Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Weneccja

Gdy robiłyście prywatkę to rodzice byli w domu czy nie?

Polecane posty

Gość Weneccja

Chcę zrobić prywatkę w domu. Ale wydaje mi się, że rodziców nie powinno wtedy w nim być. Moi rodzice mówią, że im to nie przeszkadza ale chyba jest przyjęte, że jak się organizuje prywatkę to rodziców nie ma. U moich znajomych zawsze tak było. I to najlepiej, żeby rodziców nie było do następnego dnia, bo chcę zaproponować paru osobom nocleg. Jak to było u was? Rodzice byli czy nie? Jeśli nie to czy same prosiłyście ich żeby gdzieś pojechali na ten czas? Na przykład dokąd jechali wasi rodzice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssssssssyyykkkkkkkkkkk
to zalezy jakich masz rodzicow, czy wylzuowanych czy nie, np jak jeszcze mieszkalam z rodzicami to nie wyobrazalabym sobie zrobic imprezy przy nich:P a z kolei mam kolege, ktory ma takich rodzicow, ze nawet palenie zielska im nie przeszkadza:P wiec co kraj to obyczaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weneccja
Hm no moim picie nie przeszkadza ale palenie w domu to raczej nie, bo w u nas w domu nikt nie pali. To sama ich dokądś wysyłałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssssssssyyykkkkkkkkkkk
no nie wiem robilam impreze jak gdzies wyjezdzali najczesciej:p a ile masz lat moge spytac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weneccja
oj lat mam powiedzmy 18

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssssssssyyykkkkkkkkkkk
no jak to powiedzmy:) oj jak masz 18 to luz za rok sie juz wyprowadzisz pewnie na studia i problem spadnie Ci z glowy:) mowie to wszystko zalezy od tego jakich masz rodzicow, jak wyluzowanych i wiesz ze Twoi znajomi nie beda sie przy nich krepowac no to ok, no i od tego jaki masz dom, bo jak duzy i rodzice powiedzmy zamkna sie na gorze a Wy bedziecie na dole to tez luz, gorzej jak masz powiedzmy trzypokojowe mieszkanie i rodzice w jednym pokoju a Wy w drugim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stop stop
a zrób stary sobie porucha twoje koleżanki , matka po pijaku zacznie obciągać kolegom i bedzie git

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weneccja
powiedzmy, bo tak naprawdę mam nieco więcej ale i tak mieszkam z rodzicami:) hmm no cóż, zastanawiam sie jak to urządzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssssssssyyykkkkkkkkkkk
no dobra ale jaki masz dom czy mieszkanie? da sie to tak urzadzic, zeby rodzice nie musieli siedziec zamknieci w pokoju obok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weneccja
da sie. mam dom i w zasadzie to...nawet chyba wole żeby rodzice byli. Tylko pytanie gdzie oni a gdzie my. Może was to zdziwi ale martwi mnie jeszcze jedna rzecz. Nasz dom jest dość drogo urządzony i boje sie czy moi znajomi nie będą mi po tej całej imprezie zazdrościć i nie odsuną sie ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssssssssyyykkkkkkkkkkk
jesli tak zrobia tzn ze to nie sa prawdziwi znajomi:) no to jesli masz dom no to ok, rodzice niech sie ulokuja w jednej czesci domu wy w innej i po sprawie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weneccja
Zwłaszcza salon jest drogo urzadzony wiec moze lepiej zeby tam zostali rodzice a znajomych zaprosic do mojego pokoju, ktory jest dosc przecietnym pokojem? ale wtedy to trzebaby zaprosic malo osob, bo duzo sie nie zmiesci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMmo_POMOCY__
bez rodzicow... co beda u siebie w sypialni? a gdzie isc sie bzykac, gdzie isc sie nacpac? bez sensu, zero prywatnosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margerita extraa
zależy... ja mam np. taki dom, że pare razy robiłam imprezę i znajomi nawet nie wiedzieli, że starzy są w domu :-P a raz nawet zdarzyło się ,ze to starzy nie wiedzieli że balujemy ze znajomymi w domku :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakoś nie wyobrażam sobie imprezy z moimi rodzicami, pomimo że nasz dom też nie jest mały i rodzice mogliby spędzić ten czas w innej jego części. Chyba czułabym się skrępowana, zwłaszcza że moja mama jest z tych, które przychodzą co chwilę i pytają, czego nam jeszcze potrzeba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×