Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy aby wszystko ok

TEMAT PEWNIE SIĘ JUŻ POJAWIAŁ ALE BARDZO PROSZĘ O ODZEW KOBIETY PO CIĄŻY...

Polecane posty

Gość czy aby wszystko ok

Opiszę swoją sytuację najkrócej jak się da. Chodzi o miesiączkę (a właściwie o jej brak) i o moje obecne samopoczucie. W tej chwili jestem 8 miesięcy po cesarskim cięciu. Karmiłam piersią bardzo krótko (próbowałam jakieś 2 miesiące), a i tak dziecko dokarmiane było butlą. Pierwsza (i jak do tej pory jedyna) miesiączka pojawiła się 3 miesiące po porodzie. Potem długo, długo nic. Poszłam do ginekologa, od którego dostałam Luteinę i wit.E. Po 10-cio dniowej kuracji coś się ruszyło, ale tylko na 1 dzień! W dodatku nie była to taka typowa krew miesiączkowa, a jedynie taki podbarwiony na brązowo śluz (ja przepraszam, że tak dosadnie, ale to w końcu naturalne - no a poza tym to gdzie mam pisać jak nie tu:) ). Od tamtej pory (a było to jakiś miesiąc temu) znów nic. Może i cieszyłabym się z braku tego "problemu" jakim jest okres, ale jednak jego obecność jest oznaką zdrowia kobiety. Dodatkowo od kilku dni potwornie bolą mnie plecy (pod łopatkami i w krzyżu), boli mnie brzuch, kuje mnie coś pod blizną (czy też w jej okolicy - ciężko to zlokalizować), głowa mi się zawraca i mam okropne mdłości:O W poniedziałek idę do lekarza. Ciążę absolutnie wykluczam! No tak, miało być krótko... no ale myślę, że chociaż treściwie i zrozumiale. I teraz pytanie jest oczywiste: czy którejś tak się działo? co to może być - oznaczać? z czym wiąże się ewentualne leczenie - jeśli to coś poważnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy aby wszystko ok
Nikt? - wszystkie zdrowe?:) no to niby dobrze, ale może jednak ktoś ma większą wiedzę niż ja? Aha - i jeszcze często mi coś tam bulgoce w brzuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz...
ja dostalam okres dwa miesiace po porodzie ale jak sie okazalo to wcale nie byl okres bo ten prawdziwy pojawil sie dopiero cztery miesiace pozniej kiedy zaczelam brac tabletki antykoncepcyjne (i chyba tylko dlatego sie pojawil, gdybym ich nie wziela tez pewnie czekalbym i czekala). A bulgotanie w brzuchu to obkurczajaca sie macica. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz...
przepraszam, nie wiem gdzie w Twoim poscie wyczytalam o tym bulgotaniu :D bo Ty pisalas o bolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jeszcze się obkurcza? Tylko, że to bulgotanie zanikło po 4 miesiącach i odezwało się teraz. Ale to nie ono mnie najbardziej martwi - te inne objawy i moje samopoczucie... :( Do lekarza oczywiście idę, ale miałam nadzieję się dowiedzieć czego się spodziewać po tej wizycie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Wam owiem, ze miałam poród natóralny. Obecnie moja córa ma 2latka i 7m-cy... :) ❤️ 🌼 :) Bóle w plecach i płócach, jak i krzyzowe i w zebrach odczówałam tóz po orodzie przez jaieś dwa tygodnie, a potem nawróciły gdzies po pół roku... I trwały znowu z miesiąc... Tak samo było z blizną po nacięciu krocza... Do dziś odczówam bóle na zmianę pogody lub w wyniku przemęczenia... No i macica podobno obkurcza sie etapami, podobnie jk inne mieśnie, temu ten nawtacający ból... Wszystko w ciaży jest porozciagane, nadwyrężone... musi przyjsć na swoje miejsce, a niestety trwa to właśnie m-cami.. :) Myśle, że wszystko z Tobą - ja24 - w porządku..🌼 :) pozdrawiam :) I nic sie nie przejmuj, a lekarz napewno rozwieje Twoje wątpliwosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×