co sądzicie o takich kobietach ..

egoita=najgorszy rodzaj człowieka, nic tylko ja ja ja, i jak z kims takim storzyc partnerstwo sie pytam?:) jak przestanie byc potrzebny to wymieni na innego egoiste/egoistkę

a jak to przyjemność ze "zgody chociaż na seks"? Seks powinien być przyjemnością dla obojga, a jak nie jest i trzeba się "zgadzać" czy wymuszać, to do kitu...

z drugiej strony gdyby kobieta proponowala mi laske i seks o każdej porze dnia i nocy bez zadnych zobowiazan, rewanzow i troski o jej przyjemnosc .... ale to raczej przygoda chyba .. na dluzej moze byc ciezko chyba ze ktos taka ma nature. nie, chyba nie umialbym tak . trzeba byc egoista naprawde.

Romku a podejście "może chociaż rozłożyć nogi i zgodzić się na seks, chyba krzywda by sie jej nie stała" to o czym świadczy według Ciebie? Może o ogromnej trosce o doznania partnerki? ;)

ciągle jestem za tym, że jak sie kogoś kocha i jest się kochanym (i się jest dojrzałym do seksu) to nie trzeba się "zgadzać" tylko samo się chce! :)

chodziło mi o to, ze jak już jej robił minetkę przez pół godziny i jest pewnie z lekka napalony, to chyba nie stanie się jej krzywda jeśli zgodzi sie na seks. krzywda w znaczeniu, ze nie bedzie raczej poszkodowana w tej sytuacji. a jemu raczej ulzyloby ;)

no tak, okej, ale mnie zastanawia czemu ona się odwdzięczać nie chce? bo muszą być jakieś przyczyny... i nie sądze, że to egoizm... chyba że jakiś skrajny.... ja też bywam w życiu egoistką, i właśnie dlatego uważam że największą przyjemność w łóżku sprawia dawanie a nie branie... :)

Mo Cuishle -> :) ale masz genialny podpis z Pythona :D :D :D skąd to dokładnie jest? :)

hehe :) superowy :D