Do Pań. Co Was kręci?

Dobre też jest gdy np. ona ma związane oczy a ty ją karmisz smakołykami, któe ona musi zgadnąć po smaku--- próbowaliśmy juz z moim - było suuuuper!

zacznij się z nią całować namiętnie a potem samoo pojdzie jak ona będzie tego chciała

Drogie Panie. Spokojnie. Wiem jak się do tego zabrać. Nie pytam co Was kręci już w samym seksie tylko o takie wstępniaki!

hehe ale wiecie co wam powiem dziewczyny...że faceci niestety nie mają wyobrazni. Lózkowe zabawy które z moim odprawiamy najczęsciej wymyślam ja!

ja ciebie rozumiem. czasem wystarczy spojrzenie a czasem musisz sie bardziehj postarać

ja ze swojego jestem zadowolona..szkoda że wyjechał :(

Nie wiem. Np jak Ona złapie się za biust i ugniata to mnię kręci. Mówie w sytuacji gdy jest ubrana. To czy np Was kręci to jak facet się złapie za jajka i ugniata? Chodzi mi o takie sytuacji i czy jest w tym troche analogii.

nie ja sama lubie pougniatać

mnie kręci owlosiona klata u mezczyzn!!nie musi ic robic :) byleby byl owłosiony :D

Tak samo lubicie owłosione nogi a o goleniu nawet nie chcecie słyszeć :)

uwielbiaaaammmm kiedy facet gryzie mnie w szyję i potrafi zdominowac mnie w lozku!!!

Może się jeszcze panie wypowiedzą.

...mnie kręcą czułe słówka...takie , na które kobiety czekają....;)

A jakie czułe słówka. Proszę o przykłady.

po przeczytaniu topiku mam 150 myśli na minutę. postaram się wypowiedzieć krótko zwięźle i na temat. więc... kręcą mnie oczy faceta, w których widać pożądanie przez duże P, kręci mnie jego pewność siebie, to spojrzenie, które mówi, że wie czego chce, a najbardziej kręci mnie jego czuły, ale pewny dotyk, którym chce się upewnić, ze jestem tylko jego. czułe słówka jak np. chcę, żebyś zawsze przy mnie była, albo mam na ciebie wielką ochotę kręcą mnie tylko na początku, potem wolę ostrzejsze:)

Co dla Ciebie znaczy pewny dotyk?

Mnie najbardziej kręci intelekt .. ach .. :D

ale bez bufonady i zbytniej gadatliwosci. Facet co ma wlasne pasje, raczej typowo meskie wyksztalcenie ( np techniczne), zachowuje sie naturalnie i nie jest w siebie wpatrzony. I nachalnie nie podrywa, ale jednak mozna go zainteresowac

pewny dotyk to taki,który upewnia mnie, że mężczyzna mnie pożada, pragnie, że wie czego chce. taki dotyk, delikatny w grze wsętpnej staje się po chwili intensywniejszy, mam na myśli np. mocne przyciągnięcie do siebie, uscisk szyi, pociągnięcia za włosy... oczywiście jest to taki dotyk, który nie sprawia bólu, ale sprawia, że napięcie wzrasta

diabolique Ok już wiem o co Ci chodziło :)

a intelekt jest oczywiście jak najbardziej pożdany:) czasmi w czasie seksu wkrada się nutka humoru, jeśli jest to inteligentny humor to sprawia, że seks nie urasta to rangi patetycznego przeżycia, tylko potwierdza, że jest przeżyciem,które sprawia radość

hmm.. jak mówi cooś szeptem do ucha.. jak czasem wyczuje gdy mu sie opieram, a tak naprawde chce byc jego.. [mało facetów to potrafi] ale tez wzrok.. te płomyki / iskierki.. i uwielbiam gdy facet dotyka moich włosów, twarzy i szyi.

A kiedy facet jest intelektualistą, a do tego ma władzę .. To mmm ... :D To jest afrodyzjak, a nie jakieś tam duperele ... :P