od dziś będę wredną suką!

koniec siedzenia w kącie! koniec tłumienia nerwów i uczuć! koniec z niewypowiadaniem własnego zdania! koniec z beznadzieją i bezsilnością! nie podoba się mam was gdzieś, jestem sobą i nikt nie wejdzie mi więcej na głowę! ktoś będzie miał z tym problem, ma pecha, mam to gdzieś!

jutro ci przejdzie

i prawidłowo;)

jutro może ale jak zacznę szkołe to wróci z potrójną mocą!

a na imie mam Tadziu lube perwersy jak sranie na klate i takie tam

a ja sie przyłączam

watpie ale łudz sie dalej

wiesz co dżony to sobie wątp, mną nie jesteś a ja nie zamierzam Ci niczego udowadniać podszywaczy wywalaj stąd

do dzis bylem popychadłem

wkurzylam sie bo strasznie rozwolnienie mam pewnie przez to ze wczoraj mialam stosunek analny z murzynem

sunia agunia, sprzecznie to zabrzmiało, ale to nie było tak, ze wszystko przyjmowałam potulnie jak baranek, wewnątrz się wściekałam ale nie miałam odwagi się odezwać

nie chce mi sie zaczerniać nicka możesz sobie pisać pociesz się jak ci się nudzi

weeeee dup*** mnie piecze

ja zawsze taka jestem ,byłam i będę i dziwią mnie takie cioty co wszystko tłumią w sobie.A ty jeżeli do tej pory nie miałaś nigdy własnego zdania i każdy srał ci na głowę to tak szybko charakteru nie zmienisz...