zostawil mnie dla mojej siostry...

kto zachował się gorzej w tej sytuacji?

sądzę, że ty

ja stawiam na sasiada

zniszcz siore :p

szczegóły jakies podaj :D

i tobie jeszcze jest źle? przecież został w rodzinie!

kurcze.....a ile on ma lat?

On ma lat 28, ja 22, ona 18. Niby wszystko bylo ok, spotykalismy sie a ona zawsze byla z nami ( wkrecilam ja w moje towarzystwo). I nawet nie wiem kiedy zaczal sie ode mnie odwracac, Teraz niby nie sa jeszcze razem, ale wszystko sie na to zapowiada, a mnie odrzucil na drugi plan. nie wiem jak to do konca wyjasnic, wiem, ze pisze haotycznie ale jestem zrospaczona... Poradzcie co mam zrobic bo juz sama nie wiem

dodam, ze czuje, ze ona zachoala sie niezbyt fajnie wobec mojej osoby...

zabiła bym , no moze nie aż tak ale pobiła napewno

heh tylko kogo??? mom ich obu zabic?

Powiedz jej że to ciekawe uczucie jak się człowiek przespał ze swoim szwagrem jednocześnie nie nie robiąc nikomu świństwa :)

obu czy oboje? ??? co to za zagadka?

Dzis mam chyba wieksze zagadki... ona chyba nie widzi w tym nic zlego, w koncu okazala sie ta lepsza... tylko co robic dalej w takiej sytuacji, wiem, ze ten zwiazek juz chyba i tak nie ma sensu bo zawsze pozostanie jakis niesmak.. do niej czy do niego... nieistotne zreszta. Najgorsze jest to, ze osoby, ktorym tak ufalam tak sie zachowaly

Są siebie warci :). Ale tak na poważnei - jednak wieksze pretensje powinnas miec do niego. Bo jak ma sie 18 lat to sie ma jeszcze zielono w glowie a jak 28 to juz jest gorszący brak lojalnosci. Czyli w sumei to mysle ze powinnas uciąc z nim jakikolwiek kontakt jako niegodnym szacunku. Natomiast jednak siostre nalezaloby powoli i delikatnie uswiadomic co to jest lojalnosc czy wiernosc.

Tylko problem polega na tym, ze nadal bedziemy sie spotykac jako wspolni znajomi. Ja+ Oni. A zreszta nie wiem czy ja da sie w tym momenicie jakos uswiadomic, zreszta ona do dzis mysli, ze o niczym nie wiem

traktuj go jak powiertrze - na nic innego nei zasluzyl - a siostrze zrob pogodanke o lojalnosci. :)

Chyba masz racje. Bede traktowac go jak powietrze. A siostrze nie zrobie pogadanki ( bo jak sadze to nic nie zmieni) tylko sprobuje jej przekazac w inny sposob jak bardzo mnie skrzywdzila. Co nie zminia faktu, ze bardzo ale to bardzo boli, bo ja nada go kocham...

dodam, ze jest uzalezniony a i tak go kocham

nei chodzi o to by jej pokazac tylko masz dobry przyklad zeby jej wytlumaczyc czym jest wiernosc. ze facet ktory raz robi cos takiego najpewwniej zrobi to drugi raz. ona jest mloda nei zdaje sobei z tego sprawy.

tylko ona tego w tej sytuacji i tak nie zrozumie. jest zakochana

tak czy tak musisz ja pouczyc zebys wiedziala o co sie na nia gniewasz. poza tym jak jej nie uswiadomisz a on jej zrobi dziecko to najprawdopodobniej bedziesz go musial widywac do konca zycia a tak najprawdopodobniej to kwestia kilku miesiecy az jej przejdzie zakochanie :)

Kup sobie szampana z okazji ze zmyl sie z Twojego zycia, nie jest Ciebie wart. Siostry nie uswiadamiaj, nie jest juz dzieckiem, jest zwykla swinia

kupilam juz sobie 0.7 moze da rade. Juz teraz jak nad tym mysle to moze on nie byl tego wszystkiego wart... Wspolczuc tylko siostrze, zreszta nie sadze, ze ten zwiazek cokolwiek przetrwa...

oboje sa siebie warci, nie przejmuj sie scierwem