Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mysia-buziaczki

złamane serce pomocy

Polecane posty

Witam was wszystki po krótce streszcze moją historię znalismy sie wiele lat lecz dopiero teraz do siebie cos poczulismy ...zaczeło się zwyczajnie do jego przyjazdu na kawe byłya długa rozmowa cos nas ciągło do siebie zaczelismy sie całowac potem widzielismy sie przez trzy dni pisalismy na gg i nadszedł dzien gdzie pojechał do kuzyna było to niedaleko i odwiedziłam go dwa razy były to cudowne dwa dni czułe spojrzenia pocałunki potem ja wyjechałam na dwa tygodnie było namiętne pożegnanie wróciłam poszłam do pracy mijalismy sie ale pisalismy troche do siebie ale cos dziwnego się działo chciał się spotkac a nie miał czasu ja płakałam bo czułam ze dzieje się cos niedobrego ale wczesniej mówił ze potrzebuje czasu bo mam problemy i chce sobie to poukładac więc nie naciskałam na spotkanie nie mogłam spac w nocy bo bardzo tęskniłam płakałam i miałam wszystkiego dosc postanowiłam usunąc się z jego życia spotkalismy się powiedziałam ze usówam się bo nie chce czekac na cos co może nie nadejsc on nie chciał o tym słyszec pytał czemu przekreslam naszą przyszłosc kazał przemyslec wszystko jeszcze raz powiedział ze przyjedzie jutro ze porozmawiamy ja czekał chciał powiedziec mu ze go kocham i nie chce stracic lecz nie przyjechał a ja z dnia nadzien czułam sie gorzej po tygodniu odezwał sie zaczelismy pisac pytałam co się stało ze się mną bawi ze cierpie a on czy ja pisze na poważnie powiedziałam ze sie zakochałam a on ze nie wiedział ze cos do niego czuje ze nie pokazywałam tego swoim zachowaniem myslałam ze oszaleje z bólu jak mógł nie zauważyc i tego nie wyczuc powiedział ze szkoda ze tego wczesniej nie wiedział i pytał ze czemu mu nie powiedziałam ale ja myslałam ze wie ze sie domysla bałam mu sie powiedziec prosto w oczy bo bałam sie odrzucenia:( i jak by tego było mało wróciła jego żona o której nie wiedziałam nie chce mu dać rozwodu od roku nie są już razem on tu ona zagranicą i oznajmiła mu ze chce do niego wrócic miesza mu w głowie powiedział ze szkoda ze nie wiedział tego wczesniej ze mu nie powiedziałam ze go kocham jestem załamana powiedziałam zeby był szczesliwy i zeby sie nie przejmował mną a on ze jak ma się nie przejmowac w najbliższym czasie mamy się spotkac i porozmawiac osobiscie bo teraz było przez gg i co mam robic dziewczyny nie wyobrażam sobie życia bez niego tak strasznie cierpie i żałuje ze nie powiedziałam mu wczesniej ze go kocham teraz jest już zapózno nie chce mi sie życ :(:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhyy...
: DDDDDDDDD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yel-low
no cóż czasami życie się tak układa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniak pospolity
Poczytaj sobie zasady interpunkcji... I zacznij stosowac, bo oczy bola jak sie ciebie czyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość labambababa
No bo nielatwo jest zrozumiec tak chaotyczny tekst.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość labambababa
Probowalam jeszcze raz to przeczytac ale nie dalam rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość labambababa
Moze po prostu poczekaj az emocje opadną (np przespij sie bo godzina juz nie mloda) i jutro napisz to jeszcze raz ale tym zazem z zastosowanie jakichs zasad interpunkcji, oki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghjk
wjeb to na bravo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli dobrze zrozumiałam
(ale nie jestem pewna) to facet pod nieobecność żony zabawiał się z małolatą. Tak myślę, że jesteś małolatą, bo styl pisania sugeruje jakieś 15 lat co najwyżej, bo nie sądzę że dorosła dziewczyna uwierzyłaby w bajer, że żona nie chce dać rozwodu :D To już takie oklepane! Chyba nie chcesz pchać się na trzecią? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogromca baranów
Przyjedz do mnie na hale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to normalny bajer
chyba to wszyscy znają, później jeszcze powie: "żona mnie nie rozumie, ożeniłem się bo wpadłem, tylko ciebie kocham ale nie mogę zostawić dziecka, ble ble ble itd."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to normalny bajer
Maniek jak zwykle trafił w samo sedno :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×