śPICIE W STANIKU. ? ? ?

Wygodnie jest tylko w dobrze dobranym rozmiarze, więc wszystkim, którym w staniku jest źle proponuję zmierzyć się ciasno pod biustem na wydechu i luźno w biuście i napisać co wyszło, to pomożemy coś dobrać. :)

ja sobie nie wyobrażam spać BEZ stanika

Piersi powinny odpocząc po całym dniu chodzenia w staniku

jak jestem gdzieś na wyjeździe, chyba by padli jakby zobaczyli mnie bez-rozmiar 00000000 :((((((((((

hah. ja śpię bez stanika... mam rozmiar 75b i uważam że spanie w staniku w moim przypadku jest niepotrzebne. A co do rozmiarów piersi... wyznaję jedną zasadę, im większe tym większy zwis na starość :D

Co wy opowiadacie że stanik wygodny, jak masz duże cycki to im są większe tym musisz mieć większy ścisk pod biustem, bo inaczej stanik z tyłu ci podjeżdża do góry jak chcesz cycki podtrzymać. Rozmiar w obwodzie cisnął mocno, kupiłam rozmiar więekszy bo nie cisnął i od razu z tyłu zaczął podjeżdżać. Ciągle ta sama śpiewka. Wchodze do domu, zdejmuję stanik, wychodzę-ubieram.

A ja wchodzę i nie zdejmuję, 65GG, dobrane idealnie, jest tak wygodny, że o nim zapominam ;)

Ja spię bez stanika, bo mi niewygodnie i to własnie dlatego, że mam dobrze dobrany stanik, jest ciasny w obwodzie i po całym dniu noszenia mam odbity stanik na skórze, więc w nocy daję luz, w ogole co to za moda, żeby spać w staniku??

no własnie dla mnie też te 75B było bardziej wygodne w noszeniu niż moje 65D...

ja bez stanika

jeju, nie wyobrazam sobie spania bez... wszystko sie gniecie, nawet mimo ze nie mam jakichs wielkich piersi, ale nawet i boli jak zasne na boku, brzuchu czy cokolwiek... a tak to jednak taka jakby "ochrona". no i nie zapolmnijmy ze sa one wtedy uniesione i "utwardnione", dzieki czemu sie modeluja :)

ja nosze stanik tylko wtedy kiedy to konieczne, na pewno nie spie w staniku i jakos mam jedrne piersi rozmiaru c.

Trudno, żeby takie maleństwa nie były jędrne.

Nie wyobrażam sobie. Nawet jeśli nocuję poza domem z kimś w jednym pokoju, śpię bez.