czy wasi faceci tez tak robia?

dzis - moj facet zglodnial wiec poszedl do sklepu przyniosł ciastka do auta, a kiedy zjadł sam wszystkie pojechalismy dalej... :o

to straszne :O :P:P:P:P:P

zawsze ale to zawsze najpierw mysli o mnie :o

No Life is brutal. Czasem trzeba obejść sie tylko smakiem....

trzeba było mu wyrwać z łapy :P

strasznie mnie to wkurzylo... jestem drobiazgowa co zrobic:P mam gdzies te ciastka tu nie o to chodzilo, tylko,ze nie zapytal czy nie chce... ja zawsze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! sie pytam:/

egoista:P moj zawsze mysli najpierw o mnie :P

powinnas go za to zostawic!! jak on mogl .. matko co sie dzieje na tym swiecie:P twoj facet to swinia a co ;/ zal.pl

tak zal, zal! ciekawe jakbys sie czula w takiej sytuacji, zwlaszcza,ze nie dzieje sie to 1 raz:P ja oddalabym mu ostatni kawalek chleba:P

nie.. jak cos kupi to wpycha mi połowe zebym zjadła:P nawet jak tlumacze mu 15 razy ze nie jestem glodna

nie rozumiem, a nie moglas sie sama poczestowac? Jak ja mialabym ochote na ciastko i siedzialabym w samochodzie ze swoim mezczyzna to chyba nawet bym sie nie pytala, tylko bym sie poczestowala i juz :-D

ale ja nie mialam ochoty na ciastka, chodzi o to, ze nie zapytał:P nie wiem jak mozna nie zapytac...

Spoko,oni wszyscy tak mają. Mój tzw mąż zeżarł 2 grześki i zostawił w skrytce samochodowej papierki, tak żeby wyglądały na pełne. Na moje pytanie po powrocie do samochodu- co jesz? Odpowiada-cukierki. Jak spytałam czy ma jeszcze, stwierdził że nie. To mu mówię - w skrytce są 2 grześki, weź jednego a drugiego daj mnie. A on, że juz nie ma. Nie mogłam uwierzyć, że to taka samolubna gnida. Że zeżarł oba i nawet nie pomyślał o mnie !!! Teraz juz nie musi się dzielić, awansowal na ex. W myśl zasady : każdy ma prawo się mylić, ale tylko głupcy tkwią w swych błędach niezmiennie. :)

nie ma takiej opcji...zaraz pierwszy mi daje...a jak sam je jak świnia...to jest troche dziwny;(:(

przeczytałam, co napisałaś... hihihi a najbardziej spodobał mi sie tekst, że awansował...na ex...

ja mu wczesniej kupilam loda... jemu i sobie on stawia mi w knajpach czasem ale ta drobna sytuacja dzisiaj mnie wyprowadzila z rownowagi... ech faceci nie no eksa z niego nie zrobie, ma zbyt duzo innych zalet, chcialam sie tylko wyzalic i zobaczyc czy u inni tez tak robia:P jeszcze go naucze:P

następnym razem to ty kup jakis batonik, otwórz go przy nim i zjedz sama... jak coś powie, to mu odpowiedz, że nie miałaś pojęcia, że on też będzie chciał.... klin klinem

jak miałaś ochotę trzeba było powiedzieć, że masz ochotę i żeby ci też dał ;) Co za problem? Mój facet tez najczęściej sam sobie bierze, dopiero w trakcie sobie przypomina czy by mnie nie spytać, czy mam ochotę :D No ale nie robię z tego powodu problemów, zawsze się śmieję, bo swoje uczucie okazuje mi w inny sposób

chinka- jak Ci okazuje uczucia? fajnie wiedziec jak robia to inni:P

wkurwia mnie to,bo oznacza,ze mysli przede wszystkim o sobie. ja mu nieba uchyle, gwiazde z nieba sciagne, a on co? nawet nie spyta. sama musze sie prosic. wkurwia mnie to.

A wiecie czemu tak jest ? Bo ich tak mamusie i babciunie wychowują. Pod gębę podstaw spod d... zabierz. A najgorsze jest to, że jak baba sama ma problemy ze swoim mężem, to synusia na jeszcze gorszego egoistę i samoluba wychowa. Ot co!!

no pieknie, baby moga na swoich dziadów wygadywać w nieskończonośc. Bo to ułomne egzemplarze są. W końcu Bóg stworzył kobiete jako drugą, bo mu pierwowzór nie wyszedł. I za to wypijmy :)

niby drobnostka, ale duzo mowi o jego stosunku do ciebie. Moj facet zawsze mnie sie pyta czy mam na cos ochote. Ja mowie, ze nie, to i tak mi kupuje. Nie wyobrazam sobie takiej sytuacji:D

co za niewychowany cham;) moze byl tak glodny, ze zapomnial o zasadach dobrego wychowania; a moze wie, ze sie odchudzasz i nie chcial cie naciagac na ciacho