mieszkania spoldzielcze

czy istnieje jakas realna szansa w naszym pieknym kraju, zeby matka samotnie wychowujaca dziecko otrzymala jakies mieszkanie w sytuacji gdzie nie stac ja na kredyt a pomieszkuje katem u rodziny?

Niby dlaczego ktoś miały rozdawać mieszkania ? Ja wiem że to przykre , ale państwo nic nie musi. Za PRL'u ludziom się należało były np mieszkania przy zakładzie itd np mieszkania dla pracowników telekomunikacji . Teraz wolny rynek i nie ma socjalizmu.

Owszem, mieszkanie z urzedu miasta, ale musisz spelniac warunki :) Przede wszystkim na jakim mieszkacie metrazu i ile osob jest zameldowanych w mieszkaniu, bo jesli metraz jest za duzy, to nici, ewentualnie mozesz probowac w mopsie.

ps Koleżanka wyżej ma rację tylko trzeba pamiętać że chętnych wielu a mieszań mało.

ojj tak, chociaz powiem Wam, ze ja na takie mieszkanie czekalam 4 miesiace, farta mialam chyba... Za to na mieszkanie do remontu trzeba u nas czekac ok 7 lat... :( A popytaj jeszcze w urzedzie miasta o przetargi, sa to duze mieszkania, do remontu we wlasnym zakresie, jedyny koszt ktory ponosisz to vadium.