narzeczona niestety nie byładziewicą iprzykoleżankach z dumąmówiże się puszczała

aż mi się coś robi jak tak mowi. Czy wszystkie babskie rozmowy tak wyglądają i z czego jest dumna?

moze jeszcze specjalnie przy Tobie? :o

WSPÓŁCZUJĘ

bo z kurestwa się nie wyrasta

Lepiej poszukać porządnej dziewczyny bo takie rozkurwione często zdradzają i na dodatek używane FUJ

też to słyszałem.. lubiła się puszczać..to i takj puszczać się będzie..

czy jakaś jej życzliwa koleżanka ci przekazała?

lepiej jak kobieta sie puszczala przed slubem, bo przynajmniej nie jest ciekawa jak to jest z innymi.

także Krzychu pisze ci to kobieta- poużywaj poużywaj i żuć zanim ci ją wszyscy twoi kumple przelcą za twoimi plecami :p

taaaaaaaa powiedziała suka co przed ślubem miała setki facetów fuj :o

a wg mnie to kolejna prowokacja tego świra co jest prawiczkiem i wypisuje swoje zale na temat kobiet ktore nie sa dziewicami

bo co innego być normalnie w związku spotykać się z kimś i współżyć a co innego w dyskotece w kiblu się puszczać :o rozumiesz karinko nr 2?

się nie znudzi 0/10 :O

To zadna prowokacja, siedzialy i sobie wspominaly i same używały slowa puszczać

moja naszczęście była dziewicą

też radzę takiej poszukać

oj mężuś, nie martw się poprawi statystyki oj poprawi , może tylko nie będziesz wiedział

mężuś/też facet/nik z imieniem męskim i wiekiem + temat o damskiej cnocie - cóż za fantastyczny zbieg okoliczności :D współczuje ci chłopie tyle czasu o tym samym pisać- polecam psychiatrę- na prawdę takie obsesje też można leczyć! pomóż sobie i marnuj więcej czasu innym.

Smiesza mnie tacy faceci jak ty- dziewczyna ma byc wieczna dziewica a wy mozecie sobie robic co chcecie? i do tego jaki zszokowany!w ktorym ty wieku zyjesz? a co , moze ty sie nigdy nie chwaliles swoimi zdobyczami przy kumplach swietoszku

hehe a najlepsze jest to że strasznie naciska na ślub, i oczywiście że wolałbym aby była dziewicą

Ja na miejscu tej dziewczyny zwialabym juz dawna od takiego pojebanca jak ty!

Dfawno szmatę bym z domu wywalił a o ślubie z nią to zapomnij!!!

Jeszcze nie wiem czy z taką chcę się ożenić.

Krzychu, więcej wyrozumiałosci....często takie opowieści dla przyjaciółek,są grubo przesadzone i wynikaja z chęci zaimponowania im...No i nie maja aż tak wiele wspólnego z rzeczywistością... Ja tez lubiłam ubarwiac i koloryzowac swoje spotkania z facetami, żeby zaimponowac koleżankom, chcociaz niejednokrotnie mijały sie z prawdą ;) (dawno na szczęście, przy kochanym męzu zmądrzałąm) :) To co robiła kiedys Twoja dziewczyna , nie powinno przysłaniac Ci tego, kim jest teraz, przy Twoim boku... Wszystko w Twoich rękach. Ja kiedy spotkałąm swojego faceta, tez byłam głupim podlotkiem(19 lat) i miałam wiele grzeszków na sumieniu...Ale to właśnie mój facet mnie "ukształtował" sprawił, że teraz jestem piękną i mądrą kobietą. Mam 30 lat, od pięciu jestesmy małżeństwem.Bardzo się kochamy i szanujemy, mamy cudowne dziecko...Nie byłam dziewicą...Dla mojego faceta to nie był problem.... Zastanów sie co dla Ciebie jest ważne.Pozdrawiam!:)

INNY ufff

to było do wpisu powyżej fokors

Akurat jest to dla mnie ważne a ona jeszcze mnie dobija takim gadaniem.

wręcz poniżające mnie

Krzych, to powiedz Jej na osobności: jest to dla mnie ważne, nie wspominaj tego co było w moim towarzystwie, Słonko, bo robisz mi wielką przykrość. That's all w tym temacie