mąż dewiant?

Żyjemy razem od 4 lat. Jest przystojny, zawsze mi się podobał.Wydawało mi się że jest bardzo męski. Ostatnio z przerażeniem zauważyłam gdy zdjął spodnie że miał pod spodem pończochy i chyba damskie majtki. Sprawdziłam w jego szafie- ma też inną bieliznę. Rozmawiałam z nim o tym, mówi że to go kręci. Ostatnio chciał nawet kochać się ze mną ubrany w szpilki i pończochy. Nie wiem co począć, może to się pogorszy, a mnie takie klimaty nie odpowiadają

Współczuję bo masz naprawdę duży problem :O

no tak wiem że mam problem, ale co robic, przecież nie bedę tolerować jego chorych fantazji, to tylko pogorszy sprawę. Ani nie wyślę go do agencji żeby je tam zaspakajał.

Przed ślubem nie zauważyłaś tego?

O faktycznie...:O zamiast mieć u boku kochającego faceta, z ramionami, iskra woku.. to jakiś babo-chłop.. Mnie by to odrzuciło od niego..Jakbym z gejem była.. facet to ma byc facet:) powiedz mu niech ubierze skore tarzana..lampart;) o! a nie jakiejs rajtuzy..:O

wkret, na bank!!!!!!!!!!

niektore fanatazje powinny zostac w sferze fantazji.. nie musza byc realizowane.. jesli np ktos zamrzy..ale bym ja zabił.. to co? to wie ze to złe. i sie hamuje.. to samo powinno byc z fantazjami sexualnymi..polowa z nich to dewiacje.. A czlowiek karmi te dewiacje.. niepotrzebnie sie sam wypacza...

bardziej cie to szokuje, czy bardziej przeszkadza?

widok takiego faceta jest natyselsulny.. szokuje nie.. ale odpycha.. działa natyseksulanie.. Jakby to był gej..

pytałam autorki, bo jeśli ją to tylko szokuje... to kwestia przyzwyczajenia jeśli jest to dla niej problemem, bo ją to np. brzydzi - to gorzej każdego pociąga coś innego - jeśli autorka jest w stanie sie przemóc i pozwolic mężowi na jakąś jedna noc w jego stylu - czemu nie ale jesli ja to brzydzi i przeraża - to jest inna sprawa

to jest natyseksulane! masz przed soba babochlopa.. cos jak transwestyte..tylko smzinki brak na ustach.. wiec jak taki maz mze byc pocigajacy? dla niej? jak ona jest hetero chce miec przed soba faceta! muskuly łydki owlosione nogi:P a nie jakas babe:O

A Ciebie, Całkowicie Czarny Kot, Ciebie cóż takiego pociąga?

ale ja pytam autorki co ją pociąga:-) Ciebie, Vitaminko, odstrasza babochłop a innych może to pociągać... :-)

Az trudno mi sobie wyobrazic jaka kobiete hetero pocigała by druga baba:D? kazda chce sie poczuc kobietą, a zatem aby tak było musi miec faceta w zyciu i w łozu:)

A ja Ciebie pytam o to, Całkowicie Czarny Kot. Jakie są Twoje upodobania, skoro piszesz, że każdy człowiek ma jakieś upodobania?

Wszystko wydaje się być kwestia dogadania się:-) 4 lata małżeństwa to nie jest mało - zastanawiam się skąd w mężu nagle takie upodobania... Może gdzieś to wypatrzył na filmie, może gdzieś w barze z kolegami cos zobaczył i spodobało mu się to. Jeśli jej facet chce sobie urozmaicić życie seksualne - ok, dla mnie luz - pytanie tylko co na to sama zainteresowana. Normy seksuologiczne dotyczą kontekstu sytuacyjnego i układu partnerskiego. Autorka napisała, że "takie klimaty" jej nie odpowiadają - no i luz, pytam tylko czy to z powodu obrzydzenia czy też zaskoczenia nową sytuacją. Nikt nie może zmusić margot do czegoś czego nie chce. Uważam jednak, że przebieranka jej faceta nie jest taka najgorsza - wyobraźmy sobie, że nagle jej mąż zaczyna gustować w praktykach s-m. Z takiej 'pończoszanej' sytuacji można wybrnąć rozmową i uświadomieniem sobie co jest normą w ICH związku.

Sasza_Alexander - jak założę temat o swoich upodobaniach i o tym co mnie kręci - wtedy się rozpiszę szczegółowo... Dziś, to nie ja mam łóżkowa "zagwozdkę"

w związkach hetero role sa ustalone:P ona chce miec faceta - eskiego..majtyw w lapamrty:P czy skora z lamparta:P on kobiete a zatem kroneczki, cos bardzo kobieceggooo

Autorko trudno jest coś mądrego Ci doradzić ale wydaje mi się,że powinnaś porozmawiać ze specjalistą, najpierw sama. A moim subiektywnym zdaniem facet przebierający się w ten sposób to nie facet tylko jakaś karykatura o wyglądzie faceta :O

nalezy z kazdej sytuacji wyciągnąc dobre strony... tutaj np jest taka, ze bedziesz mogła sie z nim wymieniać bielizną :P

Anulka, nie przesadzaj, wcale role nie musza być ustawione. Istotne jest tylko to, żeby role odpowiadały obu stronom. A tu tak nie jest.

Nie, czuję do niego w takiej sytuacji odrazę. Co najdziwniejsze nie widziałam by interesowali go inni faceci, na pewno nie jest gejem. Co więcej - w seksie był naprawdę świetny. Pisze był bo teraz nie mam ochoty na seks z nim, zupełnie. I nie wiem czy kiedykolwiek odzyskam. Nie wiem, czy taki był i się ukrywał, czy coś go naszło. Próby rozmowy zbywa, widzę że jego też to teraz krępuje. Ale boje się że już nigdy nie będzie dla mnie prawdziwym meżczyzną. Przez jakis czas myslałam nawet o znalezieniu kochanka, ale to jeszcze pogorszy sprawę.

Margot78, masz problem, ale ze sobą. Idź do lekarza albo zajmij się zupą (tylko nie przesól jej).

Co za idiota podnosi topiki sprzed 4 lat? Naprawdę tak trudno spojrzeć na datę? W dodatku to topik znanej prowokatorki zwanej Lidzią.

Zamknij ryj, szmato.