Zakochany w Kirene, Paloli, Pomorzance i...

nie znam Gem.... :) ja też spadam na Ogólny :) papa :)

bo on mi się podoba, żebym tylko ja mu sie tez spodobała :P

Ten wyżej wpis Psedło... dot., innego tematu, ten przecież dziś założony. :) :D

przynajmniej coś się dzieje na kafe :D i w trochę lepszym stylu niż rozważanie, czy łysy facet/gruba kobieta ma szansę kogoś znaleźć, lub w jakim wieku trzeba być prawiczkiem, żeby wiedzieć, iż przegrało się zycie :D:D

bo on nie na jednym topiku juz poszukuje :P

Abi ;) ...widzę, że tez podczytujesz...:D :D :D

no własnie czy gruba kobieta ma szansę kogoś znaleźć, boje sie ze mnie psedłonim nie zechce

zas przylazłam... :P echhhh :P a co Ci się w Nim tak podoba ?? :)

oo pomorzanka:)

...jasne Kyrrene...P...lubi namieszać...;) :D

wiecie gdzie .... dla odmiany odpowiem poważnie : bo on tak szuka, żeby nie znaleźć, proste :D "nie o to chodzi, by zlapać króliczka, ale by gonić go".

Deko :) poszła już ;)

kyyrene ...typowy facet w końcu :D

:O

bo on jest taki męski :D no i pisze ze jest dobry w seksie oraz w ogole fajnie pisze :D

zauważyłam właśnie:(

on sam nie wie czy ma zonę, moze nie ma co ?

DEko...wróci ;) zobaczysz :)

Pestka, typowy? Hmmm....moi typowi znajomi to starają się znaleźć/już znaleźli :) A Psedło po prostu przypomina wszystkim o cennej, a zanikającej umiejętności, jaką jest flirt :) Taki bez konsekwencji, dla samej przyjemności :) I dobrze :)

bzdura...P. nie jest żonaty...on nadal szuka kandydatki na zonę...:)

naprawde? jak sie ciesze :D bede dzis dobze spała i sniła o moim Psedłonimie, zeby on tylko za długo nei chcial flirtowac nadaremnie

Kyyrene - piatka

Jesteś pewna ? Wolałaby, żeby on sam to napisał

wolałabym*

Wiecie...jak nadaremnie, to co ci przeszkadza...? ;)

moze i jest zonaty bo ja juz nie raz chcialam sie z nim spotkac a on nic a jestem z Olsztyna

prawiczek w wieku co najmniej 23, 24 lat?

On jest Księdzem!!!!

gem, jak ja go usiłowałam namówić, zeby przy okazji bytności w moich okolicach wybrał sie ze mną na obiad/kawę/cokolwiek, to wykręcił się niezadowoleniem żony. Wolę w nią wierzyć, bo w przeciwnym przypadku zmuszona bylabym rozważyć ewentualności albo raniące moje ego, albo moją o Psedło opinię :D