CO CHLOPY ROBIA PODCZAS WIECZORU KAWALERSKIEGO??

taki tam a nie szkoda Ci jak pomyślisz, że Twoja kobieta Cię kocha i wierzy że jesteś tylko dla niej, wierny, nie chodzi tu o zamykaanie w złotej klatce tylko o uczucia, które wiążą, nie czujesz tego, że ją ranisz nawet kiedy ona nie wie o Twoich zdradach?? poniżasz ją i kpisz z jej uczuć

\"taki tam jeden\" i ona ciebie też na niczym nei złapała jak piszesz - więc zgodnei z ta logika ty tez jesteś wierny i właśnie zaprzeczyłeś swojej teorii że faceci sa neiwierni :)

o właśnie! to nas różni od kobiet! nie filozofujemy kocham żonę, szanuję ją a seks pozamałżeński nie łączy się z uczuciem do innej! w życiu nie olałbym jej, w życiu nie zostawił rodziny. Może i to niemoralne, ale nie wszyscy są i muszą być idealni. Zapewniam, że nie zdradzam notorycznie i na każdym kroku. Mam za sobą tylko dwa kawalerskie :P!

a ile panieńskich ona ma za sobą? :P

Walenty można i tak powiedzieć :) wszyscy jesteśmy wierni, dopóki się nas za rękę nie złapie :P

he he he... jeden panieński i nie swój a siostry no i mieliśmy (faceci) szpiega "w środku" :P, ale one się akurat grzecznie bawiły. Wypiły, zjadły i poległy.

nei żebym cie chciał straszyc - ale myśle że kobiety zdradzają częściej tylko sa dyskretniejsze. :)

no cholera ja tego nie rozumiem! po prostu macie inne wartości niż kobiety, to musi wynikać z ewolucji:O nie ma u Was czegoś takiego jak u kobiety, związek to świętość, nie wyobrażam sobie żeby facet mnie kochał, ale walił po rogach inne. po prostu dla was seks to rozładowanie napięcia, u kobiet seks łączy się z uczuciami

... często, nie ma co się łudzić. w końcu z kimś te zdrady są, faceci nie pieprzą się z innymi facetami.

przynajmniej takie moje doswiadczenie. kobiety udają święte nawet przed kochankiem z ktorym zdradzają :)

a kto tu napisał, ze faceci pieprzą się z innymi facetami ????!:O

Powiem tak, wątpię by moja zdradzała, bo ona ma mało czasu dla siebie (mamy czwórkę dzieci). Ten czas, który ma przeznacza dla siebie u kosmetyczek i na tego typu udziwnienia zupełnie jej niepotrzebne, bo trzyma się świetnie (geny łaskawe). A jeżeli zdradza to dopóki się nie dowiem to dla mnie jest "czysta".

i o to chodzi: dla nas seks to jak zaspokojenie głodu. nie ma w tym żadnych głębokich uczuć, emocjonalnie nie różni się on dla nas niczym od spożycia hamburgera. to kobiety sobie dorabiają całą filozofię, nie wiem po co. wiadomo, że zdradzamy się nawzajem ile wlezie, więc po co się oszukiwać? ale oszukujemy się od tysięcy lat, więc może jest w tym jakiś cel...

mysle ze roznica polega na tylko na jednym - mezczyzni duzo mowia o swoich zdobyczach - bo to dodaje im poczucia meskosci, kobiety zaprzeczaja zeby nei czuc sie latwa :)

zresztą ludzie... o co nam w ogóle chodzi? nie ma sensu się umoralniać czy usprawiedliwiać przed innymi. Każdy z nas ma swoje sumienie, swój sposób na życie (w tym na rozładowanie napięcia seksualnego w inny niż onanizm sposób). Żyjmy i dajmy żyć innym.

a bilans ilosciowy chyab sie nie rozni - bo w koncu mezczyzni zdradzaja z kobietami a kobiety z meczczyznami wiec niemozliwe zeby sie nie zbilansowalo :)

Walenty właśnie! Bilans wyrównany i wszystko w porządku :P

po pierwsze kobiety sobie filozofii, to są uczucia, które biorą się skądś same, żadna z nas nie mówi sobie 'pójdę z nim na numerek i w trakcie będę czuć wielką miłość' to nie tak baby są jakie są chłopy z tego co widzę też, więc niech sobie żyje każdy jak chce, racja. ja w każdym bądź razie będę wierzyć w ta wierność jeśli wyda się wiarygodna, co innego robić, wy wiecie swoje my swoje, nigdy si,ę nie poznamy do końca, zbytnio zróżnicowane mechanizmy;)

ok muszę dokończyć pracę i do wyra iść pozdrawiam

nie wmawiają sobie filozofii,zjadłam słowo:P

i nie ma co nad tym za dużo myśleć dobranoc

dobranoc niewierni :P

KAWALERSKIE..... spotkanie osób płci meskiej w celu rozdziewiczenia jednego osobnika,przed najwazniejszym momentem jego zycia...a mianowicie porzuceniem hulaszczego trybu zycia,odizolowania sie od kumpli porzuceniem rozrywkowego trybu zycia ktore to sprowdzało owego osobnika do powolnej destrukcji.....:P

\"prawda jest taka, że większość facetów (prawie wszyscy jakich znam), którzy mają stałe związki małżeńskie czy narzeczeńskie, potrzebują tego co mieli wcześniej . Seks bez uczucia smakuje nam tak samo dobrze jak seks z ukochaną osobą i tyle. Jestem zdania, że wszyscy zdradzamy, ale nie wszyscy mamy na tyle oleju we łbie, żeby uchronić przed tą wiedzą nasze połówki. Proste choć dla pań bolesne \" Boże zmiłuj się nade mną, żebym nie trafiła nigdy na takiego zakłamanego tempaka. Nie dość, że zdradza żonę (która siedzi w domu z 4 dzieci!) to jeszcze wmówił sobie, że wszyscy zdradzają i że to jest norma. Ja Ci powiem, widocznie to jest norma w Twoim środowisku kurwiarzy :o

chuye i wyszłam z kąpieli maja racje :P tylko skurwysyny i bure kundle pierdola obce suki poza oczami partnerek :P taka jest prawda!nie kazdy facet jest taka kurwa,jest i 10% porzadnych,ale niestety drogie kobiety,zostaje nam 90% pierdolonych skurwysynow!i tyle:P

Wyszłam z kąpieli ma rację, biedak wszystkich mierzy swoją własną miarą

koorwa jak smiesz skoorwielu nazywac wszystkich mezczyzn psami!Sa tez normalni ,to tak jakby wszystkie kobiety nazwac puszczalskimi sukami!A cierpia kobiety ktore ogladaja sie za metroseksualnymi macho ,mysla ze piekny talerz je nakarmi hahaha!Tylko chuje bez uczuc tak traktuja swoje kobiety,moj partner w zyciu nie zrobilby mi nic takiego i ja mu wierze bo to nie typ niedojebanego psa! Dziwie sie jak inne kobiety moga takie koorvy trzymac pod swoim dachem!:PJa bym bez pardonowo zostawila taka szmate i zrujnowala jej zycie za to ze taka koorva zrujnowala mi uczucia :P :( ! I najlepiej wszystkich okreslac jedna miara!:P Po prostu jest wam glupio kurwiarze ze inni mezczyzni tacy nie sa,ze nie sa instynktalnymi kundelkami :P

taki tam jeden nie stąd masz na imię jacek???

ehe...my na panienski poszlysmy na dyskoteke, faceci poszli wodke pic.....nudzilo im sie to przyszli do nas na dyskoteke, i tak sie polaczyl panienski z kawalerskim...

potyliczka ehe...my na panienski poszlysmy na dyskoteke, faceci poszli wodke pic.....nudzilo im sie to przyszli do nas na dyskoteke, i tak sie polaczyl panienski z kawalerskim... przyszli bo sie bali o swoje kobiety czy czasami jedna z duga nie robia złych rzeczy....na tym panienskim:P do pewnej osoby powyzej??? skad ta sattystyka ze 10% to porzadni faceci a 90 to skurwiele...bardzo mnie to zastanawia skad taka wiedza ???