Sponsoring - jakieś chętne?

Achoj;)! Jak w temacie szukam dziewczyny, z którą mógłbym pójść na wesele w pażdzierniku. Chodzi o jeden dzień, woj. dolnośląskie. Mam 28 lat, jestem kawalerem, wyglądam normalnie, nie chce stałej dziewczyny a na wesele akurat nie mam z kim iść. Nie chodzi o żadne seksualne wariacje, zwykłe towarzyszenie, tańce, itp. standardowe czynności weselne;). Ew. kandydatki proszę o kontakt mailowy w celu uzgodnienia stawki i szczegółów. Mile widzane zdjęcia podlądowe:). Pozrawiam - Barry.

Z chęcią pojdę z tobą na to wesele.. brunetka wysoka, zgrabna, zadbana..

Odezwij się na maila, ok?

A miły pan z ginekomastią i włochatymi stopami się załapie? :o Potrafię wymiatać elektryka i kręcić młynka choojem

Zostawiłam Ci wiadomość na poczcie:)

oO i wlasnie taki sponsoring jest najlepszy. a wszyscy zawsze mowia, ze seks musi byc. nie musi...

JAK NIE BEDZIE SEXU ;TO PO CO TAM ISC ; NA TANCE I NA ZARCIE I NA PICIE;to mam w dou, u mamusi:P SEX TO PODSTAWA DOBREJ ZABAWY

Dodam tylko, że nie trzeba odgrywać ze mną scen uświadamiających rodzinie jak to bardzo się kochamy, bo pójdziemy na to wesele jako znajomi, tak też będe przedstawiał ew. kandydatkę - jako koleżankę. Chciałbym aby udało się to załatwić jak najmilej i z najmniejszym nakładem aktorstwa i sił witalnych:).

To powyżej chyba moj alter ego pisał, bo napewno nie ja:). Proszę się nie wcinać pomiędzy wódke i zakąskę:).

Pomiędzy wódkę a zakąskę to będziecie się wcinać na weselu :o Pamiętajcie żeby wypić rosół przed wszystkimi :o

Otóż to Maniek!