Śliczna sukienusia do chrztu

Moja tesciowa ciągle wspomina te bety!!

Ja też ubrałam małego w białe rajstopki, jakąś białą taką szatkę ala sukienka i becik Wszystko to dostałam od siostry. NIgdy szczerze bym nie założyła garniturka dla takiego malucha na chrzest. Nie wiem czemu ale mnie to śmieszy

Dzieciom jest niewygodnie w takich koronkowych sukieneczkach. Albo chłopcom w garniturkach zapiętych pod samą szyję, jeszcze czasem krawat czy mucha, a szczególnie w upał. Mój mąż jest fotografem i opowiada mi , jak to rodzice przywożą takiego dwumiesięcznego bobasa w garniturze - w LIPCU, 35 stopni, wentylatora nie pozwolą włączyć, bo małego zawieje. Dziecko płacze, całe spocone, zdjęć normalnych nie można zrobić, bo jest czerwone od ryku i gorąca, a mamusia na sugestie, żeby zdjąć marynarką i kamizelkę odpowiada - że to było drogie ubranko i musi być na zdjęciach.

ze dzieciom niewygodnie?

a jak może być wygodnie dzieciom w satynowej nieprzepuszczalnej powietrza kiecce pełnej gryzących koronek, albo w mini garniturku. Dzieci potrzebują przyjemnej miękkiej oddychającej bawełenki, a nie wiskozowych cudactw.

ja też ubrałam małą w taki leciutki becik do chrztu (właściwie to rożek z takimi falbankami, biały; jedyna wada to że to trochę śliskie było, więc po chrzcie poszedł w odstawkę), a już samą córeczkę normalnie- w białe śpiochy, biały sweterek (nie było zbyt ciepło), białą czapeczkę i git.

Dziewczna też ma do sprzedania bluzeczki ciążowe całkiem niezłe,ale ja mam gabaryty juz za duze.

moja corunia miala te piekne satynowe sukieneczki na chrzcie i na roczku i po nich pelno potowek takze fuj fuj fuj

tydzien dziecko w tych fatałąszkach kisiłaś i dlatego miało potówki?

Ludzie trochę kultury wam sie przyda

ta kiecka podoba