CO CHLOPY ROBIA PODCZAS WIECZORU KAWALERSKIEGO??

i bzykają laski :o

ogladaja striptiserki

ją razem i po kolei

przespal sie ze striptizerka :(

u mojego kumpla były trzy prostytutki na 20 facetów wynajęty pensjonat, mnóstwo żarcia i picia najpierw zrobiły striptiz a potem było ruchanko (normalnie kolejka była do trzech pokoi) wszyscy bzyknęli, nawet żonaci i dzieciaci

też sobie zamów faceta na panieński, będziecie kwita

po to jest kawalerski jakby co to weź powiedz swojemu, żeby się przebadał, bo teraz co rusz to afery z AIDS u prostytutek :O

na kaczych łapach!!! taki facet to nie facet to świnia!

niech sobie wolni kolesie robią co chcą na takich wieczorkach, ale żonaci... :o świństwo!

co taki facet to nie facet? nie znasz psychiki faceta seks jest dla normalnego chłopa najważniejszy! i jak wszyscy się ustawiają do lasek na ruchanko to nie ma zmiłuj, żaden nie zrezygnuje, bo po pierwsze zawsze to numerek z inną niż własna dupa a po drugie jakby wyglądał w oczach kumpli?! poza tym to kawalerski i takiego pana młodego jeszcze nie obowiązują zasady małżeńskie :O co do tych żonatych co brali te laski to już może inna sprawa, ale weź nie weź

moj na szczescie nie mial przed slubem wieczoru kawalerskiego. spal grzecznie niedaleko mnie na kanapie:)))

Graja w warcaby, rozmawiaja o filozofii i polityce oraz majsterkują :P

Wy niejako "w odwecie" macie panieńskie i dobrze wiemy, że robicie na nich to samo - więc w czym problem?

moja panieńskiego nie miała, bo bym chyba zabił

zaś na panieńskim - panienki piką pączki i ciasteczka oraz odmawiaja różaniec w intencji panny młodej :P

taki tam jeden nie stąd z tego co piszesz wynikałoby, że facet to kierowana popędem seksualnym maszyna, która traci rozum, kiedy widzi 'samice' i podskoczy mu ciśnienie w gaciach... co za tym idzie, nie potrafi się wiązać uczuciowo, bo uczucia nic dla niego nie znaczą, rządzi penis! to jest wasze centrum władzy! taaak???

wszytskie zaś wypowiedzi powyżej to podszywy, prowoakacje i inne głupie żarty mające na celu zdyskreytować instytucję małżeństwa, ślubu kościelnego, wieczoru kawalerskiego, usług towarzyskich oraz innych prastarych obyczajów w naszym katolickim kraju :P

przyrodzenia muskularnych chippendalesów

najśmieszniejsze jest to, że każda żona tych facetów idących na kawalerskie wierzy, że jej facet jest inny :D

prawda jest taka, że większość facetów (prawie wszyscy jakich znam), którzy mają stałe związki małżeńskie czy narzeczeńskie, potrzebują tego co mieli wcześniej :P. Seks bez uczucia smakuje nam tak samo dobrze jak seks z ukochaną osobą i tyle. Jestem zdania, że wszyscy zdradzamy, ale nie wszyscy mamy na tyle oleju we łbie, żeby uchronić przed tą wiedzą nasze połówki. Proste choć dla pań bolesne ;) Nie jesteśmy bezmózgami. Bezmózgiem jest ten, który wpadnie albo sam powie, bo nie może żyć sam z jakimiś wyrzutami sumienia.

\"taki tam jeden\" generalizujesz :). faceci są różni i kobiety są różne. i po jednej i drugiej stronie są wszelkie możliwe \"obyczaje\" seksualne :)

w sumie nie znam faceta, ktory jest w 100% wierny ażony mają właśnie wierzyć w to, że jej mąż jest na pewno inny! Dopóki tak jest to jest spokój!

spoko, w końcu z kimś te żony zdradzamy, nie? nierzadko z żonami innych facetów he he he

szurnięty W dobrze napisał: generalizowanie ja myślę, że są i tacy i tacy, a że taki jeden należy do tych zdradzających:P t mysli, że innych facetów nie ma, tylko tacy jak on, bo wiernego nigdy nie spotkał

co robia????? zastanawiaja sie jak tam panienski u konkurencji ?????:P

"taki tam jeden" a żone 100% wierna znasz? chociaz jedną? :)

chuye i tak masz myśleć, będziesz dobrą żoną, która myśli "mój jest inny" :P

moja jest wierna! przynajmniej na NICZYM jej NIGDY nie złapałem