Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moja pierwsza milosc

pierwszy raz na wakacjach we Wloszech i tesknota

Polecane posty

Gość Jesteśmy dziećmi Szatana
A gdzie dokładniej w tych Włoszech byłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam podobnie
greckie:) logika nie jest mi obca ale ty najwyraźniej nie masz o niej nawet zielonego pojęcia :) jak i o wielu innych rzeczach, które są ważniejsze niż szkoła, zachowywanie się wobez ogólnie przyjętych norm i takie tam bzdety :) ja jestem zdania, że młody człowiek musi szaleć bo potem to już tylko praca, dom, dzieci no i śmierć :) po której nic nie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesteśmy dziećmi Szatana
ja miałam podobnie - a nie uważasz, że powinniśmy się jednak za młodu przejmować doczesnymi konsekwencjami naszych czynów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wffw
SZUbrawiec, jeśli ktoś z nas zdradza objawy spowolnionego rozumowania, to niestety ty. Piszesz o swoich frustracjach, ślepy na argumentacje i intencje nnych, gromisz jak stary kaznodzieja - jedyny słuchacz siebie. Gdzie tu dostęp do nowej myśli i wniosków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja pierwsza milosc
Bylam nad Adriatykiem, choc tez zwiedzilam i inne czesci Wloch. Zreszta jakie to ma znaczenie? Ja w kazdym razie tego co przezylam nie zaluje. Rzeczywiscie Wlosi sa o wiele bardziej pewni siebie niz Polacy. I maja wiecej uroku. Potrafia sprawic, ze kobieta naprawde czuje sie kieta i jak sie tak czulam. Tutaj niewazne czy ubiore sie ladnie czy zaloze na siebie worek od kartofli nikt tego nie zauwaza. Moze dlatego tam sie tak super czulam a teraz mi tego brakuje. Bo tam naprawde czulam sie ladna i pozadana. A tutaj...bez slow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesteśmy dziećmi Szatana
A w Watykanie byłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam podobnie
nie, nie uważam :) młody człowiek powinien być beztroski, bawić się jak najwięcej i nie powinien niczym się przejmować, na to jeszcze zawsze przyjdzie czas... ja tak zawsze żyłam i mogę spokojnie powiedzieć, że nie załuję ani jednej chwili spędzonej na szaleństwie i zabawie :) oczywiście nadal się bawię, w miarę możliwości, chociaz teraz to już trudniej przychodzi niż wtedy kiedy miałam 17-18 lat... jednak jestem szcześliwa, moge to głośno powiedziec a teraz niech te wszystkie potępiajace pewne, hmm... wybryki, osoby ruszą dupę od komputera, spojrzą w lustro i spytają się "czy ja jestem szcześliwa/ szczęśliwy? czy nie żałuję ani jednej chwili?" jestem pewna, że mało takich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"tymczasem podobają mi się mężczyźni w typie zdobywcy, pewni siebie. Trudno o to przy polskiej mentalności mężczyzn, a zwłaszcza trudno w grupie rówieśniczej, między dwudziestoparolatkami czy młodszymi.\" Polska mentalnosc ... polscy mezczyzni ... ogarnij sie dziewcze bo zal dupe sciska jak sie takiej mowy trawy slucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greckie wesele
"a przesłanie mojej wypowiedzi jest takie, że sztywne, zakompleksione, nie potrafiące się dobrze bawić iistoty niech sobie siedzą w domu zajmując się tym co najbardziej lubią robić - osadzaniem, obmawianiem, plotkowaniem itp. " lejesz wodę na mój młyn po prostu :) przeczytaj sobie ten fragment jeszcze raz (najlepiej na głos - może to się okazać pomocne:P) i jaki wypływa z tego wniosek --- kto nie daje upustu swoim pragnieniom, nie bacząc na konsekwencje, ten jest ... patrz wyżej:P "Patrzą tylko na życie innych ludzi, tak naprawdę zazdroszcząc im prawdziwego życia podczas gdy sami nie mają swojego bo są zbyt wielkimi tchórzami aby po nie sięgnąć". Zazdroszczę autorce tego, że była we Włoszech (byłam x razy), czy tego, że mnie żaden Włoch nie przeleciał, bo bym na to nie pozwoliła? Wiesz, niektóre babki mają jeszcze coś takiego, jak szacunek do siebie, swojego ciała i przyszłego partnera:P "Nie praktykują dywizy "żyć chwilą" i "carpe diem" Takie pierdoły to piszą 18 latki, które nie znają słowa konsekwencja i potem buczą na forum, zakładając 100-tny temat: oddałam sie mu, a on mnie ołał / jestem w ciąży, a nawet nie znam jego imienia:D szkoda mi takich Oto moje przesłanie I nie chodzi o "dawanie d**y". Autorka bzyknęła się z włochem, zauroczyła się, przeżyła wiele fajnych chwil zapewne i nie rozumiem skąd to całe potępienie itd Oczywiście - niniejszym wyrażam pelne poparcie dla takiego działania i nawołuję do naśladownictwa:P Boże, ale niektórzy są głupiiiiiiii!!!! W której kolejce stałaś, jak rozum dawali?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja pierwsza milosc
Jesteśmy dziećmi Szatana---nie bylam w Watykanie bo to zbyt daleko. Zwiedzilam Wenecje, Florencje, Padwe, Rawenne i najdalej dojechalam do Asyzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam podobnie
moja pierwsza.. to też tak nie jest jak piszesz, uwierz mi - polacy też potrafią :) Przygoda z Włochem może byc fajna, ja jednak mimo wszytko wole Polaków :) Nie zniosłabym chyba na dłużej tych komplementów, pochwał itd :) zemdlić może :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greckie wesele
ja mam podobnie ... i jeszcze coś - skoro dla Ciebie pewne normy właściwego zachowania i zasady moralne są BZDETAMI, to w ogóle nie jesteśmy na tej samym poziomie dyskusji:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wffw
"a nie uważasz, że powinniśmy się jednak za młodu przejmować doczesnymi konsekwencjami naszych czynów?" Ja się do tego pytania też odniosę. Powinniśmy! Przyswojenie i pojęcie konsekwencji daje możliwość rozwoju a to rozwój powinien być celem życia. I nigdzie ze słów autorki tematu nie wynika że ona konsekwencji nie bierze pod uwagę. Ba, ja też uważałabym te konsekwencje jakie zaistniały za bardzo cenne. Wyjazd do Włoch - 500 Euro. Wspomnienia, poradzenie sobie z nostalgią, świadomość że się zabezpieczyło skutecznie przed ciążą i chorobami, doświadczenie erotyczne, postrzeganie siebie jako godnej pożądania kobiety, świadomej swoich potrzeb, wymagającej - bezcenne. (Dużo jeszcze można by tych konsekwencji wymieniać). Dla porównania: trwanie w marazmie i kompleksach przeszkadza w rozwoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesteśmy dziećmi Szatana
ja miałam podobnie - niestety tak samo jak Ty myśleli za młodu ludzie którzy teraz: - są nosicielami HIV - są uzależnieni od substancji psychoaktywnych - żałują, że nie zrobili kariery, bo zamiast pójść na studia musieli zajmować się dzieckiem - i inni życiowi nieudacznicy To, że teraz możesz sobie z radością wspominać swoje szaleństwa młodości zawdzięczasz tylko ogromnemu szczęściu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greckie wesele
Skoro Polacy nie zwracają na was uwagi, to jesteście pasztetonsami zwykłymi i tyle. Jedyne wyjście z takiej sytuacji, to ufarbować łeb na blond i ruszyć do Italii celem zaliczenia jakiegoś Fabia ALfonsa:O Żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak i nadmierny rozwoj ... chec wchloniecia wszystkiego co spotykamy na drodze ... korzystnia z okazji ... i tego co niesie zycie zamienia ludzi w nowotwory*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja pierwsza milosc
moja pierwsza milosc--to nie bylo tak, ze on ciagle mi prawil komplementy. Rowniez gadalismy o Polsce, o Wloszech. Mozecie sie ze mnie smiac ale naprawde fajnie sie nam rozmawialo i nasza znajomosc tez i na tym sie opierala a nie tylko na przytulaniu sie do siebie. To o co mi chodzilo, ze on patrzyl sie na mniejako na kobiete. Umial dostrzec to, ze sie ladnie ubralam, traktowal mnie tak, ze czulam sie PIEKNA choc w rzeczywistosci jestem przecietnie ladna. I to nie byly tylko puste slowa z jego strony, ale to jak sie zachowywal wobec mnie, swiadczylo o tym, ze mu sie podobalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam podobnie
greckie, szczerze? nie chce mi się z Tobą wdawać w dyskusję. Pewnych rzeczy nie rozumiesz i nie zrozumiesz - tak po prostu :) Nie zrozumiesz np. jaką ogromną wartość dla autorki stanowić będzie wspomnienie "dania dupy włochowi" jak to nazywasz. Nie zrozumiesz jak to jest własnie życ tą chwila, za kilka lat się obudzisz i będziesz żałować tego, że byłaś młoda, mogłaś to, mogłaś tamto... i wtedy będzie już za późno bo będziesz sobie żyła zamknięta w swoim małym ograniczonym światku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja pierwsza milosc zapomniala dodac ze nie zna wloskiego i dogadywali sie na migi... ;P luzujcie poslady chude pazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam podobnie
to w ogóle nie jesteśmy na tej samym poziomie dyskusji no własnie - nie jesteśmy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wffw
"Polska mentalnosc ... polscy mezczyzni ... ogarnij sie dziewcze bo zal d**e sciska jak sie takiej mowy trawy slucha." SZubrawcze, wiem wiem że ci żal dupę ściska, żal nad sobą, i że zablokowany jesteś na seks, na inne punkty widzenia. Ale we mnie nie wzbudzisz litości. A że Polacy nie patrzą w oczy Polkom, zbijają się w grupki kolegów, rechocąc głupawo jak dzieci w podstawówce, boją się wyjść z inicjatywą, kompleks u nich na kompleksie, to stara prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wffw Bawisz mnie .. ty i Twoje ogolniki. Moze ja tez zaczne grac w Twoje gre ... ale po co ... upychac wszystkich do jednego wora ... to takie prostackie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja pierwsza milosc
SZUbrawiec--gadalismy po angielsku zreszta o czym napisalamn wczesniej ale ty byles zbyt zajety wymyslanim kolejnych bluznierstw by zwrocic uwage na to co pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greckie wesele
Ja miałam podobnie .. sorry, dziewczyno, ale Ty to piszesz na trzeźwo i na poważnie???:D:D:D "Nie zrozumiesz np. jaką ogromną wartość dla autorki stanowić będzie wspomnienie "dania d**y włochowi" jak to nazywasz" Nawet tego nie skomentuje, bo to chyba zbyteczne:D:D:D:D "Nie zrozumiesz jak to jest własnie życ tą chwila, za kilka lat się obudzisz i będziesz żałować tego, że byłaś młoda, mogłaś to, mogłaś tamto... i wtedy będzie już za późno bo będziesz sobie żyła zamknięta w swoim małym ograniczonym światku " Jestem młoda, a moje życie jest ciekawe i barwne bez dawania doopy na prawo i lewo. Aha - i nie muszę użalać się nad czymś, co było i nie wróci, i co budzi mój niesmak, bo mam faceta, którego kocham i który mnie szanuje:P Współczuję Ci z całego serca Twojego myślenia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wffw
SZUrbawcze, to się baw i nie nudź mnie odnoszeniem się do moich wypowiedzi bo nie chce mi się tobie odpowiadać. A te ogólniki... chciałabym żeby moje uwagi nie dotyczyły lwiej części samczej populacji w Polsce, której kondycja psychiczna jest mizerna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam podobnie
jesteśmy dziecmi - błąd :) uwierz mi można żyć, bawić się i nie uzaleznić się od narkotyków, nie zajśc w ciążę w wieku 16 lat, nie zmarnować sobie życia. Naprawdę MOŻNA :) Mogłam ćpać - ale nigdy nie chciałam, wielu moich znajomych dziś siedzi w monarze, 2 z nich nie żyje. Mogłam bzykac się na prawo i lewo - nie robiłam tego bo to po prostu nie lezy w mojej naturze ale nie potępiam tego absolutnie! Widzisz, grunt to się w tym szaleństwie i zabawie nie zatracić. Ja jak na dziś dzień mam dobrą pracę, jestem po licencjacie ale nie to jest dla mnie najważniejsze tylko bogactwo pięknych wspomnień, szalonych rzeczy, które zrobiłam i pewność, że jeszcze wiele szaleństw przede mną :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwestia wychowania ... wartosci ... moja znajoma wrocila z Paryza ... byla zdegustowana ... wlasnie tym - prawienie komplementow na kazdym kroku ciaglym zaczepianiem ... zaproszeniami do zwiedzania Paryza noca ? Ciekawe dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greckie wesele
Szubrawiec ... no jak to czemu? Bo jest sztywna, zacofana i żyje w swym ograniczonym świecie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wffw o teraz lepiej... juz nie wszyscy a jakas tam grupa ... tego sie trzymaj. Jeszcze do kolezanki ktora uprawia seks turystyke. Zobaczymy za rok przy kolejnym wyjezdzie ... tez nam splodzisz taki temat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×