Zdradził?

totalnym idiotyzmem jest pytanie o cos podobnego:D postaw sie na jego miejscu? gdybys go zdradzila za pewne bys sie w takim momencie do tego przyznala?!:D zalosne doprawdy..... z facetami w ogole nie rozmawia sie o takich sprawach, bo i tak nigdy prawdy sie nie dowiesz... no bez komentarza w zasadzie:)

\"jesli klamiesz ze mnie nie zdradzlies to moge sie zabic w aucie\" nalezy rozpatrzeć znaczenie tych słów... jesli zajmujesz sie kobiecą piłką nożną, to prawdopodobnie Twoj facet nie chce, byś umarła gdy piłka wypadnie na pole autowe :P natomiast jesli nie grywasz w piłke, stanowczo powinnas domagać sie innej przysięgi... auto, bo jak przypuszczam to własnie o samochód chodzi, to oklepany sposob śmierci... gdyby powiedział Ci słowa \"jesli klamiesz ze mnie nie zdradzlies to moge sie zabic na rowerze\" albo \"jesli klamiesz ze mnie nie zdradzlies to moge sie zabic w na rolkach wpadając do młockarni\" wtedy miałabys pewnosc, ze Cie nie zdradził

"z facetami w ogole nie rozmawia sie o takich sprawach, bo i tak nigdy prawdy sie nie dowiesz..." za to od kobiet sie dowiesz :D:D

Do Komiczne jak powiedzenie glosi-punkt widzenia, zalezy od puktu siedzenia

Mój przysięgał na zdrowie rodziny. Nastepnego dnia dowiedzialam sie ze zdradził, czyli klamal, ufalam, a teraz... Niech spieprza

średnio kłamiemy podobno 6 razy na minutę...

autorko, jesteś kompletnym zerem intelektualnym :O

Trzeba było zażądać, żeby powiedział \"jak bum cyk cyk\". Wtedy już na pewno wiedziałabyś, że mówi prawdę. :O

idz sie zabij lepiej.

Po co pytasz ,jak zdradzi to sam powie ,bo go sumienie będzie gryzło a sumienie trzeba oczyścic to się dowiesz.A zresztą jak słyszę zdrady czy nie to mam dreszcze co się dzieje na tym świecie....

Jokata ---> hehe ale sie usmiałam... Mówię Ci jak bum cyk cyk :P

do zdrady nikt się nie przyzna. chyba ze chce sie rozstac albo zaluje ze zdradzil. poza tymi przypadkami kazdy, kobieta i mezczyzna, bedzie szedl w zaparte. wyjątkowo idiotycznie sformułowałas słowa tej przysięgi. co to znaczy ze jesli on Cię jednak zdradził to Ty sie mozesz zabic w aucie? tzn ze jak sie zabijesz w aucie to bedzie automatycznie dowód na to ze Cie zdradził? to znaczy ze jak sie dowiesz ze CIe okłamał to od razu polecisz sie roztrzaskiwac o drzewa? jakas bzdura straszna... niech Ci da słowo honoru. Takie prawdziwe słowo honoru. jak złamie to znaczy ze jest szmaciarzem...

Po tym dialogu to Cię na pewno nie zdradzi - bo pewnie nie tylko ręcę mu opadły jak wyjechałas mu z taką elokwencją.