Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pusta lala

czuje sie czasem jak głąb

Polecane posty

Gość salamandra plamista
pusta lala odbilo ci? facet ma cos z glowa, jesli nie potrafi sie cieszyc razem z toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE pusta lala
zminilam ;) 👄 Jak fajnie czasem sie pozalic na kafe ;) juz mi lepiej ;) 5 woda ---> No moze my tego samego chlopa mamy co?? Podobne teksty moj rzuca ;) Tez kiedys wygralam koszulke nbawelniana w konkursie, cieszylam sie jak dziecko, bo nigdy wczesniej nic nie wygralam :D Szybko mnie sprowadzil na ziemie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertynek
ok. przepraszam za "chama i prostaka", bo nic na jego temat nie wiem poza tym co piszesz. ALE on musi być BARDZO, ale to BARDZO nieszczęśliwym człowiekiem lub po prostu nieczułym, jeżeli drażni go szczęśliwość ukochanej osoby. Pewnie w głębi bardzo Ci zazdrości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja swojego chwalę..nie chodzi o wazeliniarstwo, doceniam i cieszę się jak głupek z drobnych gestów..a On może sobie myśli że starej babie odbiło.. ale Jemu to chyba pasuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Lala => A zgaś dziada kilka razy jak on będzie się cieszył. Nie znoszę takich kurwa malkontentów. Obu płci. I co złego jest we wrzeszczeniu, śpiewaniu piosenek stepowaniu, czy robieniu innych "głupot"? Mnie już pod 30stkę, a dalej tak robię :P Na szczaw z tetrykami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5. woda po kisielu
A kim Twoj jest z zawodu? Lub kim chce być? Bo to ciekawa kwestia:) Miło by było, gdybym mogła mu się normalnie wygadać, nie tłumiąc w sobie żadnych reakcji- ale tak dobrze nie ma :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE pusta lala
Mysle, ze nie jest az tak zle. Nie drazni go chyba to, ze jestem szczesliwa. Tylko to, ze sie tk ciesze. Moze, ze za bardzo to okazuje. Ale chyba po prostu dlatego, ze sie ciesze z glupot jak np to zeszycie kozucha ;) No jak mnie zjechal wtedy to sama sobie w glowe popukalam jak moglam sie z czegos takiego cieszyc... Ale potem znow mi odbija i znow sie ciesze bo koszulke wygralam. I tak jest na kazdym kroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5. woda po kisielu
Poza tym, mój mężczyzna ma juz określone plany życiowe, wszystko wie najlepiej.. Jeśli ktoś się waha, szuka, albo ma odmienne zdanie: pedał, nie zna się na życiu, nic nie osiągnie. Ja w takim razie też się do tej grupy zaliczam, on tłumaczy, że ze mną to inna sprawa, ale gdybym spojrzała na to.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strasznie długi topic
nie chciało mi się czytac wszystkich wypowiedz ale powiem tak, dobrze że potrafisz się cieszyc drobnostkami, nie zmieniaj się bo optymizm pomaga w życiu ja z kolei jestem pesymistką i rzadko coś mnie cieszy, chciałabym się zmienic ale to właśnie kwestia tego jak wychowywali Rodzice, czy doceniali czy tylko krytykowali lepiej jest byc optymistą i wierzyc we własne siły, emanowac pewnością siebie i podejmowac się trudnych zadań niż życ w przekonaniu że jest się do dupy i nawet nie próbowac to jacy jesteśmy niestety w dużej mierze zależy od tego jacy byli nasi Rodzice i co sami reprezentowali swoją postawą...pewnie zaraz ktoś powie, ze g-prawda, że sami decydujemy o swojej postawie..... no chyba nie do końca, zresztą sama mam przykład z rodziny: mój dziadek całe życie krytykował swoją córkę, wyśmiewał że jest gruba, niezgrabna, ma brzydkie nogi i "żaden głupi" jej nie zechce.....w efekcie Ciocia miała kompleksy i faktycznie nie założyła nigdy rodziny...inna sprawa że gdy miała jakiegoś adoratora to dziadek też oczywiście go o wszystko krytykował i tak długo się naprzykszał aż amant sam zrezygnował teraz wiem że gdy ja będę miec dzieci zrobię wszystko by one czuły się akceptowane i doceniane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie się uzupełniają ;) jak wyglądałoby wasze życie gdybyście oboje byli smutasami :) ojj nawet nie chcę myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE pusta lala
Moj jest informatykiem ;) A myslisz, ze to ma zwiazek? :D Czy probujesz ustalic, czy to ten sam facet? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5. woda po kisielu
Moj chce być pracować w banku:D Tak patrzę, czy przyziemny, pewny zawód:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE pusta lala
O!! Tak i tez czesto krytykuje innych. I sie oburza jak ja bronie tych ludzi, a nawet ich nie znam ;) W sumie to racja - z jakiej racji ich bronie niby... No ale nie ma ich wtedy to sami nie moga ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE pusta lala
no, chyba dosc przyziemny... Ten w banku to napewno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-> strasznie nie zgadzam się :) ja słyszałam, ze jestem leń, nieuk, debil itp..przez wiele lat długo pracowałam nad sobą żeby zmienić ten stan wiecznego nieudacznika, właśnie przez tę podsycaną umiejętność cieszenia się jak głupia z drobiazgów...sama dla siebie skończyłam szkołę, studia (niedawno) więc...w nas jest siła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5. woda po kisielu
Wreszcie temat dla mnie :D I co z takim począć? Echh.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5. woda po kisielu
Mumi, mnie jego wywody trochę demotywują, więc zazdroszczę Ci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE pusta lala
Apostol---> Jak napisales o tych tancach i speiwaniu to mi sie przypomnialo... Jak wracalismy kiedys wieczorem od znajomych i burza sie zaczela... I juz i tak cali mokrzy bylismy i zaczelam z tekj glupawki skakac po kaluzach :D Caly nastepny dzien sie nie odzywal :classic_cool: no ale wtedy to przesadzilam mocno ;) sama przyznalam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE pusta lala
no ja niestety az taka silna nie jestem :( Zawsze rodzice byli mi podpora... I nigdy nie uslyszalam slowa krytyki. Moze zle... teraz jak slysze od niego czuje sie naprawde czasem jak głąb :O Bo robie to co robilam cale zycie. I nagle to sie okazuje zle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lala :D też lubię się taplać :D tylko widok młodej dziewczyny cieszy :D ale widok starej baby skaczącej po kałużach jest trochę niesmaczny, hmm może do gazet trafię :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE pusta lala
No wlasnie... taka mloda juz nie jestem ;) niedlugo 30 stuknie, hehehe ;) Niektorzy pozno dojrzewaja :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×