk z ewentualna przyszla dziewczyna to szybciej zdechne niz zobaczysz mnie blagajaca o rozmowe.Duma?Bo zerwalam? Ty tez masz grzeszki na sumieniu tak jak i ja wiec napraw,postaraj sie.Nie postarasz sie,pojde swoja droga.Nie chce zadnej wyzebranej milosci!!!!!!!!!!! Nie bede czytala zadnych poradnikow typu 'dlaczego mezczyzni kochaja zolzy',nie bede pojawiala sie tam gdzie ty mozesz byc w super ciuchach, nie bede nic kombinowala! Pozdrawiam silne