Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bluetooth.xD

razem! - 6 kg

Polecane posty

Myślisz, że tylko Ty masz dni słabości? Wczoraj jeszcze pochłonęłam winogrono (sam cukier!!) na wieczór :/ :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem po rowerze. 500 kcal spalone. Właśnie się zajadam jabłkiem, a na obiad mam: 150g piersi z kurczaka (gotowane), do tego jakieś 200g brokułów i może 100 ml jogurtu naturalnego. Dziewczyny czemu nie piszecie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj zjedzone: ś: Jabłko, 5 kulek winogrona, 1 sucha wasa (100 kcal) o: 150g gotowanej piersi z kurczaka, 150g brokuł, pomidor (ok 250 kcal?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dziś jeszcze średnio... ale nie jest źle! :) zamierzam zacząć się odchudzać od poniedziałku, bo podczas nauki nie mam ochoty na jedzenie... :) narazie za duzo nauki nie bedzie, ale troche czasu zejdzie w szkole więc nie bedzie jak zrobiec sobie jedzonka! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj jeszcze doszły dwie śliwki. Nie chciało mi się jeść. Za to dzisiaj nie chce mi się ćwiczyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj śniadanko ok. 200 kcal. Na obiad będzie to co wczoraj, czyli 150g gotowanej piersi z kurczaka + brokuły + pomidorek ;P Blue, z tą szkołą to prawda... Tylko że u mnie w klasie dziewczyny się zawsze słodkim ze sklepiku opychają ;P To będzie dla mnie walka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na kolacje kefir "kościan" ok 300-400 ml czyli jakieś 120 kcal :) Kawałeczek arbuza (taki 4x5cm ;D 20 kcal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracownica
Czy płatki kukurydziane mają dużo kalorii?? Bo mi sie wydawało że nie, ale chyba sie mylę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracownica
aaalllleeee.........a ja w pracy zjadłam 1/4 paczki...nie chciałam jakiś ciastek albo batonów jeść a głodna była i nic innego nie było..... teraz będę wiedziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ś: dwa jabłka i 100 ml maślanki naturalnej :) (ok 130 kcal) teraz będę sączyć czerwoną herbatkę. Na obiad będzie: ok 400g brokuł, pomidor(ok 140 kcal), a potem może zupka z paczki pomidorowa (70 kcal) :) na wieczór na pewno będę głodna, więc nie wiem, może zjem arbuza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Był i rower -350 kcal :) ś: 130 kcal obiad: 300g brokuł, pomidor, 100 ml maślanki (ok 160 kcal) garść płatków kukurydzianych (80 kcal?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
+ brzoskwinia (50 kcal) +wasa (40 kcal) + kawałek arbuza (60 kcal) i zupka z paczki ;D (70 kcal) Razem jakieś 600 kcal, chociaż troche niezdrowo ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syloocha
hejo!!! mogę dołączyć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jestem najedzona po śniadaniu ;D ś: jajko, 1,5 pomidora, kawałek ogórka, łyżka keczupu ;D (razem około 180 kcal :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzoskwinia (50 kcal) o: brokuły, pomidor, 100 ml maślanki (ok 160 kcal) Potem dojdzie może jakiś owoc lub zupka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czemu tylko pół posta się wysyła :( jechałam przez ponad tydzień na poniżej 700 kcal. Nadal się będę odchudzać, mam motywację i tak szybko nie zniknie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mentos the fresh maker
MaLudaaa -> postanowiłam napisać do Ciebie kilka słów, bo tak dzielnie trzymasz ten topik przy życiu :) kiedyś dopisałam się do klku topików, jeden umarł po 25p postach, drugi trzymał się niewiele dłużej... to trochę zniechęca, tym bardziej można Cie podziwiać :) ja wprawdzie nie zrezygnowałam z mojej diety, ale "chwaląc się" wynikami, chyba szła mi lepiej... a ogólnie to pamiętam jak byłam w maturalnej klasie (wyczytałam, ze Ty taką rozpoczniesz) co to za czasy były :) :) wtedy nie myśląc o odchudzaniu, chyba jedynie z samego stresu, schudłam 7 kilo! Bez zmian w żywieniu... Może i Ciebie to czeka ;) bez wysiłku utrzymałam tą wagę przez ponad rok, później niestety z powodu choroby brałam leki i waga wróciła w ciągu 2 tygodni:( ale chyba i tak najważniejsze że nie miałam już problemów zdrowotnych, minął kolejny rok i postanowiłam się odchudzić trochę, tak na prawdę świadomie to pierwszy raz w życiu... zobaczymy co z tego wyniknie no koniec tego przynudzania :) życzę Ci powodzenie nie tylko w odchudzaniu, ale i na maturze, może jeszcze tu zajrzę, ale nie będę już miała na razie łatwego dostępu do netu 3maj się! 🖐️ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem bardzo zaskoczona :) Dziękuję za tyle ciepłych słów ;) Tak, topik trzymam sobie przy życiu, ale dla samej siebie. Mi również lepiej, gdy publicznie napiszę wszystko, to motywuje żeby znowu nie zepsuć dnia i trzymać się postanowień ;) Bo najłatwiej napisać \"hejcia, chce sie przylaczyc blebleble\", a potem się więcej nie odzywać. Trochę to żałosne, bo potem dziewczyny piszą, że to innych wina, że nikt nie pisał. Tu zostałam tylko ja. Mam nadzieje, że schudnę, ale nie przez stres ;) Dzisiaj: o: gotowana pierś z kurczaka, 1,5 pomidora (ok 250 kcal) śliwka(40 kcal(, wasa z serkiem light (70 kcal) razem ok. 360 kcal Nie mam dziś ochoty na jedzenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×