Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Młodaaa___

Porzucić? Spróbować pozormawiać? Potrzebna pomoc...

Polecane posty

Gość czapka zimowa
Młodaa, ty naprawdę musisz być baardzo młoda...A przynajmniej takie wrażenie odnoszę czytając twoje posty. Zastanów sie dziewczyno: jeśli 10 osób ci napisalo, że jedynym wyjściem jest zerwanie kontaktów z psycholem, to chyba coś w tym jest! Nosz cholera jasna, od lat mnie dziwi , dlaczego niektóre kobiety pozwalaja sobą w ten sposób pomiatać. Wyjdz z siebie, stań obok i przezytaj, to co sama napisalaś: - on kontroluje cię cały czas - zabral ci calkowicie twoją prywatnosć - grzebie w twoim kompie i komórce - UZYWA WOBEC CIEBIE SIŁY juz po kilku miesiacach związku- no tego to już nie mogę po prostu zrozumieć...I TY JESZCZE TWIERDZISZ ŻE GO KOCHASZ? Psychola, który nie pozwala ci witać sie ze znajomymi i sluchać tego, co ci sie podoba? Już cię traktuje jak swoją własność, nie chcę myśleć, co by było po ślubie.To nie jego trzeba kopnąć w doopę, tylko ciebie, żebyś wreszcie dziewczyno przejrzala na oczy, bo później ratunku już nie będzie. OPAMIĘTAJ SIĘ!!! I całkowicie zerwij kontakty ze szmaciarzem. Wybaczcie język, ale ciśnienie podskakuje, jak się czyta takie bzdury..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodaaa___
Nie musze duzo czasu, aby przemyslec to wszystko. Juz doszlam do wniosku, dziekuje za pomoc chcialam z kims porozmawiac, upewnic sie. Nie ma sensu sprobowac tego naprawic, nie da sie, on nie umie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czapka zimowa
Teraz to już nie rozumiem... 10 minut temu jeszcze go bronilaś, kochalaś a tu nagle taka odmiana? Czyżbyśmy byli aż tak skuteczni, drogie koleżanki i koledzy kafeterianie;-) ? Mam nadzieję, że jest to twoja ostateczna decyzja, i nie napisalaś tak tylko dlatego, żeby już nikt po was nie jechal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodaaa___
Ja go kocham, ale nie dam rady... Czuje sie strasznie, tylko nie wiem co zrobic, aby on dal mi odejsc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czapka zimowa
Mlodaa, czy ja dobrze rozumiem, że TY SIĘ GO BOISZ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodaaa___
Szczerze boję się, nie daje mi spokoju, nie da się od niego po prostu odejśc. Musiałabym zmienić miejsce zamieszkania chyba, aby się go pozbyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czapka zimowa
o MATKO I CÓRKO... Po pierwsze|: ile macie lat, po drugie: czy mieszkasz sama czy jeszcze xz rodzicami, po trzecvie: czy twoja rodzina i przyjaciele znają sytuację i co o niej sądzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodaaa___
Nie jestem pełnoletnia, bardzo mało mi brakuje, on to samo. Mieszkamy od siebie z 2 km max, rodzice? Nie... Nie chce jej o tym mówić. Przyjaciele? Nie mogę mieć przyjaciół...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czapka zimowa
Naprawdę nie ma nikogo, kto by stanął w twojej obronie? A tak pozatym, to czego konkretnie się boisx? Że cię bedzie nachodzil? Ze będzie zameczal sms-ami i telefonami? Ze ci zrobi krzywdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodaaa___
Mogłby ktoś, ale nie wiem czy jest sens pytać... Będzie mnie nachodził znów, ryczał, prosił... Mam tego dośc ja pewnie ulegne... Telefony, GG, SMS'y... Przeraża mnie to. Boję się, że na prawdę będzie źle, że będe się z nim szrpać znów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czapka zimowa
Wiesz co, jeśli będziesz nadal prezentować tak uleglą postawę, i wmawiać sobie, że nie dasz rady , to nie ma o czym gadać. Moze w glębi duszy wcale nie chcesz od niego odejść i juz pogodzilaś się z rolą ofiary przemocy psychicznej ( TAK- NAZWIJMY RZECZ PO IMIENIU) i fizycznej. Dziewczyno, zrozum, on jest C H O R Y!!! Przemysl to. Jeśli naprawdę zrozumiesz, w jak gównianej znalazłaś sie sytuacji, i naprawdę postanowisz to9 skończyć, to ci sie to uda. Pierwsza i najważniejsza rzecz: znajdz kogoś, kto zawsze stanie po twojej stronie i będzie cię wspierał- bedzie ci o wiele łatwiej. A pozatymj- wybacz- facet, który przychodzi z płaczem i próbuje wzbudzić wyrzuty sumienia w tobie, żebyś wrócila- to jakaś ciota, a nie mężczyzna. Podsumujmy: jest chory psychicznie, jest agresywny i jest ciotą. Jasne? I spójrz na to w ten sposób- zimnio i racjonalnie. Albo skończysz jak dziewczyna z mojej miejscowoścoi- zamordowana przez rzekomo kochającego ja nad życie chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodaaa___
Wiesz... Taka sytuacja u mnie zdarzyla sie niedawno. Zabil ja go od niego odeszla... Ja sie nie obawiam czegos takiego, ale mam zamiar to skonczyc. Jutro to zrobie, jestem pewna. A szczerze mowiac jestem osoba konsekwentna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodaaa___
Mogłabym sie na kims oprzec, na bylym chlopaku jest dla mnie najwiekszym przyjacielem, ale ja od niego nie uslysze szczerej prawdy... Wiadomo zazdrosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czapka zimowa
Najlepsi przyjaciele przeważnie zawsze mówia prawdę, ale nie o tym... Skoro mówisz że jesteś konsekwentna- bądz taka!!! i nie uginaj sie widząc jego łzy czy slysząc błagania. Jeśli nie chcesz rozmawiać z nim twarzą w twarz- zadzwoń, napisz maila , w którym wszystko wyjaśnisz, zaznaczajac , iz jest to nieodwolalna i ostateczna decyzja, i że nie chcesz utrzymywać z nim żadnego kontaktu. I konsekwentnie trzymauj się swojej decyzji!!! Nie odbieraj telefonów, nie czytaj sms, nie rozmawiaj z nim. Napisz jutro w tym samym temacie, jak poszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodaaa___
W momencie gdy rozmawiam z Toba juz mu napisalam wszystko... Napisalam mu wypracowanie na GG baaardzo dlugie, skopiowalam z tamtego topicu o molestowaniu psychicznym, ybralam co tyczy sie tego 'zwiazku', powiedzialam ze zdania nie zmienie i koniec. Nie chce z nim rozmawiac w oczy, boje sie ze znow sie bedziemy szrpac, ze znow bedzie za mna chodzil jak dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czapka zimowa
Bardzo dobrze zrobiłaś! to teraz wylącz gg, wycisz telefon i błagam cię, wytrzymaj w postanowieniu! jestem pewna, ze po jakimś czasie jemu znudzi sie nawiązywanie kontaktu i zostawi cie w spokoju. Zadzwoń do przyjaciela, wygadaj sie, a potem idz sopać, rano mbędzie to lepiej wyglądać, uwierz starszej o 9 lat koleżance:-), która niejedno wjuz przeszla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czapka zimowa
I sorki za literówki- uczę sie pisać na klawiaturze w dluugich tipsach i mi8 zachaczja o inne klawisze. grrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodaaa___
Jestem na niewidcznym, telefon mam zajety, dzwonilam do przyjaciela czy moze przyjsc z psem, przyjdzie... Jak dobrze ;) Na prawde dziekuje za pomoc, moze w koncu sie uwolnie. Niestety w tym roku przepisuje sie z klasy, jestesmy w jednej klasie... Nie chce tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodaaa___
Wiem jak to pisać w tipsach ;) Ja mam swoje naturalne bardzo dlugie i powiem Ci, ze tez mam czasem problem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czapka zimowa
A wiec idz pogadać z kumplem, nie rozpamietuj tego, co było- wszystko na pewno sie uloży, tylko bądź konsekwentna! Ja uciekam, odezwi8j się jutro co i jak. trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Warioci warioci
,,niby nam się dobrze układa, ale jest mi bardzo ciężko'' No chyba sie nie mylas, ze piszesz ze NIBY WAM SIE UKŁADA a pod spodem opisujesz co ten psychol wyczynia. Rzuc go bo on winien sie leczyc. Zakopleksiony na maxa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodaaa___
Po prostu ze nie ma innych problemow, oprcz jego popiepszonej zazdrosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest wystarczajaco powazny problem! dziewczyno Ty naprawde nie masz ani troche instynktu samozachowawczego?! pomysl jak wasze zycie bedzie wygladac ze pare lat skoro on juz teraz zabrania Ci wszystkiego i ucieka sie do rekoczynow? naprawde chcesz w tak głupi sposob znalesc sie na dnie jako bita zona z dziecmi. uciekaj puki mozesz, bo bedzie coraz trudniej jezeli nadal bedziesz w to naiwnie brnela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młodaaa__
No jak na razie mam spokuj ;) Olewam wszystko z gory na dol..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czapka zimowa
I taki trzymaj! A on co robi? Probuje nawiązać kontakt? Dzwoni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×