jak zwykle chodzi o faceta

a jesli on uzna ze to ze sie nie odzywam oznacza koniec zwiazku? jesli on bedzie myslał ze to ja chce to zakonczyc?! a wcale tak nie jest! jesli da juz sobie spokoj ze mna bo pomysli ze juz go nie kocham jesli sie nie odzywam!!!

ivette, chyba w cuda wierzysz, ze ona jest zdolna to uczynic?

wierutna masz racje, nie potrafiłabym tego zrobic. a jesli nastepnego dnia juz by nie przyjechał? nie wybaczyłabym sobie ....

to niestety po ptokach jesli ty siebie samej nie szanujesz to czemu on mialby? moze dotrze do niego ze nie jest calym twoim swiatem mimo ze tak bylo do tej pory????

Babo, zyj i pozwol zyc

chyba mu napisze esa ze jest mi przykro ze zapomniał o naszej rocznicy...

Nie pisz takiego esa!!!!

dlaczego mam nie pisac? moze zrozumie ze jest mi przykro... :(

I tak bedzie wiedzial ze jest ci przykro. Znacie sie 5 lat

ale ja pragne jakiegos kontaktu z nim. moze jesli napisałabym mu esa zaczełaby sie jakas rozmowa...

Juz lepiej zadzwon ale jeszcze lepiej pojedz.

Ty sie martiwsz ze on sie martwi, ze nie kochasz go bo nie piszesz... ciekawe, ze on sie nie martwi, ze Ty sie mozesz martwic, skoro wie, jaka jestes uzalezniona od niego..... Wez babo rusz mozgiem

poleglas? 5 dni to za duzo?

jak dla mnie to cała wiecznosc...

Po prostu poczekaj tydzien i jesli sie nie odezwie pojedz do niego i zapytaj czy to milczenie oznacza zerwanie czy nauczke dla Ciebie i jesli odpowie nauczke to Ty powiedz ze w takim razie musicie powaznie porozmawiac gdyz nie sadzisz ze tak sie powinno rozwiazywac problemy w dojrzalym zwiazku. Jesli zerwie powiedz ok, tak czulam i prostu odejdz. Jesli sie odezwie za jakis czas, zalezy mu jeszcze. Jesli nie, TO KONIEC i kropka.

a nie moge napisac mu dzisiaj takiego esa? czy ma to byc nauczka dla mnie? nie chce aby on jutro przyjechał po całym tygodniu pracy i spedził ten czas ze znajomymi a nie ze mna... moze lepiej napisac dzisiaj esa zeby uniknac jutrzejszego rozczarowania... :(

lepiej ni episz p.s. tak czytam i czytam czy ty i twoj chlopak jestescie moze z olsztyna???

Hmmm, widze ze bardzo chcesz napisac smsa...a wlasnie mozesz sie rozczarowac kiedy nie odpisze bo i tak moze byc i dobrze o tym wiesz. Powiedz, czy pisalas do niego smsy w tym okresie milczenia? Dzwonilas? Odpisywal?

nie jestesmy z olsztyna, jestesmy z iławy.

nie pisałam do niego, nie dzwonila. zero kontaktu przez 5 dni.

W takim razie zadzwon do niego

ale przeciez on wie, ze zle sie zachowal to czemu ona ma dzwonic??

i co mam mu powiedziec? troche mi glupio ze wytrzymałam tyle a teraz bede dzwonic. ale boje sie jutra. boje sie ze on jutro przyjedzie i nie zajedzie do mnie... a moze poczekac do jutra? zobaczyc czy zajedzie czy tez ominie z daleka.... :(

Poniewaz JA bardzo meczy ta sytuacja wiec sadze ze zamiast smsa lepiej zadzwonic. A najlepiej pojechac. Poza tym jemu chodzi na pewno o cos innego...a moze o inna....:(:(:(

dziewczyno jak chcesz sie przekonac czy facet po 5 latach cie kocha to nie mozesz do niego zadzwonic,to by byla porazka Twoja porazka;)) zaczekaj niech pogoni kroliczka.

nie wiedziałam, że można byc aż tak głupia kobietą :D

Tez uwazam ze najlepiej by troche ;poczekala z jakimikolwiek dzialaniami ale ona nie moze wytrzymac wiec z dwojga zlego sms czy odwiedziny w domu lepiej juz to drugie

moze takie cos mu napisac: moze zakonczymy juz te milczenia?

Nie no blagam drama....

Nic do niego nie pisz!!!!!!!!!! nie ponizaj sie sie ,co uzyskasz !!! zaczekaj !!!